Maluszkowe i nasze zakupy.

[xXxIzuLQaxXx]

Tak a'propo pokoików, to ja z dzieckiem się jeszcze jako tako zmieszcze ale przyszłego męża już nie wcisne ha ha ;D -żartuje oczywiście Ojj, coś mi się zdaje ze będzie trzeba pomyśleć o mieszkanku.. i mam nadzieje że na parterze ;p

Dobranoc kochane :*

 

[gaba82]

Ja na szczęscie ma osobny domek dwupokojowy z małą kuchcnią. Ale i tak w przyszłości zamierzamy się budować.
Zapomniałabym wkleić skarpetki, które dostałam:-)

 

[april79]

śliczne te skarpeteczki. a my właśnie w ten sposób poinformowaliśmy dziadków o pierwszej ciąży-podarowaliśmy im takie maleńkie skarpetki i już wiedzieli o co chodzi.
ja narazie maniakalnie oglądam wózki, mam kilka typów ale oczywiście jeszcze poczekam.
a mieszkanko teżmamy niewielkie, na szczęście Olka zgodziła się przenieść do mniejszego pokoiku żebyśmy my rodzice mogli być z maluchem w jednym pokoju na początku. potem będą tam razem

 

[Agniesiak85]

Gaba przepiękne skarpeteczki:-)

April ja tez mam upatrzone już wózki:-)
I powiem Wam, że takiego masywnego ogromnego to nie chcemy kupowac bo ja w sumie mała jestem i śmiesznie by to wyglądało jakbym pchała taki sagan przed sobą
​

 

[silvii28]

Kochane, podczytuję Wasze wypowiedzi na temat warunków mieszkaniowych i rzeczywiście, nie zazdroszczę tym w małych pokoikach i tym na 4 piętrze bez windy. Pocieszę Was: my z K mieszkamy na 10 piętrze, a winda dojeżdża tylko na 9, więc jedno pięterko będę drałować z wózkiem. Ale nie stanowi to dla mnie aż tak wielkiego problemu,postaram się kupić w miarę lekki wózek i będę musiała sobie poradzić. Plusem jest to, że mamy duże 70m2 mieszkanie, więc raczej z pokoikiem dla maleństwa nie będzie problemu (oczywiście stety-niestetykosztem naszej wygody), ale nie mogę się już doczekać,kiedy będę urządzała pokoik dla ludka. Na początku łożeczko postawimy u nas w sypialni, co może być trochę kłopotliwe, ale już powoli obmyslamy plan przesunięcia komody i powinno być ok. Dodatkowo właśnie komodę wykorzystam na ciuszki dla maleństwa i potrzebne rzeczy, a może nawet przewijak da się na niej umieścić:-)

 

[gaba82]

U nas też wstawimy łóżeczko do sypialni koło mojej strony, akurat jest miejsce Ale tam juz raczej będzie na dłuższy czas. Bo niby mamy dwa pokoje, ale jeden jest sypialnią a drugi taki niby salonem. Także na pewno osobnego pokoju dla dzidziusia nie będzie

 

[mysz1978]

my mielismy synka w swojej sypialni (w osobnym lozku) tylko przez 3 miesiace - potem powedrowal do swojego pokoiku i to byl osuper - od razu byl przyzwyczajony do spania u siebei i potem jak mial rok czy wiecej to nie bylo problemu z przychodzeniem do nas w nocy :-) PRzychodzi dopiero rano jak wstanie
Z kolejnym maluszkie mmam zamair zrobic podobnie - juz wtedy bedziemy w nowym mieszkaniu i kazde z dzieci bedzie mialo swoj pokoj

 

[neska11]

my mielismy synka w swojej sypialni (w osobnym lozku) tylko przez 3 miesiace - potem powedrowal do swojego pokoiku i to byl osuper - od razu byl przyzwyczajony do spania u siebei i potem jak mial rok czy wiecej to nie bylo problemu z przychodzeniem do nas w nocy :-) PRzychodzi dopiero rano jak wstanie
Z kolejnym maluszkie mmam zamair zrobic podobnie - juz wtedy bedziemy w nowym mieszkaniu i kazde z dzieci bedzie mialo swoj pokoj

Dokładnie tak jak u mnie. Igorek spał w łożeczku w naszej sypialni ok 5 miesięcy tyle ile karmiłam go piersią. :-)Potem przenieśliśmy go do jego pokoju, i spał całą noc bez problemu.
Strasznie się bałam żeby go nie nauczyć spania z nami i tak pilnowałam żeby zawsze po karmieniu zawsze wracał do łóżeczka.

 

[moniSkaBe]

Przyłączam sie do mam na 4 pietrze bez tego fajnego urzadzenia jakim jest winda. :-)

Agniesiak pokaz wozeczki?

 

[madzia_27]

tak sobie czytam ten wątek i strasznie wam zazdroszczę możliwości zakupów i ogladania w sklepach tych wszystkich słodziutkich rzeczy, ja jeszcze przez miesiąc mam leżeć więc pozostają mi tylko zdjęcia na allegro:-(

wózek też już mam upatrzony, przede wszystkim musi być lekki i nieduży...mam 160 wzrostu mnie się podoba maxi cosi mura 4, ale mąż marudzi że za drogi (z fotelikiem 3200). Poza tym prawdopodobnie na wózek zrzucaja sie dziadki i szkoda mi ich tak naciągać, jeszcze trochę poszukam, mam duuużo czasu

a co do pokoiku, to mam plany podobne do waszych - na pól roku dzidzia z nami w sypialni, a potem do swojego pokoiku, mamy trzy pokoje, więc u nas nie ma problemu;-)