reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Szpitalne S.O.S. lutówek 2013

Wreszcie urodziłam!
Tymoteusz przyszedł na świat 4.03 o godz 23.55 waży 3510g i ma 57cm. Dostał 7/9/10 punktów. Noc spędziliśmy osobno bo poród był dla obojga bardzo ciężki. Po każdym moim skurczu tętno spadało małemu do nawet 60 :-( będę mogła go odwiedzić po 12. Jak trochę emocje opadną to napiszę coś więcej.
Pozdrawiamy!
 
reklama
dostałam smsa od domikcw - pisze "Hej:) ja chyba załapie sie jednak na to macierzyńskie roczne:p robili mi usg z przepływami. Jest ok. Łozysko też. Mała ma 3,5 kg! I jak była w miare wstawiona w kanał tak sobie teraz kreci głową w najlepsze i fika. zbadali mnie i na poród się nie zapowiada. Wszystko się zamknęło:( stwierdzili że musi być termin zły...Mam czekać. Na razie kroplówki nie dają bo nie chcą mnie mordować bo stwierdzili ze to nic nie da. Będę mieć długie spa..."
 
domikcw melduje, że jest na porodówce, robią jej lewatywę i wszystko wskazuje na to, że dziś maleństwo pojawi się na świecie. Mamy mocno trzymać kciuki :happy2:

edit:
wiadomość od domikcw: o 19.45 przyszła na świat Lenka przez cc, waga 3300g 10 pkt, zdrowa i śliczna :)
 
Ostatnia edycja:
Lutówki, kciuki trzymamy za kwasiowego Robercika, który jest w szpitalu. Cytuję:
Byliśmy u lekarza bo kaszel nie przeszedł i osłuchowo znów coś było i położył nas na oddział. Nie ma źle bo tylko (albo i aż) po podejrzenie zapalenia oskrzeli ale nie chciał lekarz ryzykować czegoś gorszego...dostał Robert antybiotyk ale najpierw go 3 razy kłuty bo się nie mogli z weflonem dać rady i aż sama się popłakałam bo tak biedactwo plakal
 
reklama
KWASIA PISZE: u nas nawet nie źle, bo Robert ma tylko jakąś infekcję wirusową i na szczęście nie poszło nic na płucka, o ale dostał biegunki i nikt nie wie od czego. Wmawiają mi, że to od tej infekcji, a on dostał ją zaraz jak mu podali antybiotyk, więc chyba jasne skąd ją ma. w ogóle ciężko jest tu się coś dowiedziec. nikt nic nie mówi, nikt nic nie wie. pozdrawiam ciotki:)
 
Do góry