My mamy kolyske juz naszykowana, ale nie poscielona. Jak leze w lozku na lewej stronie to mam na nia widok i sobie rozmyslamnarazie mieszka w niej przytulaczek dla dzidzi i konik morski z fisher price (a pewnie jak nie patrze to tez nasz kot, choc mam nadzieje, ze jest grzeczny i tam nie wlazi).
he he a on ma nadzieję, że nigdy się nie dowiesz ;-) Wiem coś o tym
A ja pościeli nie kupuję wcale. Mam 2 ochraniacze a maluchy będą spały na poczatku w rożkach, później w śpiworkach i mam dla nich mega grube koce. dzieś wyczytałam i przyjaciółka mająca dziecko z grudnia powiedziała mi że mało się przydaje pościel na początek. Miałam mnóstwo wątpliwości ale w końcu tak zdecydowałam
ja też nie kupuję pościeli, mam śpiworki, ochraniacze i kupie gruby kocyk akrylowy.


