Listopadowe mamy 2018

[Mama Zuzi i Antosia]

witam nowe mamusie Miło, że ktoś nowy jeszcze do nas dołącza
Dla mnie ostatnich kilka nocy bardzo ciężkich. Duszno, gorąco, częste pobudki i nie możność zaśnięcia. Najlepiej śpi mi się nad ranem, najlepiej do jakiejś 10:00
Jak z Waszą wagą? Mi na razie udaje się utrzymać stałą wagę, ale boję się, że to niedługo się skończy heheheh Jutro pewnie przybędzie trochę, bo będzie grill i do tego torcik urodzinowy dla mojej córeczki dziewczyna już będzie miała skończone 10 lat, jak ten czas szybko leci
Wczoraj w żartach stwierdziliśmy z mężem, że musimy szersze łoże kupić (200 cmx200cm ) bo teraz we czworo jest ciasno, a w pięcioro już nie damy rady heheheheh.
Weronika ja też mam problem z dwójką przy żelazie. Wczoraj próbowałam zrobić, ale niestety, tylko wielki hemoroid mi wyszedł. Schowałam "GO" podczas kąpieli. Na szczęście dziś rano dwójeczka poszła elegancko. Nie przeszkadza mi brak 2, ale boję się o te nieszczęsne hemoroidy-znam ten ból :/

 

[Dusia94]

Wiesz, ja wychodzę z założenia, że lekarz się uczył na zawód, ma doświadczenie, to chyba jednak jest mądrzejszy ode mnie Wiadomo, trzeba być czujnym, ale co mi zaszkodzić sprawdzić? A nuż może rzeczywiście ma coś z tarczycą i trzeba będzie leczyć...Niby straszne to, ale z 2.strony lepiej coś wykryć szybciej i zareagować niż udawać mądrzejszą od wszystkich... No i tez zależy czy w uwagach do dziecka jest konstruktywna krytyka i próba zwrócenia uwagi na problem, czy tekst: z pani dzieckiem jest coś nie halooo Bo czasami ktoś z boku może zauważyć coś na co nie zwracałam uwagi albo po prostu nie mogłam zwrócić - czyli jego zachowanie w większej grupie czy coś w tym stylu...
A osobiście znam matki, których dzieci to najlepsze łobuzy, takie które potrafią kopnąć leżące dziecko, a one powtarzają uparcie; Moje dziecko jest grzeczne, to na pewno nie jego wina...A dziecko stoi obok i napieprza matkę autkiem z całej siły

No dokładnie lepiej sprawdzić i zaufać trochę innym A nie tylko swojej ocenie bo często jest tak jak mówisz ,że te osoby widzą nasze dziecko w innych sytuacjach A z racji zawodu wiedzą na co zwrócić uwagę. Jak moja teściowa czasem opowiada co się w szkole dzieje to mi aż ciężko uwierzyć i niestety zazwyczaj największym problemem są rodzice...

 

[Ewelina1406]

Generalnie to nie powinien być przywilej [emoji16] do L4 muszą być wskazania. No ale u nas pierwsze co wszystkie myślą to „zrobiłam test idę na L4” [emoji16]

Ja przepracowałam równą połowę ciąży. Uważam, że to wcale nie mało. Od 1 sierpnia siedzę już w domu.

 

[Ewelina1406]

witam nowe mamusie Miło, że ktoś nowy jeszcze do nas dołącza
Dla mnie ostatnich kilka nocy bardzo ciężkich. Duszno, gorąco, częste pobudki i nie możność zaśnięcia. Najlepiej śpi mi się nad ranem, najlepiej do jakiejś 10:00
Jak z Waszą wagą? Mi na razie udaje się utrzymać stałą wagę, ale boję się, że to niedługo się skończy heheheh Jutro pewnie przybędzie trochę, bo będzie grill i do tego torcik urodzinowy dla mojej córeczki dziewczyna już będzie miała skończone 10 lat, jak ten czas szybko leci
Wczoraj w żartach stwierdziliśmy z mężem, że musimy szersze łoże kupić (200 cmx200cm ) bo teraz we czworo jest ciasno, a w pięcioro już nie damy rady heheheheh.
Weronika ja też mam problem z dwójką przy żelazie. Wczoraj próbowałam zrobić, ale niestety, tylko wielki hemoroid mi wyszedł. Schowałam "GO" podczas kąpieli. Na szczęście dziś rano dwójeczka poszła elegancko. Nie przeszkadza mi brak 2, ale boję się o te nieszczęsne hemoroidy-znam ten ból :/

