reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Weź udział w konkursie i wygraj laktator SmartSense i wyprawkę dla mamy 💖 Kliknij Do wygrania super nagrody, które ułatwią codzienne życie rodziców.

    Wygraj grę z serii Słonik Balonik dla maluszka 💖 Wchodź Zadanie jest proste. Działaj i wygrywaj

reklama

Mama u lekarza

reklama
ja też mam taką cerę. Ale dopatrzyłam się jednego minusa.
Za cholerę nie potrafię sama kupić, dobrać sobie jakiegoś pudru, podkładu itp. W ogóle dla mnie to czarna magia. Nigdy nie musiałam się malować, bo nie miałam czego zakrywać :)
A teraz nie kapuję, co i jak się używa. Wkurzam się, że wchodzę do sklepu z kosmetykami i zamiast poczytać sobie etykiety na spokojnie to przychodzi do mnie ktoś i pyta w czym pomóc. A mnie głupio powiedzieć, że się na tym nie znam i że potrzebuję pomocy :-p więc wychodzę.
Nie wiem czy sam puder wystarczy, czy trzeba więcej tych specyfików używać, żeby wyglądać jak człowiek... a lata lecą... i oczka bardziej podkrążone, pory bardziej widoczne... i przydałaby się taka wiedza :-(


Ja nie uzywam pudru ani podkladu od 4 lat czyli odkad zaczelam sie spotykac z obecnym mężem :-p wczesniej kupowalam cos z Oriflame, a teraz to czasem uzywam krem opalizujacy z Bielendy jak ide np na wesele tylko po to cera nie byla blada;-)

U mnie podstawa to makijaż oczu... Bez tego ani rusz z domu :tak: W zimie dodatkowo pomadka nawizajaca usta a w lecie i na specjalne wyjścia byszczyk. Szminke tez bardzo rzadko używam.
 
Ardzesh, mam to samo. A jak już kupię jakiś podkad czy puder to tak nie umiem go używać i leży 4 lata i w końcu wyrzucam. Też by mi się wiedza kosmetyka przydała, ja nawet kremy na twarz nie umiem sobie kupić.
 
zapomniałaś postawić kreski nad "O"
= wÓdy
:)))))
:-D:-D

mnie mędzi łeb, pobloewa brzuch i chodzę dziś wkur..na na maksa... o twarzy nie wspomnę....znaczy @ idzie:no::no::no::no: nie chcę:-:)-:)-( półtora roku bez...

mam ochotę sobie popłakać.. mój polazł na ostatnią nockę... mam siąść i pisać i mam to w doopieeee:eek::eek::eek:
wnerw i tyle. wypilam melisę i o kant doooopy ja można roztrzaskać.:-(
 
Martussa ja miałam to samo jak dostałam 1 @ po porodzie, pierwszy dzień to cały wyłam, a do tego zostałam sama z małym bo M pojechał na konferencję. teraz mnie odwiedziła znowu @ i od wczoraj też mam mega nerwa na to wszystko. 1,5 roku spokoju było.
 
reklama
Do góry