LLF polecam te - lepszych nie jadłam
Muffiny mocno czekoladowe z wiśniami
Teraz przy cukrzycy mogę o nich tylko pomarzyć
((
Muffiny mocno czekoladowe z wiśniami
Teraz przy cukrzycy mogę o nich tylko pomarzyć
((reklama
Witam sie z łożka
Trusia moja reaacja byla dziwna bo przez jakies pare sekund nie uwierzylam a potemod razu pomyslalam ze jak ja wogole moglam chciec chlopca, i ze to moja coreczka kochana, i sie strasznie ucieszylam
Aduska- skurcze niestety nadal sa, twardnienie brzucha tez. wystarczy ze pujde do lazienki i wroce spowrotem do lozka. no ale tak jak pow ordynator jak bede lezec to dotrzymam do 36 tyg. a jak nie to za pare dni sie znowu spotkamy na patologi ciazy.
cd ksiazek to ja na poczatku pochlanialam bardzo duzo informacji o ciazy dzieciach itp a teraz juz nie moge patrzec na te gazetki i ksiazki wiec tez czytam juz normalne, przez pobyt w szpitalu przeczytalam "kwiat lotosu" polecam.
Amerie my obydwie musimy bardzo mocno zaciskac nogi
przyszła- mama na poczatku, uspokoj sie nie placz, bo tym szkodzisz jeszcze bardziej swojemu dziecku. Nie zakladaj od razu czarnych scenariuszy. Idz do tego lekarza, dostaniesz lei i je bierz. Miałas napewnorobione nie jedno USG wiec gdyby bylo cos nie tak lekarz napewno by Ci powiedzial.Nie martw sie!
Cd ludzi to ja jak jechalam w niedziele do tego szpitala tramwajem( 2 przystanki) to weszlam i byly wszytskie miejsca zajete i siedzial taki chlopak moze z 11-13 lat i siedzial tak ze widzial kto wchodzi a jak zobaczyl ze ja z brzuchem to odwrocil od razu glowe do okna, podeszlam do niego i mowie ze chcialabym usiasc ale zanim on zorientowal sie ze cos do niego mowie to dziewczyna za nim mi ustapila miejsca.
Ania dziekuje czuje sie tak sobie, brzuch mnie boli, lapia mnie skurcze i twardnienie brzucha tez jest.
Trusia moja reaacja byla dziwna bo przez jakies pare sekund nie uwierzylam a potemod razu pomyslalam ze jak ja wogole moglam chciec chlopca, i ze to moja coreczka kochana, i sie strasznie ucieszylam
Aduska- skurcze niestety nadal sa, twardnienie brzucha tez. wystarczy ze pujde do lazienki i wroce spowrotem do lozka. no ale tak jak pow ordynator jak bede lezec to dotrzymam do 36 tyg. a jak nie to za pare dni sie znowu spotkamy na patologi ciazy.
cd ksiazek to ja na poczatku pochlanialam bardzo duzo informacji o ciazy dzieciach itp a teraz juz nie moge patrzec na te gazetki i ksiazki wiec tez czytam juz normalne, przez pobyt w szpitalu przeczytalam "kwiat lotosu" polecam.
Amerie my obydwie musimy bardzo mocno zaciskac nogi
przyszła- mama na poczatku, uspokoj sie nie placz, bo tym szkodzisz jeszcze bardziej swojemu dziecku. Nie zakladaj od razu czarnych scenariuszy. Idz do tego lekarza, dostaniesz lei i je bierz. Miałas napewnorobione nie jedno USG wiec gdyby bylo cos nie tak lekarz napewno by Ci powiedzial.Nie martw sie!
Cd ludzi to ja jak jechalam w niedziele do tego szpitala tramwajem( 2 przystanki) to weszlam i byly wszytskie miejsca zajete i siedzial taki chlopak moze z 11-13 lat i siedzial tak ze widzial kto wchodzi a jak zobaczyl ze ja z brzuchem to odwrocil od razu glowe do okna, podeszlam do niego i mowie ze chcialabym usiasc ale zanim on zorientowal sie ze cos do niego mowie to dziewczyna za nim mi ustapila miejsca.
Ania dziekuje czuje sie tak sobie, brzuch mnie boli, lapia mnie skurcze i twardnienie brzucha tez jest.
LLF
Fanka BB :)
Violett - trzymaj się dzielnie! i jak najwięcej odpoczywaj! będzie dobrze, zobaczysz!
Mała Anka, Agusiar - dzięki za przepisy! :-) W weekend będzie muffinkowe szaleństwo :-)
Słodkie Listopadówki, przepraszamy, że piszemy o takich rzeczach...ale pomyślcie, nam to wszystko w biodra pójdzie, maleństwa na tym nie skorzystają bo to sam cukier i biała mąka więc naprawdę nie ma za czym tęsknić! Jeszcze odetchniecie, jak za kilka miesięcy będziecie czytać jak my walczymy ze zbędnymi kilogramami - Wy w tym czasie będziecie super laseczki! ;-)
pozdrawiam i uciekam do biblioteki....pisałyście ostatnio o problemach z koncentracją....ja muszę dokończyć artykuły do prasy branżowo-naukowej i idzie mi coraz gorzej....coraz trudniej się skupić na wymagających tematach....najchętniej poczytałabym jakieś lekkie powieści albo książki o noworodkach...ale cały czas powtarzam sobie, że muszę to teraz skończyć bo później przez pół roku to pewnie nie będzie najmniejszej możliwości....trzymajcie za mnie kciuki, żebym wykrzesała z siebie jeszcze trochę ;-)
pozdrawiam!
Mała Anka, Agusiar - dzięki za przepisy! :-) W weekend będzie muffinkowe szaleństwo :-)
Słodkie Listopadówki, przepraszamy, że piszemy o takich rzeczach...ale pomyślcie, nam to wszystko w biodra pójdzie, maleństwa na tym nie skorzystają bo to sam cukier i biała mąka więc naprawdę nie ma za czym tęsknić! Jeszcze odetchniecie, jak za kilka miesięcy będziecie czytać jak my walczymy ze zbędnymi kilogramami - Wy w tym czasie będziecie super laseczki! ;-)
pozdrawiam i uciekam do biblioteki....pisałyście ostatnio o problemach z koncentracją....ja muszę dokończyć artykuły do prasy branżowo-naukowej i idzie mi coraz gorzej....coraz trudniej się skupić na wymagających tematach....najchętniej poczytałabym jakieś lekkie powieści albo książki o noworodkach...ale cały czas powtarzam sobie, że muszę to teraz skończyć bo później przez pół roku to pewnie nie będzie najmniejszej możliwości....trzymajcie za mnie kciuki, żebym wykrzesała z siebie jeszcze trochę ;-)
pozdrawiam!
E
Eirema
Gość
Ja w szpitalu w ciągu jednego dnia pochłonęłam "Zielone drzwi" Grocholi, i mimo że wiele wątków pokrywa się z "Nigdy w życiu" dochodzę do wniosku że kobieta łatwego życia nie miała.....na początku czytałam z nudów, ale po kilkudziesięciu stronach mnie wciągnęła....
Amerie znam ten ból. Ja nigdy nie byłam za słodkościami dopiero odkąd wiem że mam cukrzyce to mam ochote na wszystko. Od czasu do czasu pozwalam sobie do obiadu na takie ciasteczka i jest okEj, ludzie!
Niektórzy nie mogą jeść takich rzeczy
Trzeba mieć na prawdę szczęście, żeby przez pierwsze 6 miesięcy nie mieć na nic ochoty, a potem jak już przyszła ochota i miałam słodkie zachciewajki to się ta nieszczęsna cukrzyca przyplątała....
Zazdroszczę i smacznego! (zjedźcie za mnie i Leośka taką muffinkę
SANTE - znaczy zdrowie! Producent zdrowej żywności - Wafelki bezcukrowe
Polecam
Trusia77
Fanka BB :)
A!!!!!!!!!!!!!!! Napisałam posta i mi wcięło!
Od nowa...
Violet wiesz, ja po szpitalu też miałam ciągnienia i ból brzucha, może z 2tyg, a teraz oszczędzam się ale nie muszę leżeć plackiem, poodpoczywaj i będzie z dnia na dzień coraz lepiej, jeszcze pohasasz przed porodem
PrzyszłaMama nie robili ci badań mimo wcześniejszych problemów z tarczycą? Dziwne. Może nic nie wskazywało żeby się niepokoić, zresztą w ciąży też robi się różne badania i jeśli nic nie wyszło to miejmy nadzieję że jest ok. A do endokrynologa nie możesz iść szybciej, do poniedziałku to długo, po co ci stres?
A co z Modlisią? Strasznie długo jej nie było. No i ciekawe jak sytuacja z Anarien...
