reklama
Zapominajka
dwa kawałki nieba mam
A ja właśnie pomidorowych smaków, które do tej pory uwielbiałam nie mogę. Jakoś tak mi ble.
Kochane trzymam kciuki za dzisiejsze wizyty!!! I czekam na wieści oczywiście
Kochane trzymam kciuki za dzisiejsze wizyty!!! I czekam na wieści oczywiście

citrus
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 25 Sierpień 2012
- Postów
- 2 817
Hormony mi chyba do łba biją, bo pani z wydawnictwa próbuje mnie ugłaskać i chyba jej daruję
Za oknem pachnie mi frytkami... Nie jadłam ponad 2 lata i dzisiaj bym chyba zeżarła od razu pół kilograma
Dobrze, że rozsądek nie pozwala mi sięgać po takie "pożywienie"... Piekę biszkopt i na obiad ugotuję zagłębiowską zalewajkę :-)
Chociaż... za 1,5 godziny i tak muszę jechać na uczelnię

Za oknem pachnie mi frytkami... Nie jadłam ponad 2 lata i dzisiaj bym chyba zeżarła od razu pół kilograma

Chociaż... za 1,5 godziny i tak muszę jechać na uczelnię

Zapominajka
dwa kawałki nieba mam
Citrus to ciebie można przebłagać ;-) Myslałam, że bezwzględna jesteś 
Zalewajkę uwielbiał mój dziadek i było to coś, czego nie rozumiałam...

Zalewajkę uwielbiał mój dziadek i było to coś, czego nie rozumiałam...
Hej,
no z jedzonka to u mnie od tygodnia nr 1 jest pomidorowa.. wczoraj ugotowałam trzecią z rzędu..
I jabłka Ligol.
nie mam za to ochoty na mięso, ryby.. na większość rzeczy, w sumie.
W poprzedniej ciąży to jadałam na początku głównie czosnek marynowany (!) i jogurty jagodowe :-)
Citrus, Sun7 - Oooo! Frytki! Chyba dziś męża zmuszę do zrobienia mi takich domowych!
no z jedzonka to u mnie od tygodnia nr 1 jest pomidorowa.. wczoraj ugotowałam trzecią z rzędu..

nie mam za to ochoty na mięso, ryby.. na większość rzeczy, w sumie.
W poprzedniej ciąży to jadałam na początku głównie czosnek marynowany (!) i jogurty jagodowe :-)
Citrus, Sun7 - Oooo! Frytki! Chyba dziś męża zmuszę do zrobienia mi takich domowych!
reklama
citrus
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 25 Sierpień 2012
- Postów
- 2 817
Zapominajka, wiesz, trudno mi darować, jeśli ktoś przez miesiąc z góra ewidentnie robi mnie w ch**a i kłamie w... no cóż, żywego maila
Zobaczymy, może się w końcu coś wyjaśni :-) A zalewajka jest pyszniutka, kwaśna, z kiełbasą (u mnie drobiowa, bo nie jem wieprzowiny ani niczego, co jest na wieprzowinie lub choćby z tłuszczem wieprzowym, czy żelatyną), czosnkiem, cebulą i ziemniakami, na żurku śląskim. To takie proste, chłopskie danie, chyba wymyślone przez ubogich ludzi kilka wieków temu
LIGOL!!!!!!!!!!!!!!!! Moja ulubiona odmiana jabłek!!!!! Zawsze kupuję takie olbrzymie, gdzie jedno waży z pół kilograma, kocham, kocham, kocham, kocham!!!!!!

LIGOL!!!!!!!!!!!!!!!! Moja ulubiona odmiana jabłek!!!!! Zawsze kupuję takie olbrzymie, gdzie jedno waży z pół kilograma, kocham, kocham, kocham, kocham!!!!!!

Podziel się: