galwaygirl
Mamusia Piotrusia
Dagrab, Antila gratuluję pierwszych ząbków, oby kolejne też nie sprawiły dużych kłopotów.
Kurcze, Wasze dzieciaki zaczynają pełzać, a mój jeszcze w miejscu leży :-(, na brzuch przy byle okazji się przewraca i zaczął się bawić na leżąco, ale jeszcze nie pełza no i słabo tu z warunkami, bo jest mój staruszek piesek i młodego na dywanie nie zostawiamy a w łóżeczku to marne szanse na popisy :/
Dziś nie było już tak upalnie, ufff, a moje dziecko uzależniło się od spacerów. Rano spacer, po południu spacer, wieczorem spacer, a jak kiedyś DEE pisała o 3,5h na spacerze to wydawało mi się dużo, bo u mnie 1,5h spacer to był max.
Kurcze, Wasze dzieciaki zaczynają pełzać, a mój jeszcze w miejscu leży :-(, na brzuch przy byle okazji się przewraca i zaczął się bawić na leżąco, ale jeszcze nie pełza no i słabo tu z warunkami, bo jest mój staruszek piesek i młodego na dywanie nie zostawiamy a w łóżeczku to marne szanse na popisy :/
Dziś nie było już tak upalnie, ufff, a moje dziecko uzależniło się od spacerów. Rano spacer, po południu spacer, wieczorem spacer, a jak kiedyś DEE pisała o 3,5h na spacerze to wydawało mi się dużo, bo u mnie 1,5h spacer to był max.