reklama
ja też polecam zaopatrzyć się w laktator (ja mam podarowny). Jak właśnie jest nawał pokarmu to warto to ściągnąć i zamrozić (avent ma takie woreczki co się wsadza do butelki i po ściągnięciu od razu się mrozi) Przeszłam zapalenie piersi i serio ból straszny - nawet się nie umiałam uczesać bo każdy ruch ręką bym męką -antybiotyk poszedł w ruch.
Ale mi się przede wszystkim przydał bo miałam pokaleczone brodawki - ałaaa sprawa, bo so karmiłam malca to mi krwawiły.. tydzień laktatora i piersi wyleczyłam... choć trzeba uważać by malec nie przywykł do butelki... mi się udało.
Mój szpital na laktator mówił - NIE dziwne bo moje piersi w pewnym momencie wyglądały jakby pociętę żyletką...
Ale mi się przede wszystkim przydał bo miałam pokaleczone brodawki - ałaaa sprawa, bo so karmiłam malca to mi krwawiły.. tydzień laktatora i piersi wyleczyłam... choć trzeba uważać by malec nie przywykł do butelki... mi się udało.
Mój szpital na laktator mówił - NIE dziwne bo moje piersi w pewnym momencie wyglądały jakby pociętę żyletką...
moniat84
Fanka BB :)
Dzięki dziewczyny, chyba kupię sobie ręczny z aventu. Słyszałam, że na początku ściąganie pokarmu nie jest łatwe i trzeba się tego nauczyć. Miałyście z tym problem?
moniat84 nie pamietam zebym miala problemy uzywaniem laktatora od poczatku, moze dlatego ze jak juz dziecko nauczy sie ssac, to pozniej i laktatorem latwo idzie, Inaczej jesli zaczynasz od samego poczatku tylko laktatorem to wtedy jest trudniej i potrzeba cierpliwosci. Rzecz w tym zeby sie nie poddawac jesli sie odrazu nie udaje.
mysz1978
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 29 Wrzesień 2006
- Postów
- 10 528
ja sie zastanawiam nad laktatorem - poprzednio prawie pokarmu nie mialam i zaczelam dopiero p otygodniu po urodzeniiiiu synka sciagac te reszteki (po 15, potem 10, a potem po 5ml...) - moze jakbym zaczela od razu po porodzie to byloby lepiej Choc moja babcia i moja mama tez nie mialy pokarmu
No ale tak czy siak ja tam sobei butelke i sztuczne mleko chwalilam, zwlaszcza ze synek byl na poczatku alergikiem i jak pil Nutramigen (mleko dla alergikow obrzydliwe w smaku) to mu wszystkie uczulenia ladnie poznikaly - jakbym go karmila piersia to musialabym meic pewnie sciasla diete a i tak nie wiadomo byloby co go uczula... Niby plus bylby tak ize zeszczuplalabym no, ale tak czy siak dla mnei butelka i karmienie sztuczne nie jest jakims problemem
No ale tak czy siak ja tam sobei butelke i sztuczne mleko chwalilam, zwlaszcza ze synek byl na poczatku alergikiem i jak pil Nutramigen (mleko dla alergikow obrzydliwe w smaku) to mu wszystkie uczulenia ladnie poznikaly - jakbym go karmila piersia to musialabym meic pewnie sciasla diete a i tak nie wiadomo byloby co go uczula... Niby plus bylby tak ize zeszczuplalabym no, ale tak czy siak dla mnei butelka i karmienie sztuczne nie jest jakims problemem
moniat84
Fanka BB :)
Niedawno rozmawiałam ze swoją ciocią o karmieniu. Doradziła mi, że jak nie dam rady to mam przejść na sztuczne. Także jak dziecko nie będzie chciało cyca ssać to sobie odpuszczam. No może przez pierwszy miesiac się pomęcze. Jej synowie przyszli na świat przaz CC. Oboje mieli problem ze ssaniem piersi. Pierwszemu odciągała pokarm przez rok i dawała z butli. Chłopak ma teraz 13 lat, jak był mały to chorował, a alergie to ma na wszystko. Z drugim już dała sobie spokój, od noworodka był karmiony sztucznie. Narazie odpukać mało choruje i alergii nie ma.
Ostatnia edycja:
a to moje skarby:-)
Załączniki
-
20091029127.jpg17,9 KB · Wyświetleń: 33
-
20091029128.jpg17,4 KB · Wyświetleń: 27
-
20091029129.jpg18,6 KB · Wyświetleń: 25
-
20091029130.jpg10,5 KB · Wyświetleń: 29
-
20091029131.jpg13,4 KB · Wyświetleń: 32
-
20091029132.jpg13,2 KB · Wyświetleń: 33
-
20091029133.jpg19,3 KB · Wyświetleń: 35
-
20091029134.jpg17 KB · Wyświetleń: 39
-
20091029135.jpg16,7 KB · Wyświetleń: 30
-
20091029136.jpg20,4 KB · Wyświetleń: 30
reklama
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 35
- Wyświetleń
- 17 tys
- Odpowiedzi
- 3 tys
- Wyświetleń
- 132 tys
- Odpowiedzi
- 434
- Wyświetleń
- 41 tys
Podziel się: