reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Listopad 2011

Aneczka u nas też próba kolejny dzień odsmoczkowania ale cyrki już były do południa bo zuzia chodziła i wołała maciusia (tak na smoka mówi). Rośnie Ci Zosia - Samosia :D
Sabrina fajnie że się zdecydowałaś na prawko! Sami jaki przystojniak no no :). Zdrówka dla Ciebie kochana
 
reklama
asia u nas woła gdzie jest dydzio.dzś ani razu nie zawołała, my mamy trochę ułatwiona sprawę, ona go tylko dostawała do spania, więc trzeba go tylko 2 razy wyeliminowac wciagu dnia.a zasnęła do piosenki poker face którą mama anty talencie śpiewała.
 
Aneczka, Zosia śpi aż dwa razy? Zazdroszczę, ja czasem już o jedną się doprosić nie mogę, a z zasypianiem wieczorem coraz gorzej, boję się o te zęby, bo mój chłop niekonsekwentny z tą wodą ;/

Dziewczyny poszliśmy na fantastyczny wieczorny spacer (cel: położyc Filipa) ale mały nam coś spać nie chciał, szliśmy tak 1,5 godziny i zasnął dopiero już pod domem... :O Ostatnio nie możemy go w domu położyć bo za jasno, Filip nie chce i rano się budzi np.o 5 bo mamy okna na wschód i gorąco i straaaasznie jasno. Do tego w ciągu dnia śpi coraz mniej, nie wiem skąd bierze tę energię ale ja jej nie mam wcale :/
Musimy chyba kupić ciemniejsze rolety bo ja zdechnę jak tak dalej pójdzie, teraz ledwo żyję
 
Dzien dobry kochane,

Piszę , bo mama w domu, po chemii czuje sie dobrze, wiec mam ciutkę czasu, jem snaidanie i ruszamy na spacerek, potem musze wracac bo tata idzie na druga do roboty i nie chcemy zeby mama sama byla.

DZiewczyny - Pola im starsza tym bardziej chce dydusia i cycusia, nie wiem czemu nagle taka smoczyca się z Niej zrobiła, jak teraz bę∂zie chciała to włoże go do pieprzu , albo musztardy -chociaż nie bo ona lubi musztarde.

Do do spania , to u nas jedna długa 2,5 - 3,5 godzinna drzemka, pobudki teraz ok 7:30, 8, choc dzis 6:40 wstala
 
ponko heheh raz tylko śpi w dzień (ona nawet roku nie miała jak zrezygnowałam z 2drzemki), źle się wysłowiłam:-D a Zosi chyba jeszcze jasność za oknem nie przeszkadza, bo ostatnio chodzi późno spac wiec jak żaluzję opuszczamy to juz taka mała ciemność jest
Golunia ja tez ostatnio zauważyłam że Zosia więcej smoczka wołała, babcia się śmiała czym starsza tym więcej.Pola daje Ci trochę się wyspac, bo u nas cudem jest dospać max do 7.przewaznie 6 po a czasem i nawet z tatusiem wstaje przed 6.kochana cieszę się że mama dobrze sie czuje po chemii.

ja się dzis złamałam i dałam po godzinnej walce Zosi smoczka:-(, a to tylko że w taki szał w padla, zaczęła gryźć poduszkę, siebie,rzucała się mówiąc nie chcę itp.(normalnie mi się jej szkoda zrobiło, jeszcze trójki na dole wyłażą) grzecznie jej się zapytałam czy smoczka chcę ona ze stoickim spokojem że tak.dałam zasnęła, po czym jej zabrałam.
 
Czesc dziewczyny,
troche mnie tutaj nie bylo ale widze ze wcale wiele sie nie dzialo.
My juz po urlopie w Polsce. Jak wiecie udalo mi sie spotkac z onanana i filipkowa mama, jestem im bardzo wdzieczna ze sie dostosowaly do mnie, bo spotkanie bylo naprawde udane.
Moj T po maratonie bardzo zadowolony, udalo mu sie poprawic swoj zeszloroczny czas.
Naladowalam troche akumulatory, jak to cudownie jak slonce swieci i jest naprawde cieplo, tutaj niestety tradycyjnie max 15 stopni i ponuro. Oj jak mi brakuje tego slonca. Kinga tez byla zadowolona z wyjazdu, zazwyczaj wieczorami padala wymeczona ale szczesliwa. Niestety tydzien szybko minal i trzeba bylo wrocic.
Kinga po kolejnym badaniu krwi, czekamy na wyniki czy tarczyca wrocila do normy.

