anetko coś mam wrażenie,ze skończy się na cc,ale najważniejsze,zeby wszystko poszło dobrze i maluszek urodził sie zdrowy. Faszeruja cię z każdej strony lekami,współczuję i gratuluję wytrwałości w tym wszystkim.Trzymam cały czas kciuki za ciebie i maleństwo,myslami też jestem cały czas z tobą,trzymaj się kochana,wszystko pójdzie dobrze
kiko ja też robiłam na to badania i wszystko wyszło ok:
AIAT 20
ASPAT 20
Bilirubina całkowita 0,40
nie miałam tylko na wyniku Fosfatazy Alkalicznej, najlepiej jednak jak skonsultujesz,to jeszcze ze swoją ginką, wtedy rozwiejesz wszelkie wątpliwości,jak możesz po prostu do niej zadzwoń
nathaliep faktycznie bobasek niczego sobie,ale jak sobie przypomnę,że dziewczyna w czasie mojego pobytu w szpitalu urodziła siłami natury chłopca 4700g.



,płożne jak dały ojcu dziecko na ręce,to przerażony spytał się co on ma robić,na to połozne "uważać,zeby do szkoły nie poszedł":-).Powodzenia w rozdwajaniu.