reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Luty 2013

Oj...weekendowe nudy na forum jak zwykle :-p
Kto mi dotrzyma towarzystwa?

Uprasowałam wszystkie pieluchy do końca. Tetrowe i flanelowe :-D(mam cudowne, mięciusie flanelowe pieluszki) i nawet kilka ubranek. Zostało mi może z 8 sztuk ciuszków do przelecenia ale zapał się skończył.
Ale nawet jak ich wcześniej nie wyprasuję to i tak mam tyle uprasowanych,że na początek to świat i ludzie.
Generalnie jestem już przygotowana na młodego. Stwierdziłam,że łóżeczko ubiorę sobie w ramach zajęcia się przy pierwszych skurczach, przykryję folią i zostawię bo M. jak go spytałam jak ma zamiar przygotować łóżeczko to powiedział,że rozpakuję materac i założy prześcieradło. I pewnie tak by to zostało ;-)

Zrobiłam sobie kąpiel z pianą i zanim zdążyłam sama się do niej wpakować to moja kota miała już obie łapy w pianie i cała szczęśliwa siedziała na wannie :-p paskuda jedna.
 
reklama
Cześć oreczki-lutoweczki!
Nie było mnie tu od świąt a tu tyle dzieciaków juz na świecie.
GRATULUJE WSZYSTKICH MALUCHOW!
U nas dziś wielki dzień bo czeka nas wywoływanie porodu.na
cztery dni przed terminem z powodu mojej cukrzycy.
Poproszę zatem o kciuki jeśli można bo moje przerażenie sięga zenitu ;)
Tym co nadal czekaja życzę szybkiego i lekkiego konca.
Buzia!
Wasza _Zuza_
 
Dzien dobry
Na wczoraj widze zadna sie nie skusila, ale za to dzisiaj jaki ruch w interesie:)))
Poli, Orchidea, Zuza- trzymam kciuki z calej sily, powodzenia dziewczyny:-):-):-):-)
U mnie mimo pieknej 40 na suwaczku nadal nic, jutro mam wizyte w szpitalu zobaczymy czego madrego sie dowiem:confused: A wczoraj wieczorem mialam male zalamanie hehe, poplakalam sie M ze sie boje, ze maly to pewnie klocek duzy, bo juz 3 tyg temu mial 3200 i pewnie w tej cholernej Irlandii beda mi i tak kazali do skutku rodzic naturalnie, i takie tam gorzkie zale:szok::angry::baffled: Wiec sobie wymyslilam, ze dzisiaj pojde do fryzjera na poprawe humoru, ale nie wiem czy bedzie mi sie chcialo z domu 4 litery ruszyc:-)
Milego dnia, uciekam na jakies sniadanko bo moja kluska sie przebudzila w brzuchu i domaga sie jedzenia:rofl2:
 
Hej Dziewczyny!

Wpadam jedynie napisac, że trzymam zaciśnięte kciuki za wszystkie rozpakowujące się dzisiaj Lutówki i Lutowiątka. Dużo siły Wam życzę!

Zdrówka dlka wszystkich niedomagających.

Ja po kolejnej dziwnej nocce, już chyba przestałam się przejmować wszelkimi oznakami zapowiadającymi poród, bo guzik z tego wynika ;) Dziś wizyta - zobaczymy co i jak.
 
witam sie i ja porannie:) jadę dzisiaj na wizytę... ostatnia już:-D od wczoraj mam bóle brzucha i twardnienia, ale chyba to jeszcze nie to skoro mogłam spać w nocy, raz mnie tylko taki silny skurcz obudził, ale minął i znów usnęłam. Ciekawe czy coś powie lekarz, może chociaż jakieś ktg by mi zrobili jak już sie tam fatyguję:rofl2:

a póki co to dopakuje walizkę, na wszelki wypadek, coby emek potem nie latał i szukał jak poparzony brakujących rzeczy:-ppotem mykam na śniadanko i jadę, jak mnie wytrzęsie w autobusie, to może zacznę faktycznie rodzić:confused::dry:

przesyłam wszystkim cierpiącym uściski, a rozpakowującym się wielki kciukasy żeby wszystko poszło szybko i sprawnie:tak:
 
poli orchidea zuza &&&&&&&&&&&&&&&&&&& trzymam z calych sil. juz dzis bedziecie szczesliwymi posiadaczkami slodkich bobasow:-)

jeeej, to kto jeszcze zostal 2in1? ja juz tez chce rodzic:crazy::angry::wściekła/y: a tu nic sie nie zapowiada jak mialo sie zapowiadac.:dry:chyba dosiegam kryzysu:baffled:

agisan klowee powodzenia na wizycie.
martik ruszaj na poprawiacza humoru, a co tam. zaszalej.
nacik ja to chyba spowrotem rozbiore łóżeczko wypiore i znow ubiore:-:)eek:
 
Trzymam kciuki za was laski! Spokojnie wszystko będzie ok :)

Martik - daj znać co Ci powiedzieli, bo ja mam wizyte dopiero za tydzień w szpitalu i nie wiem co myśleć... jak będą kazali czekać 10 dni po terminie aż się może samo ruszy, to chyba będę ryczeć jak bóbr.

Nie wiem co wam pisać dziewczyny, bo z tego czekania na rozwój wydarzeń chodze cały czas zdenerwowana. Jestem tą ciążą zmęczona i chce już móc spać na brzuchu.
 
reklama
Poli,Orchidea, Zuza - powodzenia niech wam pójdzie szybciutko i dzieciaczki zdrowe będziecie tulić na obiad lub kolacyjkę.

Cortina jak tam nocka?

Zmykam na śniadanko i spacerek.

Lekki mrozik jest, śnieżek prószy więc wyruszam hihi
 
Do góry