reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Listopad 2011

reklama
Aneczka ja za swoją dałam 3 tyś i zwróciło się trochę;) Wisiała w szafie prawie rok ale cieszę się że już po choć mi jej żal było sprzedać
 
Niunia, super, że się udało sprzedać :-)

Syl, zgadzam się, coś nie tak jest z ciśnieniem, cały dzień boli mnie głowa. Ale za to pogoda super, byłam z Filipkiem dzisiaj już na 2 spacerkach :tak:

Dzisiaj cały dzień mam dobry humor, ale niestety Fifi humorzasty. jak nie spacer to na rękach no i niestety moje ręce już teraz nie wyrabiają. Kupiłam sobie dzisiaj spódniczkę i buty, jestem strasznie zadowolona, uważam, że mogę sobie czasem pozwolić na to, by czuć się ładnie, a co :-D A. się śmieje, że mam w tych ciuchach nogi do sufitu ale on sam jest odemnie niższy o 3 cm a jak założę takie wysokie buty to moje biodro jest na wysokości jego klatki. Śmieszy mnie to, ale nie przeszkadza, przyzwyczaiłam się no i nie mogę sobie odmówić obcasów, w ciąży cierpiałam z tego powodu :-p
 
Niuniunia super że kiecke sprzedałaś:-)
syl nieźle ci Igorek dokuczył :eek:
Mi teściowa nalot zrobiła bez zapowiedzi..i dziecko zbudziła wrrr :angry:
Dobra babcia wnusi 2 książeczki przyniosła.
 
sabrina ja ze swoją to jesteśmy jak "papużki nierozłączki". Mam jeszcze jedną, ale z tamta to nie to samo:confused:

niununia gratuluje transakcji :-) Rzeczywiście jak masz możliwość to rób chrzciny w domu, bo menu bardzo drogie moim zdaniem:-( Ja ostatecznie też zastanawiam się nad domem. U mnie jest tak, że chrzciny mi się na pewno zwrócą w prezentach, ale jak pomyślę, że aż tyle kasy trzeba wywalić to chyba jednak wolę sama trochę popracować i przygotować. Tym bardziej, że mam baby do pomocy:yes::-)

Jednak mojemu dziubakowi nie smakowała moja zupka :no: jeszcze się pytam go: smakuje?, a on do mnie: NIE:-) Tak śmiesznie mu to wyszło:-D:-D Nieświadomie, ale przezabawnie:-) Narazi jednak będę dawać słoiczki, bo tyle sie napracowałam przy obiadku, żeby był super, a on nie chciał nawet patrzeć:crazy: Swoją drogą - był niesmaczny ;-)
 
Niunia no to super ze suknie sprzedalas !!!!!
syl wspolczuje samopoczucia mozliwe ze to cisnienie.A z rodzenstwem sie jako tako dogaduje ale jest to zainteresowanie jednostronne,jesli Ja nie zadzwonie to oni nigdy nie zadzwonia ani sms-a nie wysla wiec stwierdzilam ze dlaczego Ja sie mam tylko starac i jakos tak przestalam sie juz starac,jesli beda chcieli wiedziec co sie u nas dzieje to sie beda kontaktowac :tak:
martttika super ze masz super kontakt chocaz z jedna z siostr :tak: Ja mam kontakt z moja mlodsza siostra chociaz teraz jest mniejszy bo Ja mam dziecko ona ma teraz dwojke i do tego studiuje wiec juz kompletnie nie ma czasu na nic ale staramy sie raz na jakis czas pogadac :tak:

Mysmy spedzili wiekszosc popoludnia w ogrodzie bylo super :tak: Sami juz spi wiec mam chwile dla siebie chociaz jestem jakas wypompowana :sorry:
 
Hej
Wpadłam tylko na momencik zobaczyć co u was słychać bo Oluś jest chory :( całe do południa mi spał ładnie a o 14 obudził się z gorączką i strasznym kaszlem aż zwymiotował mi kilka razy ( przez ostatnie dni miał katar ale nic mu nie było więcej ładnie spał jadł) od 14.30 do teraz zjadł 80ml i wypił sporo herbatki ( dobrze że pije)
Byłam u pediatry popołudniu bo przy jego serduszku trzeba szybko reagować no i antybiotyk chciała dać ale jakoś się dogadałyśmy i tylko syropki narazie dostał i pełna obserwacja gdyby coś się działo to odrazu do szpitala kazała jechać. Teraz zasnął gorączki nie ma, Ja też się kłade bo nie wiem jaka noc będzie.
Dobranoc
 
Dziewczyny u mnie piękna pogoda, cudowne lato, byliśmy w lesie na spacerze. Niestety komp okupuje mój z tesciem więc na tel was czytam i nie jestem w stanie wam odpisać, chciałam się tylko pochwalić ze moja Kinga dziś po raz pierwszy obróciła się na boczek a później na brzuszek - moja mała akrobatka.

Przepraszam ze tylko o sobie, ale do soboty chyba nie będę miała dostępu do kompa, a musiałam się pochwalić sukcesami Kingusi.
 
reklama
angie brawo dla Kingusi!
Ja dziś o 20:30 wyjechalam z domu na zumbę. Nakarmiałm Maję jak zawsze po kąpieli, odlożyłam do łóżeczka i ona trochę marudzila, to D siadł przy łóżeczku i coś tam ją glaskał. Po zumbie chciałam jeszcze poklachać z Basią i dzwonię do D, ze będę później a on mi mówi że Maja non stop płacze... Biedny nie wiedział jak ją uspokoić, płakała mu ponad godzinę... w końcu zrobił jej herbatki, wypiła i usnęła.. Głodna na pewno nie była, bo przecież ja wyszłam zaraz po karmieniu...Nie wiem czy to ząbki czy co:-(
 
Ostatnia edycja:
Do góry