reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Listopad 2009

martolinka, biedny kot, a sasiadka glupia pinda! dobrze,ze sie chociaz przyznala

kasiula, milaam napisac to,co kilolek. jak maz taki madry to niech sam idzie zalatwiac

aga444, jak zobaczylam suwaczeka to myslalam,ze moze jestes w ciazy,ale zaraz doczytalam :)))

anawawka, witam :))

ilona, sto lat, ty gowniaro :))))
 
reklama
Dziekuje dziewczyny za życzenia.
Mój luby pamietał. No ma szczescie, chociaż myślałam ze inaczej spedzimy wieczór, a tak siedze sama, mała z N śpia. Supppeeerrr zyc nie umierac :-:)-(
Moja koleżanka zrobiła mi prezent na urodziny i urodziła dzis. Biedna od wczoraj w szpitalu-poród miała wywoływany. Córa 4kg :szok: Wiecej nic nie wiem, nie chce jej teraz duxx zawracać. Miłego wieczoru
 
hihihi :) chciałabym ale niestety fundusze nam nie pozwalają :( ostatnio se tam wyczaiłam i obliczylam ze jak Pawcio skonczy 2 lata starac sie urodzi sie na 3 :) i pozniej kolejne tez czyli trójka z róznica kazde o trzy :)
a mówią że pieniądze szczęścia nie dają ,
też chciałam poczekać żeby różnica była 3 lata ale mnie gin w PL pocieszył żeby nie czekać (w moim przypadku) no i co ma być to będzie , dobrze że chociaż socjal mam tutaj dobry ;)
mama i marcel no u mnie też straszne męczarnie przy zębach dlatego daje mu czopek , no i o ile na drzemkę jeszcze da się ululać to na noc jak go usypiam to mi ciągle wstaje w łóżeczku i normalnie aż mnie ......
 
a mówią że pieniądze szczęścia nie dają ,
też chciałam poczekać żeby różnica była 3 lata ale mnie gin w PL pocieszył żeby nie czekać (w moim przypadku) no i co ma być to będzie , dobrze że chociaż socjal mam tutaj dobry ;)
mama i marcel no u mnie też straszne męczarnie przy zębach dlatego daje mu czopek , no i o ile na drzemkę jeszcze da się ululać to na noc jak go usypiam to mi ciągle wstaje w łóżeczku i normalnie aż mnie ......

AniaSm a ja juz nie wiem od czego ten ryk....od zębów na pewno ale nie jestem pewna co do drzemek. Wczoraj i dzis tylko raz spał o 15 dziecko padło i spi 2,5 godz. No i od wczoraj cyrki z zebami.wiec nie wiem czy przestawia drzemki i dodatkowo niewyspany czy to przez zeby nie sypia czesciej, ale zajob totalny..... jeszcze troche i pewnie czopa dam, jak juz całkiem opadne z sił.......bo wiadomo jak zabawa, noszenie i zabawianie to ryku nie ma ale takim sposobem nie moge nawet do wc, nie mowiac o obiedzie a o sprzataniu to nie wspomne bo juz mnie alergia bierze od kurzu...jutro go "sprzedam" dziadkom a ja zrobie dzien sprzatania bo od 2 koszy prania za łózkiem do szafy nie moge dojsc :-D:-D:-D mowie wam cyrk na kolkach i sajgon nieziemski :eek::cool::rofl2::rofl2:
 
a mówią że pieniądze szczęścia nie dają ,
też chciałam poczekać żeby różnica była 3 lata ale mnie gin w PL pocieszył żeby nie czekać (w moim przypadku) no i co ma być to będzie , dobrze że chociaż socjal mam tutaj dobry ;)
no nie daja ... i nie musza ale mamy długi i chcemy wyjsc na prosta ide do pracy moze bedzie dobrze pozniej planuje wrócic na 2-3 miesiace i znow ciaza i pewnie L4 :) ... i znow wychowawcze itp ; ) dzien swistaka ;P no w sumie jakby i teraz było to byłabym mega szczesliwa :) bo w sumie moze byc ... bo zero zabezpieczenia :)
 
Mama_i_Marcel - życzę spokoju na ten dzień i wytrwałości, niestety ja w tamtym roku rzucałam mięsem armatnim jak Hance wychodziły zęby... że też jeszcze nie wymyślili jakiejś nakładki żelowej ze środkiem znieczulającym dla dzieci ząbkujących..:wściekła/y: nie będę pocieszać, że potem będzie lepiej... Hanka najgorzej przeżywała 3, teraz jej idą piątki. Też jest sajgon, bo zęby są duże i ... wyżynają się nam po kawałku...:szok::szok:. Także mam 2 ząbkujące panienki i znam ten ból...
Uleńka - życzę jednej 100% -wo pewnej inspiracji ;-);-)
AniaSM - natura sama zdecyduje ile będzie różnicy ;-);-), ja szczerze mówiąc jestem leniwa i gdybym się nie zdecydowała tak szybko na drugie to Hanka zostałaby jedynaczką. A tak czlowiek jeszcze trochę pamięta o pielęgnacji noworodka i nie musi się ponownie uczyć.:-D:-D
Znikam trochę popracować ;-);-)
 
kurcze niezły koleś , ale tak to jest nigdy nie wiadomo na kogo się trafi

miałam konto w ING i zamknęłam ,a teraz mamy jedno w mBanku i jesteśmy zadowoleni
koleżanka mi ostatnio opowiadała że u gródniówek są laski które nie kupują gondoli bo przecież dzieci się w zimie urodzą to na spacery nie będą wychodzić :szok::szok::szok::szok:

