reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Mamy 2014

Jord- to chyba każda kobieta trochę nie może się doczekać, moja bratowa też chciała już zaraz chodziła , szorowała podłogę, kochała się z mężem wszystkiego próbowała ,a potem wołała ,że chce cesarkę bo nie ma siły ,ale u niej cała akcja zaczęła się o 4 nad ranem ,a skończyła o 13 więc miała prawo być zmęczona:tak:
Witam wszystkie dziewczynki poniedziałkowo, dziś robimy z mamą kopytka i gulasz:-p
 
reklama
ja tam przy porodzie czułam większe bóle miesiączkowe i też czekałam na te właściwe no i się doczekałam ale trwały tylko chwilkę i mała wylądowała na brzuchu.
a ja dziś mam warzywa na patelnie....sama jestem wiec nie robie nic bardziej skomplikowanego

miałam dzis kolęde z rana i jak moje dziecie zobaczyło księdza to tak zaczeła płakać że aż musiałam z nią wyjść wiec kolędę ksiądz sobie zrobił sam....nie uspokoiła sie póki nie wyszedł za płot hehehe
 
Diablica- moja siostra np mówiła mi ,że ją bolało jak takie mega zatwardzenie , a znowu inna siostra nie czuła bóli wcale tylko brzuch jej się stawiał i miała cesarkę bo zero akcji porodowej wywoływali i nic to nie dało.
 
Hej kochane!

U mnie dziś jakiś sajgon, ja czuję jakby mnie walec przejechał... Nocka nieprzespana, Mia walczy z brzuszkiem... :eek::eek::-:)-( Do tego ja problemy brzuchowo-kibelkowe oraz poporodowa @, która trwa już 3 tygodnie!!! :crazy::-( Zmykam, bo dziś nic ze mnie nie będzie...

Buziaki dla każdej!
 
Jeeeju, Mia zaczęła się sama bawić w bujaczku!!! :happy::happy::rofl2::rofl2::rofl2::-D:-D:-D:laugh2::laugh2::-):-):-) Dla takich chwil warto pocierpieć! :-):-):-):-) Super widok, jak się śmieje do misków i innych dyndających zabawek! :tak::tak::tak:

Kobietka - dziękuję, kochana! My już chyba wszystkiego spróbowaliśmy, by jej pomóc, i wychodzi na to, że NIC nie pomaga!... Dlatego musimy przeczekać... Mia w niedzielę skończy 2 miesiące, a ok. 3 mies. kolka powinna już mijać. Daj Boże!


A co u reszty babeczek? Jak pogoda u Was? Bo u nas dopiero spadł porządny śnieg! :-D:-D Jak na norweski klimat, to dość dziwne... :laugh2::laugh2: W Święta śniegu nie było i tym samym atmosfery...
:eek:
 
A herbatki koperkowej próbowaliście ,albo czegoś w tym rodzaju?
U mnie zimno i pochmurno ,ani śladu śniegu a to już niedługo połowa stycznia:eek: ciekawe kiedy spadnie w końcu , w Święta w PL też nie było śniegu.
No to Mia już pannica się robi , ani się obejrzysz ,a skończy pół roczku potem będzie raczkować i zacznie chodzić piękne chwile przed Wami , pamiętam jak mój chrześniak był taki maleńki , też miał kolki okropne do 3 miesiąca.
 
reklama
Mary-Beth pozwol ze i ja sie wtrące :p.
Jakich butelek używasz moze mała łyka sie przy jedzeniu powietrza i stąd te kolki? My używaliśmy sab simplex niemiecki i pediatra nam powiedziała ze na rynku polskim są środki o tym samym składzie. Są herbatki na kolki specjalne no i herbatka koperkowa tak jak mówi Kobieta.

Jeśli nie moze zrobić kupki to pewnie wina mleka. My zmieniliśmy mleko na nutramigen (młody miał skaze białkowa) i problemu nie bylo po nim. Aha moja @ po porodzie trwała 6 tygodni

Diablica no Iza mnie rozwaliła :-D jak Patrykowi ksiądz sie podobał tak Iza pokazała co potrafi.
 
Do góry