Aneczka oj wspolczuje walki ze smokiem, Kinga sama z niego zrezygnowala chyba rok temu za to teraz wklada oba kciuki na raz do buzi jak jest glodna albo zmeczona, juz sama nie wiem co z nia robic. Moja tez nie daje sie wyspac. Pobudka za zwyczaj po 6.00. I wcale nie ma jasno w pokoju a jednak sie budzi. Ale w ciagu dnia spi jeszcze dwa razy, bo jak tak wczas wstaje to potem szybko zmeczona.

Gola ciesze sie ze mama sie lepiej czuje. Trzymam za nia kciuki. Super ze z D dobrze, teraz bardzo potrzebujesz kogos kto cie bedzie wspieral.

ponko dasz rade ze studiami, zdolna kobita z ciebie. No i powodzenia u dentysty. Ja sobie nie wyobrazam Kingi na takiej wizycie.
U nas dopiero poczatek nauki jedzenie lyzka, oj cos czuje ze ciezko bedzie.

Ssabrinaa zdrowka zycze. Fajnie ze zaczelas prawko, powodzenia.
 
angie ja bym chyba w Ire nie umiała żyć, taka pogoda dobiła by mnie doszczętnie:-D dziś to moja słabość była ze dałam jej smoka, wczoraj dzień/noc zasnęła bez problemowo, wiadomo zajeło jej to dłużej niż zawszę, ale dalo rady nic nie wołała.ale dziś szkoda mi było jak się tak miotała
 
Aneczka no ciezko sie zyje z taka pogoda ale cos za cos. Nie mozna miec wszystkiego. Jakos daje rade choc nigdy sie nie przyzwyczaje.
 
Angie a wiesz może jak ta pogoda w Irlandii ma się do angielskiej? Bo aż mnie przeraża ilość deszczu, która tam spada (po tym, co mi opowiadają przyjaciele tam mieszkający). Aż strach się tam wynosić,ja jestem może nie na tropiki, ale słoneczko to lubię ;)


Dziewczyny, ostatnio coś mi świta o drugim bąblu, nawet gadałam z chłopem i mamy podobne zdania na ten temat, czyli fajnie by było ale boimy się, że wtedy nasza wyprowadzka do UK (a oboje bardzo chcielibyśmy pomieszkać w paru miejscach Europy i w końcu znaleźć swój zakątek, od UK chcemy zacząć bo najłatwiej) i ogólnie plany życiowe, moje studia magisterskie, jego doktorat itd, że to by nie miało prawa bytu... :( I nie wiem teraz co robić - wybrać powiekszenie rodziny czy to, co teraz zaczynamy realizować - nasze wszystkie pasje, korzystając z okazji, że Filip jest coraz większy i coraz bardziej samodzielny.
Ehhh a mnie tak ciągnie do kolejnego brzucha, chciałabym jeszcze raz to przeżyć i chcę też mieć niewielką różnicę wieku... :<
 
reklama
Czesc babczki moje kochane!

Jeju, ruski rok mnie nie bylo! :szok: Wybaczcie, ale nie wyrabiam! Praca, prawko, ciagle cos sie dzieje! :eek: Za 8 dni mam egzamin i oczywiscie masa stresu, ale trzeba przez to przejsc i nastawiam sie na zdanie za 2. podejsciem. Teraz raczej potraktuje to jako trening i zapoznanie sie, jak to wszystko tu wyglada, bo jest sporo inaczej niz w PL... Mimo wszystko mam ciagle jazdy prosto z pracy, albo i przed i serio na nic nie mam czasu ani sily...

Onanana, Angie, Filipkowa - super, ze udalo Wam sie spotkac!

Gola - kochana, duzo zdroweczka dla mamy!


Przepraszam, ze prawie nic Wam nie poodpisuje, ale nie bylam na biezaco...
Sciskam!
 
Do góry