MAMUSIE po IN-Vitro

[madzia i piotr]

Powiedziala ze po prostu nalezy do tych drobniejszych, kazala dokarmiac ale nie rezygnowac z piersi.Ja juz wczoraz 15 min sciagalam laktatorem i tylko 20 ml stwierdzilam ze jak ona je tyle to glodna a lekarka mowi , ze dziecko ciagnie inaczej niz laktator ja juz sama niewiem co tu robic karmic lyzka to np.kaszki, deserki i zupki ale mleko to meczarnia lyzka a ona z butli nie chce, bede probowala tylko niewiem czy podawac jeszcze piers zeby nie mieszac jej w główce? A faktem jest ze budzi sie co 1,1,5 godz w nocy od zawsze

 

[Bziumelka]

Lilka ale czy ja strasze?? Przeciez napisalam ze niska waga to jeszcze nic zlego. Dlatego spytalam ile Hania wazyla jak sie urodzila bo tak jak przy becie liczy sie czesto przyrost a nie rezultat koncowy. Wazny jest tez chyba wzrost dziecka bo jesli dziecko bardzo dlugie to waga powinna byc wyzsza, wiadomo jak to proporcje.

 

[Esiek]

madziaipiotr - tak na chłopski rozum - pewnie twoje mleko nie jest wartościowe to po co masz to ciągnąć? Dla zasady? Daj jej kasze do mleka sztucznego tak jak pisze lenka, zupki zagęszczaj kleikiem ryżowym. Mała przybierze szybko~! Madzia76 utuczyła Marcyśke 400g bodajże w 3 tygodnie, to jest do zrobienia. Ale cyca bym odstawiła bo wychodzi na to, że nie daje jej nic dobrego. To jest moje zdanie, ale ja nie karmiłam wiec nie wiem jak cieżko jest odstawic dziecko od piersi.

A kazała ci lekarka zrobic morfologie czy nie ma jakis niedoborów?

 

[Bziumelka]

Madia i Piotr ja bym jednak zostala przy karmieniu mieszanym no chyba ze ssanie piersi bedzie dla Hani wazniejsze niz butla wtedy trzeba cycka odstawic.

 

[Bziumelka]

Z tego co patrzylam to w siatce centylowej sie miesci wiec jest dobrze:-)

 

[lilka-1986]

Ja jestem zdania Esiek jezeli maluch sie nie najada to czas chyba zrezygnowac z cycowania niz meczyc siebie i maluszka. A Hania sie przyzwyczai ze nie dostaje piersi .

 

[Madzia 76]

madzia i piotr to prawda ja utuczyłam MArcysię w 2 tyg. 430 gram. Po mojemu jesli lakator ściąga 20 mililitrów to nile wiecej może ściągnąć dziecko? Na pewno nie wiele i skoro malutka budzi sie co 1,5 h to znaczy ze sie nie najada i myślę zę ona bardziej jest przyzwyczajona do ciumkania tego cycusia niz daje on jej jedzenie nie rezygnuj ale traktuj swoje mleko bardziej jako picie a dokarmiaj mm z kaszka lub kleikiem podawaj obiadki i owoce ze słoiczków u mnie podziałało i moze trzeba tą morfologie zrobić MArcysia 2 tyg temu ważyła 5960 i doktor kazał mi zrobić.

majka marcysia je obiadek codziennie i codziennie owoce na razie wszystko to ze słoiczków. Obiadek czasem cały słoiczek ten po 4 miesiacu czyli mniejszy a czasem 3/4 słoiczka. Owoców to albo cały słoiczek albo pół słoiczka mieszam z kleikiem, mlekiem i wciąga jako posiłek nie między posiłkami. Ja nie latam tak jak mówi Lenka jak mała nie chce juz to nie daję ona sam mi pokazuje jak chce to pięknie dziubek otwiera a jak ma dość to już się krzywi zobaczę ile teraz przybierze po 2 tyg. Ale na początku robłąm tak jak Lenka wszystkie gadźety szły w ruch .

Bziumelka Twoja malutka waży wyjątkowo dużo bo i duża się urodziła. Marcysia po miesiacu ważyła 4700

 

[Bzibziok]

Hej!
a powiedzcie ile razy dziennie dajecie dzieciom mleko z kaszką ryżową??
Bo jak mój Brzdąc posmakował w kaszce, to coraz mniej chętnie je samo mleko. Drugi dzień daję mu po dwa razy dziennie mm z kaszką ryżową z 1 łyżką. Samego mleka wciąga max 140 ml, a jak dostaje z kaszką ryżową, to na jednym podejściu wciąga 170ml i nawet nie zamarudzi.
W ogóle od paru dni zaczął się śmiać na głos i rozbraja mnie na każdym kroku tym swoim chichraniem
Ale zdarzało mu się już przewracać z brzucha na plecy, a od paru dni tego nie robi, tylko z pleców na boczki się przekręca.
Madzia i Piotr a ile ma Twoja mała teraz tygodni - miesięcy??
Bo ja dzisiaj ważyłam swojego domowymi sposobami i wychodzi mi koło 6500g czyli przez 2 tygodnie przybrał koło 400g

 

[Madzia 76]

Bzibziok ja daję mleko z kleikiem kukurydzianym na noc i dodaję kleik ryżowy do owoców a z kaszki na razie zrezygnowałam.

 

[ema51]

madzia i piotr - ja też dokarmiam butlą raz dziennie czasami dwa... co prawda Janek jest duży chłopak, no i z mlekiem moim nie jest tak źle - problem ilościowy mam tylko popołudniami - za to nocami nadrabiam i ściągam trochę, więc właściwie rzadko muszę dawać mm bo korzystam z odciągniętego...
chciałam tylko napisać że początkowo też miałam problem i mały nie chciał ciągnąć z butli i kończyło się na wrzaskach wieczornych przez co ja też prawie z płaczem nad nim... ale się zaparłam i w końcu się udało jakoś... początkowo najłatwiej wchodziło mleko z butelki w pozycji takiej prawie na boku - podobnie jak przy piersi...
mam nadzieję że załapie malutka butelkę i szybko wagą nadrobi...
pozdrawiam