jolek trzymaj się:-) ja się wybieram od porodu do dentysty i jakoś mi się schodzi już ponad pół roku;-) właściwie to już w ciąży powinnam pójść, ale się bałam![]()
i ja tez
wybieram sie wybieram i dojsc nie moge ;-)a le teraz blokuje mnie kryzys finansowy 
mam lekki stresik bo w tym tyodniu byly przytulanki
ale nie martwie sie na zapas co ma byc to bedzie,choc nie wydaje mi sie zebym mogla zajsc w ciaze...Za 2 tygodnie zrobie dla pewnosci tescik,ale nie stresuje sie niepotrzebnie,bo to nie ma sensu

teraz od kilku dni łykam tabletki Yaz a mimo to nadal sie mi nie unormowal cykl i krwawienie trwa juz ponad tydzien
boshhh zeby sie to juz unormowalo w koncu bo wydaje majatek na podpaski