martolinka
Mama i nie tylko :-)
No i dół, bo nie ma kto jej jutro ze szpitala odebrać (a cała jej rodzina z którą mieszka ma auta i czas)nie dość tego dzwonią co chwilę jakie kosmetyki kupić
![]()
wiesz co dziunka dziwne to wszystko..,a co z jej mężem?
MARTOLINKA to byś się nadała do mojego Jaśka on też pobudka o 6 i gotowy do działania, a ja w tym czasie przyciełabym jeszcze komara.
bez przesady
ja tak do 8 lubie pospac, ale jak sie rano za bardzo rozbudze przy wstawaniu do młodego , czy siusi to potem juz nie moge zasnac... najczesciej nie otwieram oczu do końca i udaje , ze na pół śpie i czasem to działa
;-)No i poszłam , pocałowalam klamke , kasa dzis nieczynna

