Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Latem więcej, albo jak jestem na diecie, teraz jest nie używany a na Wielkanoc bardzo się przydaje na gotowanie jajek 
). Taka z kółkami - fajna ale Łukal jej nielubił zbytnio więc jak dorósł (skończył 3 mce z kawałkiem to przestawilismy się na nosidełko (z Pawłem się sprawdzało bardzo!) i w nosidełku nosiłam. Mam je nadal i raczej do chusty się nie przekonam... chyba że coś mi się nagle przestawi...
. Teraz chcę wiązaną. Kieszonka mnie nie przekonuje, bo w niej można nosić niemowlę tylko na leżąco, a potem dopiero starsze dziecko na siedząco. A w wiązanej nawet noworodka można nosić w pozycji pionowej:
nie wiem co to za marka tej chusty ale byla w opakowaniu i nowa cena 65 euro a ja ja kupilam za 7 A nosidelko baby björn podobno najlepsze tutaj 
