Maluszkowe i nasze zakupy.

[ionka]

ale ja się tym w ogóle nie przejmuję! :-) poza tym teściowa i mama są daaaaaleeeekooooo, więc mogą se gadać

 

[rybka_24]

ale mamy XXI wiek i chodzi o to aby nam było było wygodnie dziecku i abyśmy mogły maluchom poświęcić nasz czas (którego za nadto nie mamy) a nie stać przy żelazku

ja przy Natalce używałam tetrowe na początku na pampersa ze względu na bioderka i przy ulewaniu się przydawały tak 20szt warto mieć

 

[neska11]

e tam ja sobie nie wyobrażam jakby to mogło być z tymi tetrowymi pieluchami, za każdym siusiu, zmiana pieluchy, mokre gatki, mokre body, nieeee to nie dla mnie

 

[mrozik_j]

ja butelkę mleka to ręcznym w 3 minutki wyciągałam - ze mnie siue poprostu strasznie lało . Jak karmiłam to pod drugą pierś podkładałam butlę (strasznie to niewygodne było) i tam sobie spokojnie do buteleczki leciało. Teraz jak będzie też tak dobrze, to sobie muszle laktacyjne zakupię. Bo inaczej zbankrutuję znowu na wkładki (ale zakupiłam takie wielorazowe z Aventu - mnie się sprawdziły, 2 paczki i tak na zmianę miałam. Jak za szybko zużyłam i nie zdążyłam uprać to awaryjnie szły te jednorazowe... o wiele taniej mnie wyszło)

 

[AsiaKC]

Powiedzmy sobie jeszcze, że tetra wcale nie jest taka zdrowa jak się twierdzi. Rzeczywiście nie podrażnia - ale tylko sucha! Jest przewiewna ale jeśli stosujemy ceratkę między warstwami pieluszki to już nie!
Jest dobra dla bardzo alergicznych dzieci które nie mogą nosić jednorazowych pieluch (ale z reguły uczulenie na pieluchy ogranicza się do którychś pieluch - jednego producenta).
Poza tym nie jest ani dobra ani tania - bo gotowanie i prasowanie pieluch zajmuje mnóstwo czasu, a proszku do prania i prądu idzie na to masa, no i trzeba ich mieć bardzo dużo...

 

[moniSkaBe]

no wlasnie.
wiec zostajemy przy pampersach :-)
a mamy i tesciowe niech sobie gadaja.. o..

 

[Maziajka]

wiecie co gdyby mi moja mama labo tesciowa nakazywala uzywać pieluch tetrowych bo kiedyś pampersów nie bylo.To bym im powiedziala ,zeby wywalily ze swoich domow tv,zelazka,lodowki itp bo przecież kiedyś tez tego nie bylo a ludzie żyli.

DLa mnie to jakies sredniowiecze te cale tetrowe pieluchy

 

[blueberry77]

Co do płatków - ja używałam przez jakiś czas, ale jak dla mnie to ubranka potem śmierdzą

 

[kasia0305]

Co do proszków to ja myślę o Loveli lub Jelp, płynu nie kupuję.
Tetrowych pieluch to 20 i może 3 flanelki kolorowe.-przydają się do wszystkiego
Z kosmetykami to trochę trudna sprawa, żeby trafić w takie , które podpasują dla dziecka. Ja raczej zdecyduję się na takie z apteki np. Oilatum - nawet dla bardzo wrażliwej skórki się nadają;-)
Też myślałam o Fridzie do noska.

A jakie termometry do ciała kupujecie- takie do czoła czy zwykłe do pupy czy pod pachę?
A i czy kupujecie odciągacze pokarmu?;-)

 

[koza71]

Ja też sobie nie wyobrazam żeby zrezygnować z takiego ułatwienia. mazia89 ma rację, to że kiedys czegos nie było jest żadnym argumentem. Rozumując w ten sposób mozna by dalej uzywac lamp naftowych... Oczywiscie jesli któraś mama chce uzywać tradycyjnych pieluch to ma do tego prawo- ale podejrzewam że kieruje się konkretnymi argumentami a nie tym że kiedys nie było i mamy dawały radę
Ja mam zamiar ułatwiać sobie zycie jak tylko sie da- pieluchy jednorazowe, chusteczki nawilzane itp

A wracając do tematu preparatów do prania to dzisiaj wyczytałam, że jesli się nie ma w domu małego alergika to smiało można uzywać proszków w stylu persil sensitive czy vizir. Wprawdzie dla mnie to i tak bedzie oznaczało pranie rzeczy dziecka osobno bo nasze piorę w niemieckim Dash...
Czy tez spotkałyscie sie z opinia że niemieckie pampersy sa lepsze? Bo juz z niejednego źródła słyszałam taka opinie i zastanawiam sie ile w tym prawdy. Ale pewnie najlepiej bedzie wyrobić sobie zdanie samemu po testach napupnych w marcu