Ja po obiedzie, kawie, miałam jechać do pracy zrobić obiecane, nudne sprawozdanie, ale dopadł mnie leń i nie chce puścić....
Od nowa...
Violet wiesz, ja po szpitalu też miałam ciągnienia i ból brzucha, może z 2tyg, a teraz oszczędzam się ale nie muszę leżeć plackiem, poodpoczywaj i będzie z dnia na dzień coraz lepiej, jeszcze pohasasz przed porodem
PrzyszłaMama nie robili ci badań mimo wcześniejszych problemów z tarczycą? Dziwne. Może nic nie wskazywało żeby się niepokoić, zresztą w ciąży też robi się różne badania i jeśli nic nie wyszło to miejmy nadzieję że jest ok. A do endokrynologa nie możesz iść szybciej, do poniedziałku to długo, po co ci stres?
A co z Modlisią? Strasznie długo jej nie było. No i ciekawe jak sytuacja z Anarien...
Ja po obiedzie, kawie, miałam jechać do pracy zrobić obiecane, nudne sprawozdanie, ale dopadł mnie leń i nie chce puścić....
baska
<mamusia Kamilka i Julci>
- Dołączył(a)
- 11 Marzec 2006
- Postów
- 1 949
Ja tez zastanawiam sie co z Modlisia. Juz chyba 2 m-ce sie nie udziela. Starsznie dawno...mam nadzieję ze u niej wszystko ok.
Dziewczyny czy wy krzyczycie czasami??? Bo ja niestety tak bo Mały mnie nie słucha albo zdenerwuje i potem się boję czy nie szkodzę dzidziusiowi w brzuszku. Zdarza mi się to rzadko ale niestety czasem się nie da bez krzyku.
Dziewczyny czy wy krzyczycie czasami??? Bo ja niestety tak bo Mały mnie nie słucha albo zdenerwuje i potem się boję czy nie szkodzę dzidziusiowi w brzuszku. Zdarza mi się to rzadko ale niestety czasem się nie da bez krzyku.
Trusiu bardzo bym chciała pochasac przed porodem ale stanie sie to dopiero wtedy kiedy ciaza bedzie donoszona, o ile wogole onosze ja lezac. Głowka niestety jest tak nisko, ze troche wiekszy wysilek i zrobi sie rozwarcie i zacznie porod Jak bylam w szpitalu i ordynator lub pielegniarki widzialy ze siedze to od razu kazali sie klasc, wstawalam tylko do lazienki i tyle. Ciezko sie tak lezy, bo jak bym mogla siedziec to wiecej rzezy moglabym robic a tak to dupa. Ogarnia mnie normalnie bezradnosc. Czuje sie beznadziejnie. I wkurza mnie to ze cala ciaza byla idealna, ksiazkowa a tutaj taki szok. Ehh.
Basiu ja mysle ze przez krzyk az tak bardzo nie szkodzisz maluchowi, ale ze nie czuje sie z tym dobrze bo przeciesz on czuje sie super jak ty jestes zadowolona i zrelaksowana
Jak bylam w szpitalu i ordynator lub pielegniarki widzialy ze siedze to od razu kazali sie klasc, wstawalam tylko do lazienki i tyle. Ciezko sie tak lezy, bo jak bym mogla siedziec to wiecej rzezy moglabym robic a tak to dupa. Ogarnia mnie normalnie bezradnosc. Czuje sie beznadziejnie. I wkurza mnie to ze cala ciaza byla idealna, ksiazkowa a tutaj taki szok. Ehh.Basiu ja mysle ze przez krzyk az tak bardzo nie szkodzisz maluchowi, ale ze nie czuje sie z tym dobrze bo przeciesz on czuje sie super jak ty jestes zadowolona i zrelaksowana
reklama
ixidixi
Fanka BB :)
Violett pozostaje tylko leżeć.. jeszcze zdążysz zrobić to co musisz, a teraz najważniejszy jest maluszek i to, żeby jeszcze trochę posiedział w brzuszku
A nie doczytałam wcześniej, dostałaś skurczy, bóli i pojechaliście na IP?
Mi 13.10 ściągają krążek.. o rany to już tak blisko.. jakie jest prawdopodobieństwo, że w krótkim czasie po tym zacznie sie poród?
A nie doczytałam wcześniej, dostałaś skurczy, bóli i pojechaliście na IP?
Mi 13.10 ściągają krążek.. o rany to już tak blisko.. jakie jest prawdopodobieństwo, że w krótkim czasie po tym zacznie sie poród?
