reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Mama u lekarza

reklama
a ja sobie tak myślę że chyba rozłożę namiot pomiędzy przychodnią a szpitalem gdzie mam rodzić ;-) w tym tyg oprócz śr co dzień wizyty, badania ....
Odebrałam wyniki i okazało się że potrzebna konsultacja bo 3-y za wysokie, ginka wzięła mnie na fotel i usg....mówi że coś się szyjka skraca, łożysko ok..a wyniki to podejrzenie zakrzepicy i jutro mam iść do chirurga naczyniowego. Podejchałam na KTG do szpitala, nic się nie dzieje jak narazie.
 
Megusku, no nieźle się nabiegasz ;/ najważniejsze, żeby wszystko dobrze było.
Czy ja jestem jedyną na tym forum której nic się nie skraca i nie rozwiera???? Cholera bo jeszcze w marcu urodzę.
 
ardzesh ja wiem, że się czyści, ale ja podobnie jak Ewelinka pewnie tego nie zauważę, bo od miesiąca chodzę do kibla parę razy dziennie. :O
A dziś to ewidentnie zatrucie, najpierw bulgotanie w brzuchu, potem skręt kiszek, godzinny ból brzucha i sama woda.... ;/
 
No to lewatywa jak trza.:tak:;-):-D
larkaa a nie wymiotujesz?
Mnie tak wymęczyło tydzień temu. Masakra. A urodzić jeszcze nie urodziłam. Może to wirus zapanował tobą.A jak maleństwo sie rusza? Moje było wtedy baaaardzo leniwe.
A KTG nie mam w tej ciąży więc nie pomogę. A te porodowe skurczybyki sięgają górnej granicy. Taaakiieeee wieeelkieee góryyy.:tak:
 
mamafavii, golimek - cieszcie się, że nic Wam nie przepowiada porodu, bo ja od 3 miesiecy chodzę z małym (a może już większym - nie wiem) rozwarciem, miekką szyjką i często mam skurcze. Wszyscy straszyli że urodzę wcześniej i co? i nic.
A was jak chwyci - to wszystko jednocześnie.
Przynajniej nie musicie jeździć na IP non stop :)
 
reklama
A ja Wam powiem, ze nie wiem, czy mam jakies rozwarcie, czy szyjka sie skraca itd., bo ostatnia wizyte mialam 31 grudnia i nastepna przewidziana na 13 lutego, juz po terminie. Do tego czasu co 2 tyg. widuje sie tylko z polozna, ktora mierzy cisnienie, sprawdza siuski i slucha serduszka. Natomiast badania gnekologicznego nikt tu nie przeprowadza, chyba ze zaczyna sie cos dziac, podobnie jest z ktg. Wiec zyje w nieswiadomosci, ale czuje sie dobrze.;-)
Podobnie jak dziewczyny, od jakiegos czasu nie mam problemow z zalatwianiem sie. Przez wieksza czesc ciazy meczyly mnie zaparcia, a od jakichs 3 tyg. wszystko sie normuje, nawet zgaga jakos sie zmniejszyla...:-p
Ardzesh, a Ty sie Kochana nie martw, bo gdyby szyjka Ci sie rozwarla, to chyba cos by to zwiastowalo, np. krwawienie. Sila autosugestii jest olbrzymia, wiec lepiej myslec pozytywnie.:-)
I pewnie wyjdzie na to, ze jak zaczniemy rodzic, to wszystkie na raz!;-)
 
Do góry