Mamusie i ich malenstwa 2009

[fresh83]

My się wciąż męczymy z tymi ząbkami i wiem, że jak już Ani wyjdzie to będzie jej lżej, bo tak cierpi skarbeniek mój. Kaszki u nas też cieszą się wzięciem, szczególnie bananowa:-). Ania raczej niejadkiem jest, mam nadzieję, że jeszcze jej się odmieni

a Milana brzuszek nietoleruje bananow:/ w sumie od poczatku nawet jak karmilam samym cycem i jak zjadlam banana to milelismy noc z glowy, a niby banan jest jednym z pewniejszych owocow tak jak jablko

 

[lagajka]

witam nowa mame!!! wam tez cos nie laczy to forum??? kurcze Milan znow kaszle:/ juz mi rece opadaja!!! czwarty raz bedzie chory, odpornosc chyba po mamie odziedziczyl.

są super probiotyki dla maleństw biogaia - daję Mariczce od ostatniego wyjścia ze szpitala i nawet katarku nie złapała.

asienka i fresh83 na początku szczerze zazdroszczę Waszym Maluszkom ząbków. Bartek ma 8 miesięcy i nawet nie mysli żeby wypuścić jakiegoś gryziołka, a ja tak bym chciała...

pocieszy Cię to, że później wychodzące ząbki rzadziej łapią próchnicę??

a Milana brzuszek nietoleruje bananow:/ w sumie od poczatku nawet jak karmilam samym cycem i jak zjadlam banana to milelismy noc z glowy, a niby banan jest jednym z pewniejszych owocow tak jak jablko

no i może są, ale pomyśl co dostają żeby dotrzeć z afryki i nie przygnić po drodze ;/

Nie było mnie trochę i chętnie wrócę... ale nie proście mnie o nadrabianie zaległości

 

[aga_stanczyk]

no właśnie też tak słyszalam, że im później wyjdą zęby tym lepiej dla nich ale jak sobie wyobrażę ten szczery uśmiech Bartka i dodam ząbek albo i dwa no to powiedz sama...
mi pediatra też poleciła biogaie i odkąd podawałam to Bartek zaczął gorzej sypiać, więc przerwałam ale chyba teraz znów zacznę bo teraz jest taki okres, że niby już cieplej ale jeszcze zimno do tego wiatr.
a co do bananów to Bartek dałby się pokroić za te owoce zjada sam całego, gryzie, ciamka, połyka i jest wtedy bardzo szczęśliwy

 

[fresh83]

są super probiotyki dla maleństw biogaia - daję Mariczce od ostatniego wyjścia ze szpitala i nawet katarku nie złapała.

Hmmmmm nie slyszalam nigdy, ale wieeelkie dzieki za rade!!!!!!!!!!!!!!!!!!

 

[WIOLKA1509]

lagajka kochana gdzie bylas jak cie nie bylo?:-) stesknilysmy sie za toba...

 

[fresh83]

no i może są, ale pomyśl co dostają żeby dotrzeć z afryki i nie przygnić po drodze ;/

a z drugiej strony co w dzisiejszych czasach jest w 100% zdrowe i naturalne.........

 

[lagajka]

No w sumie o naturalne i ekologiczne teraz ciężko... ale na to akurat nic nie poradzimy ;/ A nie było mnie, bo za dużo na głowę na raz mi sie pozwalało, tak że za bardzo na kompa nie było czasu. Śmierć i pogrzeb dziadka, który do tej pory utrzymywał moją mamę - alkoholiczkę, więc i z nią zaczynają być kłopoty. Oczywiście latanie z Mariką po lekarzach, teraz mamy jeszcze problem ze szczepieniem, bo w przychodni boją się to zrobić. Kolejne szukanie terminu na rehabilitację, bo jednak trzeba - uff mamy termin na 8 marca. No i neurologa zmieniamy, bo ta obecna to jakaś porażka ;/

edit: i teraz do wszystkiego kryzys laktacyjny ;/

 

[WIOLKA1509]

wspolczuje... tyle na raz to zadko kto by wytrzymal... nie lam sie i jakby co pamietaj ze zawsze mozesz sie wygadac..

 

[Anna28]

kurcze, lagajka, trzymaj sie mocno! ciezkie dni wczesniej czy pozniej zawsze mijaja!
Fresh, chyba tylko my dwie mamy problem z tym forum - ja nadal nie mam dostepu do tych "twarzyczek"
Aga - zgadzam sie, nie ma nic piekniejszego jak maly sie usmiecha a tu mu 2 zabki wystaja z drugiej strony zeby u dziecka to wiecej obowiazkow dla mamusi. musze mu przecierac czysta sciereczka zabki, zeby byly zdrowe. teraz sie rozgladam za jakas delikatna szczoteczka. Lekarz rowniez zaproponowal kupno wody z fluorem i tej wody mam uzywac jak rozrabiam mleko modyfikowane - wtedy mniejsze ryzyko prochnicy. aha, a mitem jest to ze jak dziecko ma wczesniej zabki to oznacza prochnice. Prochnica sie pojawia dlatego ze zabki nie sa czyszczone!!!

a jezeli chodzi o te slynne kaszki, to moj maly tez za nimi nie przepada. Jak dam mu o smaku bananowym to jeszcze jakos zje, ale tej bezsmakowej to wogole nie ruszy! Kupilam Lukaszowi miesko (beef & chicken) i od dzisiaj mam plan wprowadzic mu to jedzonko.

 

[asienka_r]

Dzień dobry
właśnie jemy śniadanko