reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Listopad 2010

Ale się tutaj ostro zrobiło odnośnie witaminek :/ Ostry sprzeciw, w grupie siła :)))

Ehhh... Odnośnie humorów to nawet mi nie przypominajcie... :( Kilka dni potrafię być cudowną, kochaną żonką a innego dnia zamieniam się w jędzę, heterę, sukę itd. itp :( Oczywiście wszystko laduje na głowie mojego Rafała :( Wściekam się bo np. późno wraca z pracy do domu, cały dzień jestem sama, mam wrażenie ze cały świat zwraca się przeciwko mnie... A przecież doskonale wiem, ze wraca późno bo cieżko pracuje, zarabia pieniądze itd. Ehhh... I widzicie zaś mam doła :/ :(((
 
reklama
Źle się wyraziłam, właściwie przcinek nie w tym miejscu. NIE JAKIŚ TAM LEKARZ , TYLKO WASZ GINEKOLOG. Do swojego gina trzeba mieć zaufanie !
Nie chciałam nikogo urazić swoją wypowiedzią, a tym bardziej żeby ktoś się poczuł jak g*wniara. Sama jestem w pierwszej ciąży. Znalazłam na forum sporo wypowiedizi, które w jakiś sposób mi pomogły i rozwiały moje wątpliwości, bo po to ono jest.
A co do brania tabletek to ludzie naprawde ich nadużywają. Biorą czy trzeba czy nie trzebae, bo w mediach mówi się, że pomagają na wszytko. Nie mówie tu teraz o kobietach w ciąży, żeby nie było
 
Ja sobie na noc dziś synka zapakowałam do łóżka bo sama to pewnie przeryczałabym połowę z żalu do wszystkich i o wszystko a właściwie nie wiem o co... Boję się o dzidzię... Tak juz bym chciała poczuć jak buszuje pod moim serduchem...
 
malutka - nie chciałaś urazić ale uraziłaś nie jedną osobę, chcesz dobrze a wyszło źle, piszesz zeczy, które są wrecz oczywiste... Załozę się że nie mamy tutaj mam lekomanek czy jak to się tam nazywa. Lepiej moze już zakończyć ten temat, żeby się niepotrzebnie nie denerwować... Przecież takie to proste :)
 
Miłka- faktycznie niescierpliwa jestes :) Ja nie czuje nic i pewnie jeszcze kilka tygodni nic nie poczuje. Co do tabletek faktycznie zrobilo sie zamieszanie ... Nie będe dolewała oliwy do ognia :)
A ja sie dzis w sumie tez wpieniłam bo moja "ukochana" tesciowa na wiesc od mojego D ze byc moze córka bedzie bo bylismy tydz temu na usg i lekarz tak powiedział, to zaczeła swoje mądrosci na temat usg ze nie potrzebne , ze kiedys nie było , ze szkodliwe i inne takie rzeczy. Nie pozjadałam wszytskich rozumów ale wiem ze zadna znana mi dziewczyna ktora była w ciązy i chodziła na usg naraziła tym swoje dziecko! Moze jest cos w tym .. nie wiem Ale napewno nie przestane chodzic na usg bo wg mamusi dziecku szkodze !
A co do hormonów to od poczatku ciązy biore duphaston bo miałam problemy . jestem bardzo wyluzowana, spokojna wyrozumiała . Jednym słowem chodze jak nacpana :) A lekarz powiedział mi ze to przez duphaston
Tyle ze zostały mi 2 tabletki i ciekawe co to będzie ? :)
 
Ostatnia edycja:
Ja sobie na noc dziś synka zapakowałam do łóżka bo sama to pewnie przeryczałabym połowę z żalu do wszystkich i o wszystko a właściwie nie wiem o co... Boję się o dzidzię... Tak juz bym chciała poczuć jak buszuje pod moim serduchem...
Oj chyba nie tylko Ty chcialabys poczuc ruchy swojego malenstwo :) Aj u mnie tez najgorsze sa noce kiedy leze w lozku bez mojego P. :( A dzisiaj taka noc jest. Ehh wiec tez pewnie bedzie nieciekawie :(

Przepraszam!!!! Wybcazcie jeśli poczułyście się urażone!!! Paulinka masz racje. Jeszcze raz przepraszam!
Ok, ok. Zakonczmy poprostu ta rozmowe i tyle:) Poprostu czasem trzeba przyczytac to co sie napisze pare razy bo kazda z nas interpretuje to inaczej i tak niestety bylo tym razem. Ale jest spoko :) Wyjsnilas nam o co chodzi i juz zadna z nas nie ma jakis pretensji czy cos :)
 
kasiazar- twoja teściowa się myli, rozmawiałam z ginką na ten temat, powiedziała, że nie zdażyło się jeszcze, żeby usg zaszkodziło ciąży. To jest to jak ktoś się nie zna ale wie lepiej :) ach te teściowe, niektóre są jak aniołki a niektóre wrrr...
Oglądałam na TVN style zapytali sie emerytek co sądzą na temat zupek dla dzieci w słoiczkach typu Hipp, cojest zdrowsze -zmiksowana zupa czy taka zupka ze słoiczka, oczywiście oburzone babiczki mocno stawiały na zupki naturalne zmiksowane a tamto to chemia i dziadostwo! okazało się, że jest zupełnie na odwrót. Dużo zdowsze okazaly się słoiczki bo mają różne atesty. A zupy gotujemy na pędzonych warzywkach albo kurczakach, dla nas to nie jest szkodliwe, ale dla dzieciątka może być.
 
reklama
witam z rana....:-)
ja już po kawusi, bo od 5 nie śpię

a wiecie co....chyba to niemozliwe,ale ja czuję dzidzię:tak:,
takie śmieszne żmijki w dole brzucha,jak przyłożę rękę, to są takie jakby maluteńkie drgania, a jak już zacznę głęboko oddychać to już w ogóle czuć wyraźniej......
napewno nie są to ruchy jelit, bo ze względu na problemy, umiem je odróżnić


babiczki mocno stawiały na zupki naturalne zmiksowane a tamto to chemia i dziadostwo! okazało się, że jest zupełnie na odwrót. Dużo zdowsze okazaly się słoiczki bo mają różne atesty. A zupy gotujemy na pędzonych warzywkach albo kurczakach, dla nas to nie jest szkodliwe, ale dla dzieciątka może być.

dla mnie słoiczki były najwygodniejsze i też jakoś bardziej im ufałam niz pędzonej marchewce z reala ,przez co byłam narażona na krytykę rodziców, a już o teściówce nie wspomnę
czasami sama coś wygogotowywaałam, ale zazwyczaj coś, no...powiedzmy wykwintnego z książku kuchars. kubusia puchatka;-)

co do ekologii....wraca moda na ekologiczne, wielorazowe pieluchy
co o tym myślicie?
mnie jakos narazie nie przekonują, ale ja z tych wygodnickich, jestem:zawstydzona/y:
 
Do góry