Joasiek
Mamy lutowe'07 Fan(ka)
- Dołączył(a)
- 2 Wrzesień 2006
- Postów
- 5 063
Miśka na pewno będzie dobrze!!! Przecież badania USG dobrze wychodziły za każdym razem, a Twój strach jest pewnie bardziej irracjonalny niż powodowany rzeczywistymi przyczynami... tak samo jak u mnie
Miałam mieć konsultację u babki z AM ale ta przełożyła wizytę już drugi raz, więc dałam sobie na razie z tym spokój
Z resztą uspokoiła mnie trochę koleżanka, która pracuje na ginekologii w szpitalu.. najważniejsze dla mnie to robić dokładne usg, w związku z czym zapisałam sie na usg genetyczne na następny czwartek. Jejkuuuu... nie mogę już się doczekać żeby swojego dzidziolka znowu zobaczyć!!! 
Miałam mieć konsultację u babki z AM ale ta przełożyła wizytę już drugi raz, więc dałam sobie na razie z tym spokój
Z resztą uspokoiła mnie trochę koleżanka, która pracuje na ginekologii w szpitalu.. najważniejsze dla mnie to robić dokładne usg, w związku z czym zapisałam sie na usg genetyczne na następny czwartek. Jejkuuuu... nie mogę już się doczekać żeby swojego dzidziolka znowu zobaczyć!!! 
. Ale numer, czyli na dwoje babka wróżyła. Nie wiem na ile procent aminopunkcja w sprawie płci jest wiarygodna. 5 października mam USG u tego samego lekarza na PAM- ie, to sobie z nim porozmawiam o tej wypatrzonej przez niego płci
. Ale co tam chłopiec czy dziewczynka najważniejsze, że zdrowe jak rybka.
.Dlatego zapisze sie na usg 3D za okolo 3 tygodnie.Dzidzie obejrzy inny lekarz i bede bardziej spokojna.Mam nadzieje,ze nie bedzie powodow do zmartwien
i niestety po trzech dniach prób dopadło mnie choróbsko, przez jeden dzień leczyłam się sama np cytryną, czosnkiem, cebulą itd brr.. no ale skończyło się wizytą u lekarza i antybiotykiem, też nie wiedziałam czy jestem w ciąży. ale powiedziałam lekarce że może być taka możliwosć. Mało tego ten antybiotyk mi wcałe nie pomagał wię po kilku dniach dostałam silniejszy ale też podobno bezpieczny wrazie ciąży..no i pomógł. a 1 czerwca w dzień dziecka po jednym dniu spóźnienia @ zrobiłam test i wyszedł
pozytywnie i sama nie wiedziałam cieszyć sie czy nie bo tak naprawdę wolałam po tych przejsciach nie być w ciąży. ale jestem i bardzo sie ciesze, narazie wszystko oki i byle tak dalej.aha miedzy14 a 15 tyg ciąży brałam też antybiotyk bo znowu byłam chora po powrocie znad morza:sick: ale co zrobic gdy nić innego nie pomaga, zwłaszcza nie polecam homeopatii..buźka
bo ja dostalam i lekarz kazal mi zrobic w 22 tygodniu ale o ile pamietam to z patrykiem duzo pozniej robilam takie badania jak czytalam styczniowki dopiero sie do tego szykuja juz sama nie wiem czy temu lekarzowi sie cos pomylilo czy tak wczesnie juz tez mozna robic te badanie