Kasiula planujesz drugiego bobasa i robisz rozeznanie ?? ;-);-);-)
hahhahahahaha
no w sumie mają szansę - większośc osób uważa, że poniżej -5 się na dwór z dziekciem nie wychodzi a biorąc pod uwagę ostatnią zimę to faktycznie można nie wyjśc do wiosny.
Kiedyś tesciowej powiedziałam, że mi troche wstyd latać zimą po tym osiedlu w kółko, bo ludzie patrzą jak na wariatkę, bo taki pogląd itd a ona się tylko w czoło postukała i mówi, ze jakby 30 lat temu tak ludzie uważali to A. pierwszy raz by na dwor w maju wyszedl (a jest z nowego roku)

I ja witam forumowiczke nową :-):-)
A ja mam dość....... moje dziecko ma jakies apogeum zębów {chyba bo zajrzec nie mozna}, w dnie ryk jesli zęby bolą a ukoić moze tylko zabawa i chodzenie.......lata za paluszek szybciej niz myśli...jeszcze zeby jego równowaga szła w parze z tym pędem to byłoby oki :-) siniaków 100 milionów :) i ululac go na drzemke/nocke to masakra......2 razy usypialam i odkladalam i dalej telepie sie w lozeczku......chociaz cos ucichło no ale nie wiem czy mamle jakis kawałek materiału czy zasnoł.....ciezkie dni dla mamuski nastały :confused2:
u nas tak smao. Usypiam 1,5 godizny a on dalej po łózku lata, rzuuca sę na materac (takie skok sobie urządza),wścieka się nieziemsko, a jak tylko odejde na 15 cm od łózeczka mega ryk. i to smao w dzien czy w nocy. Najlepiej żebym cala noc przy lózeczku siedziala - on czuwa i co chwile sprawdza czy jestem a jak nie to ryk.
Zjedzą mnie za to neiktórzyale już nie wyrabiam i wychodze na chwilę odsapnąć a on sie drze w nieboglosy. Jakbym nie wyszła to bym chyba udusiła. A szczerze mówić jak zarywamn-ta noc z rzędu, wracam styrana z pracy, usypiam go 1,5 godziny a on takie cyrki wyczynia to mam momentami w d.. czy wyje czy nie
W dzien tez non-stop na ręce, nie moge odejść na pół metra od niego, o wyjsciu do kuchni (a mam salon z kuchnia razem wiec nadal jestem z nim w jednym pomieszczeniu) absolutnie nie ma mowy

no nie daja ... i nie musza ale mamy długi i chcemy wyjsc na prosta ide do pracy moze bedzie dobrze pozniej planuje wrócic na 2-3 miesiace i znow ciaza i pewnie L4 :) ... i znow wychowawcze itp ; ) dzien swistaka ;P no w sumie jakby i teraz było to byłabym mega szczesliwa :) bo w sumie moze byc ... bo zero zabezpieczenia :)
no to dobrzy jestescie :D

Edit: pół godziny pisąłam tego posta :/

miałam dziś okna pomyć, bo mam wolne ale chyba nie ma szans
 
mi wczoraj łeb pekal do tego stopnia, ze poszlam spać o 21 (a jescze smaa byłam, ledwo chlopakó wyykapałam, balam sie, ze ich potopię, bo przytomnośc zerowa) dziś wstaję a tu mega bajzel, nic nie posprzatane, ledwo prześc się da, komp cała noc włączony, maslo i wędlina na blacie w kuchni, woda w wannie razem z zabawkami stoi hehe jednym slowem pobojowisko, ale ja wreszcie wyspana!!!! nie pamieam kiedy osttatnio spałam (nnawet nocne pobudki dziś mnie nie przerażały :D )
 
reklama
no nie daja ... i nie musza ale mamy długi i chcemy wyjsc na prosta ide do pracy moze bedzie dobrze pozniej planuje wrócic na 2-3 miesiace i znow ciaza i pewnie L4 :) ... i znow wychowawcze itp ; ) dzien swistaka ;P no w sumie jakby i teraz było to byłabym mega szczesliwa :) bo w sumie moze byc ... bo zero zabezpieczenia :)

Wow Kasiula ale mnie zaskoczyłaś z samego rana :szok: Życze wiec Ci, aby wyszło wszystko po twojej myśli, daj znać jak zobaczysz 2 kreseczki ;-)


Witam sie z rana, noc spokojna u małej w miare. Odsłoniłam jej rolety zeby nie było tak ciemno i nie płakała w nocy. Hmm czyzby bała sie ciemnosci :baffled: Uciekam wstawic obiadek-kapusniak mniam, postprzatane juz jest wiec oki. A wiecie jaka ze mnie gapa , nie kupilam małej pampersów :szok: Nie mamy juz ani sztuki, musze leciec do kolezanki pozyczyc kilka, dobrze ze to na druga strone ulicy :-p
 
Do góry