Maj 2013 :):)

[noirel]

hej.wieczorem wypiłam melisę i o dziwo jakoś noc przespałam.całą noc śniły mi się różowe szpilki do różowej sukienki jaką wczoraj na necie upatrzyłam...tak z myślą że szybko schudnę rano o 7 byłam już wyspana ale stwierdziłam że jak zawsze śpię do 11 to szybciej mi dzień leci,więc poszłam spać dalej...i obudziłam się z krzykiem STRASZNY SEN obudziłam się mokra i z sercem pod gardłem...a w kuchni niespodzianka...nie ma śniadania...już się przyzwyczaiłam że teściowa mi zostawia naszykowane

 

[citrus]

Mam pytanie: czy jeśli tytuł książki i podtytuł nie jest rozdzielony żadnym znakiem interpunkcyjnym, to czy można dać w środku kropkę, gdy tytuł umieszczam w przypisie?

 

[Nia]

Wiolonczela, tak de facto Pismo Święte (które powinno być podstawą każdego chrześcijanina, a w KRK oczywiście nie jest, bo liczy się bardziej Katechizm, w którym są bzdury) nie mówi ani pół słowa o chrzcie niemowląt. Zwróć uwagę, że Jezus był chrzczony dopiero jako dorosły, świadomy mężczyzna, wiele innych postaci w Biblii także. Chrzest jest czymś, co ma obmyć z grzechu pierworodnego i pozwolić na wstąpienie na łono Kościoła, z tym że tak na logikę - po co chrzcić niemowlę, które nie ma najmniejszego pojęcia, dlaczego do cholery ktoś mu czoło moczy? :-) Dziecko figuruje po prostu w "spisie owieczek" i tyle, a ja tego nie chcę. Niech samo wybierze wiarę, gdy dorośnie. Niech pozna każdą, którą chce, o każdej mu opowiem i poczytam, bo sporo na ten temat wiem. Jestem natomiast jestem protestantką i wierzę w Boga (choć byłam ochrzczona, miałam pierwszą komunię i bierzmowanie, odeszłam z kościoła "nieformalnie"), ale narzucać dziecku żadnej wiary nie zamierzam.

Kartagina, sęk w tym, że dziecko ochrzczone jest już NAZNACZONE kościołem katolickim. Figuruje w spisach i nawet jeśli będzie chciało formalnie odejść, nikt go stamtąd nie wykreśli. Akurat apostazja w Polsce jest piekielnie trudna. Mnie mocno uwiera, że jestem "zapisaną katoliczką", bo to, co czyni KRK, a to, co jest napisane w Piśmie Świętym to ZUPEŁNIE dwie różne rzeczy.

podpisuje sie naprawde tak ciezko odejsc z kosciola katolickiego? ja bylam chrzczona w pl i inne sakranmenty tez tam teraz jestem w de jak chce wystapic ide do urzedu zglaszam podpisuje i bye bye, tyle tylko ze kosciol katolicki tu w de podobniez wysyla informacje do mojej ostatniej parafii w pl- jak znajduja nie wiem- ze opuscilam kosciol katolicki

 

[nanulika]

No ponoc najlatwiej wypisac sie w niemczech
Tam pobieraja podatki na kosciol,jak ktos nie chce ich placiic to zglasza i wtedy wlasnie wypisuja z kosciola - a wiec z kosciola w PL tez....

 

[Nia]

No ponoc najlatwiej wypisac sie w niemczech
Tam pobieraja podatki na kosciol,jak ktos nie chce ich placiic to zglasza i wtedy wlasnie wypisuja z kosciola - a wiec z kosciola w PL tez....

dokladnie moj m stwierdzil ze nie wierzy, do kosciola nie chodzi wiec po co placic... ale w de bardzo duzo osob wystepuje z kosciola katolickiego

 

[citrus]

Nia, ciężko. W teorii wszystko wygląda na proste, ale w praktyce trzeba się porządnie nagimnastykować, zwłaszcza jeśli trafisz na księdza, który za żadne skarby nie pozwoliłby na uszczuplenie liczby wiernych w parafii. Wszystko należy załatwić w parafii chrztu, mieć ze sobą świadków, świadectwo chrztu, dokumenty... Księża nie wydają chętnie formalnego aktu wystąpienia z Kościoła (zdaje się, że jest to potwierdzenie na akcie chrztu, że taki i taki wystąpił z Kościoła). To takie... no kurna, przejście przez Morze Czerwone bez Mojżesza ;-) Mój kolega dokonał apostazji jakimś cudem, przeszedł na luteranizm i rzecz jasna został ekskomunikowany

 

[kartagina]

w sumie cytryna mądrze piszesz i fajne masz podejście. mi "to wszystko" nie przeszkadza. jestem wierząca i praktykuję co jest może mało nowoczesne ale nie mam zamiaru wstydzić się tego bo lubię moje życie co do przypisu to ja dawałam kropkę. u mnie zależało to od promotora ale zawsze mówił że jak wprowadzam coś po swojemu to ważne by tej reguły trzymać się zawsze do końca

 

[Nia]

kartagina- alez przeciez nikt niczego sie nie musi wstydzic, wolny wybor, ja zgadzam sie z cytryna choc jestem wierzaca, co do praktykujaca to zalezy co kto pod tym rozumie, w zyciu codziennym staram sie byc fair- roznie bywa i to jest dla mnie to praktykowanie, chodzenie do kosciola to dla mnie zadna praktyka wiary, ale jak juz napisalam to sa osobiste sprawy kazdego z nas i nie zamierzam nikogo krytykowac za lub brak wiary

 

[k.a.j.a]

ale tu debaty smakowite!!
ja padłam spać po pracy, stetoskop badziewie (czego można oczekiwać za chyba 30zł) i nic nie słyszę, wstałam doczytałam Was i wraca do łóżka chyba...

W pracy oczywiście co do premii nic się ciekawego nie mogę dowiedzieć, więc postanowiłam zagrać jak oni: żeby nie przejść w systemie na tzw LTA (long term absence), co grozi ewentualnym brakiem możliwości otrzymania premii, od poniedziałku dostaną zwolnienie na np tydzień albo 10 dni. Jak do tego czasu nie podejmą decyzji w sprawie premii, to przyniosę kolejne. W międzyczasie będzie 24ty stycznia, kiedy mają ją wypłacić - nic no, inaczej nie ma jak...
tak więc w sb do gin po zwolnienie i w nosie ich mam na rok!

z tą miłą bojową myślą się kładę by zebrać siły na 3 ostatnie dni walki! kolorowych!!!

ach nasz Ty logistyku

bardzo dobrze, niech sobie nie mysla..;-)

To i ja się przywitam, ogarnęłam co żeście nasmarowały wczoraj po południu
Kaja 15 litrów na 100 km a to smok:-) moja a4 pali 7-8 i to dla mnie jest dużo

Zapo trzymaj się. Trzymam &&&& co by Wam to choróbsko szybko odpuściło:-)

Nanu trzymam &&&&& żeby Ci wypłacili tą premię, nie rozumiem tego systemu, przecież cały rok na nią pracowałaś, i teraz to by było świństwo jak by Ci jej nie dali

Aisha oby zwierzak szybko znalazł nowy dom. A że tak spytam.... nie boisz się brać do domu obcych zwierzaków???? No bo swoje to ja rozumiem, ale taki obcy to różnie może z nim być, przecież nie robicie mu kompletu badań przed przyjęciem do domu. Nie pomyśl sobie, że Cię za to krytykuję, tylko tak mnie to zastanawia;-)

Sembo powiedz teściowi, żeby spadał na drzewo. To jest Wasze dziecko i Wasza decyzja jak je nazwiecie

Właśnie skończyłam śniadanie i teraz bym se zrobiła drzemkę Tylko nie mam jak

polowe urlopu spedzilismy na stacji benzynowej

dziewczyny mam pytanko - czym się smarujecie, żeby nie pojawiły się rozstępy? Używacie jakichś specjalnych kremów? Znajoma, która przytyła ponad 30kg stwierdziła, że niczym się nie smarowała a i tak, tylko na udach jej się kilka kresek pojawiło. Dodała, że najlepsze kremy nie pomogą, jak będę miała genetyczne skłonności. Tyle, że pilnuje się z wagą, by nie przytyć zbyt wiele i cały czas się łudzę, że jeśli będę nawilżać skórę to będzie podatna na rozciąganie. Jak to jest u Was?

Ja sie niczym specjalnie nie smaruje, ani nie smarowalam w pierwszej ciazy..Normalnie balsam po kapieli, ale to cale zycie, w ciazy czy nie..
Tez mysle, ze to zalezy od predyspozycji skory. Chociaz z drugiej strony, matka moja rodzona ma caly brzuch pelen rozstepow, a ja nie mam ani troche..

Dzień dobry;



A kto nim będzie jeździł? Bo pamiętam jakieś boje o to




A bardzo dobrze

Mnie nadal gardło boli, kaszel męczy.
A jeszcze rano zadzwonili z przedszkola i mi tak ciśnienie podnieśli, że teraz brzuchol mi dokucza.
Ja nie wiem skąd w tej instytucji tyle pań Halinek.
Mam ochotę wziąc dziecko i wypisać

A zgadnij
Dobra, mala podpowiedz...nie ja

 

[nanulika]

Kurde
Niech juz bedzie 16sta...