Dzień dobry :-) wszystkiego najlepszego dla córeczki :-*

 

[majacyr]

@Jumma witaj
Bardzo ładne imię dla córeczki.

@ONAONAONA mnie się kilka dni temu śniło podobnie, że u teściów dziewczynkę mi wciskali, a ja mówię to nie moje dziecko, ja mam synka.

A dziś koszmary o plamieniu miałam i że mąż mnie nie chciał do szpitala zawieźć, bo stwierdził, że wymyślam.

@Weronikarz dobrze, że dostałaś skierowanie. Rehabilitacja trochę zniweluje ból.

@Kelyana ja w nocy jak wstaję do wc koło 3ej to mi tak gorąco, że szok i spocona jak mops i wszystko mi przeszkadza.

@burgund witaj
Jak się czujesz?

@maksimas mogą być rozstępy na piersiach, udach, pośladkach.
Ja w 1 ciąży najwięcej przytyłam i wszędzie miałam rozstępy.

Ja teraz nie używam peelingów.
Poczekam już te kilka tygodni.
Niby są bezpieczne ale szczerze ktoś je testował na kobietach w ciąży?
Nie, więc tak naprawdę nie masz gwarancji, czy są bezpieczne.

@kozunia to tylko skóra, nie przejmuj się.
Dziecko będzie Cię i tak kochało i dla niego będziesz najpiękniejsza.

 

[maksimas]

witam nowe mamusie Miło, że ktoś nowy jeszcze do nas dołącza
Dla mnie ostatnich kilka nocy bardzo ciężkich. Duszno, gorąco, częste pobudki i nie możność zaśnięcia. Najlepiej śpi mi się nad ranem, najlepiej do jakiejś 10:00
Jak z Waszą wagą? Mi na razie udaje się utrzymać stałą wagę, ale boję się, że to niedługo się skończy heheheh Jutro pewnie przybędzie trochę, bo będzie grill i do tego torcik urodzinowy dla mojej córeczki dziewczyna już będzie miała skończone 10 lat, jak ten czas szybko leci
Wczoraj w żartach stwierdziliśmy z mężem, że musimy szersze łoże kupić (200 cmx200cm ) bo teraz we czworo jest ciasno, a w pięcioro już nie damy rady heheheheh.
Weronika ja też mam problem z dwójką przy żelazie. Wczoraj próbowałam zrobić, ale niestety, tylko wielki hemoroid mi wyszedł. Schowałam "GO" podczas kąpieli. Na szczęście dziś rano dwójeczka poszła elegancko. Nie przeszkadza mi brak 2, ale boję się o te nieszczęsne hemoroidy-znam ten ból :/

Hahahah, witam w klubie z hemoroidami. Tez wyszedl mi jeden. Kupilam masc i sie smaruje a on nie ma zamiaru sie schowac. W ogole to bylam w szoku, ze mi wyszedl. Nie mam zaparc i zadnych problemow z nr2. Na ostatniej wizycie moj gin mi powiedzial ze do porodu na pewno sie nie schowa. Powiedzial ze bedziemy dzialac jesli nie znikne po prodzie. A na razie, diteta bogata w blonnik i picie duzej ilosci wody...

 

[Góraleczka89]

Witam, nowe Mamusie [emoji6]

burgund jesteś ze Świętokrzyskiego?

Ditta_333 mam nadzieję że to tylko będzie profilaktyka i że jest wszystko ok z Synkiem. Bardzo dobrze ze rodzinny reaguje ale z tymi specjalistami też trzeba trafić. Jak Wojtek miał 16 Mc to dostał pierwszy antybiotyk, na kontroli po tygodniu Pani laryngolog zobaczyła nalot na migdałach, więc co angina i antybiotyk. Nie pasowało mi to bo dziecko czuło i jadło świetnie. Poza tym pierwszy antybiotyk skutecznie leczy. Poszłam z małym do kolejnego specjalisty który stwierdził że to nalot po przebytej chorobie. Obiecałam sobie ze wiecej dziecku antybiotyku nie dam, chyba że w szpitalu. I do dziś ani w szpitalu ani antybiotyku nie dostał[emoji4]

 

[majacyr]

O nie... A ja kupiłam balsam z Palmersa i dopiero teraz Was przeczytałam. W opisie były jakieś normalne składniki, ale na ten skład chemiczny taki nie po polsku nie patrzałam, bo się nie znam


Może spróbuj w upały zamiast kołdry wziąć prześcieradło do przykrycia? Ja nie umiem spać nieprzykryta i śpię właśnie tak jak w Grecji się sypia

My już po wizycie. Moja Mała dalej dość mała - 918g. Brzuszek mniejszy od średniej, kość biodrowa większa, czyli tendencja jest, że będzie raczej długa i szczupła

Najważniejsze, że mała zdrowa.
A wiesz że na usg to waga szacowana, nie przejmuj się

 

[Góraleczka89]

Kurcze a ja jutro wybieram się z moimi chłopcami na air show a w radiu mówią że jutro ma być najchłodniejszy weekend wakacji [emoji17]

 

[Jumma]

Czesc na kiedy dokładnie termin? Jak się czujesz?

Termin, którego trzyma się tu szpital to OM czyli 04.11, ale z pierwszego Usg wyszło gdzieś tydzień później.
Co do samopoczucia , zawsze mam problem z odpowiedzią znajomym i mówię zwykle, że czuję się ciążowo. Wiele z opisywanych przez dziewczyny dolegliwości zdążyłam już przetestować w większym lub mniejszym stopniu na sobie. W porównaniu z pierwszym trymestrem, czuję się znacznie spokojniejsza. Wtedy przez ponad 2 miesiące krwawiłam a irlandzki lekarz mówił mi otwarcie, że na tym etapie ciąży w tym kraju nikt się moim krwawieniem nie zainteresuje, ehh... Byłam wtedy bardzo słaba podniesienie czajnika wymagało nie lada wysiłku. Doszedł do tego spory stres związany z niespodziewaną śmiercią mojego kochanego taty.
Pomoc znalazłam w Polsce u polskiego ginekologa, brałam tabletki i na ile się da przy tryskającym energią 4 latku, starałam się oszczędzać. W końcu krwawienia ustały, ale z czasem doszły nowe atrakcje w postaci wykrytej jeszcze w Polsce toksoplazmozy (którą po powrocie tu w sumie zignorowano), żylaków na nogach, odnowionych i zaostrzonych hemoroidów, bólu opuchniętego krocza, krzyża i nóg i do tego ucha, postępującego spadku hemoglobiny, z tych mniej dokuczliwych standardów:zawrotów głowy, problemów z wzięciem pełnego oddechu i zwykłym podniesieniem czegoś z ziemi bez ziajania.
Podsumowując więc czuję się jak w stanie "błogosławionym" (na pewno będę go błogosławić jak już minie). I choć jak tak zaczęłam wypisywać dolegliwości to zabrzmiało groźnie, ale na prawdę nie jest źle. Mogę nawet powiedzieć, że jest dobrze bo maleńka siedzi tam w środku, rośnie i podczas badań wypada całkiem przyzwoicie. Do tego jestem w stanie funkcjonować bez nagminnego łykania Paracetamolu ( w Irlandii to odpowiedz lekarza na każdą dolegliwość). Staram się myśleć jak najbardziej pozytywnie w czym mocno wspiera mnie mąż. A ciążowe bolączki ignorować i odwracać od nich uwagę na wszelkie możliwe sposoby.
Pozdrawiam was mamusie, dzięki że mnie przyjęłyście i dużo zdrówka i wytrwałości na tą naszą ostatnią prostą.