reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Weź udział w konkursie i wygraj laktator SmartSense i wyprawkę dla mamy 💖 Kliknij Do wygrania super nagrody, które ułatwią codzienne życie rodziców.

    Wygraj grę z serii Słonik Balonik dla maluszka 💖 Wchodź Zadanie jest proste. Działaj i wygrywaj

reklama

Mamy marcowe mówią - wątek o wszystkim

Cześć :-)

Nie było mnie przez weekend, bo zostawiłam kompa w pracy (czuję w obowiązku się usprawiedliwić ;-)). Posprzątałam, okna umyłam, zrobiłam remanent w szafach. Mam pełno ciuchów niepotrzebnych i nie wiem co z nimi zrobić. Dzwoniłam do MOPSu, ale oni się tym nie zajmują... Poza tym mój tata się rozchorował i musieliśmy jechać do niego żeby mu wykupić lekarstwa. Więc zakupy nas jeszcze czekają :baffled:.

Synek śmieszny - wczoraj mi pomagał gotować zupę dla dziadka i ciągle "fam fam fam" (sam) :-D.

Miloku, uważaj na siebie kobieto :happy2:
 
reklama
Agnes, i tu też pewnie usłyszysz od każdego co innego bo co lekarz to inna teoria na ten temat :crazy: Ja pytałam dwóch lekarzy i jeden i drugi twierdzi że już nie trzeba tyle, że jeden mówi, ze dlatego że mały pije nutramigen (chodzi o mleko modyfikowane) a tam jest, a drugi mówi, że w tym wieku jeśli nie ma niedoborów to już nie trzeba a Szymek i tak dostaje multi- sanostol i tam też jest... A pediatra mojej siostrzenicy też mówi, ze nie trzeba. Czyli trzech już :-p Poza tym, podawanie witamin na tzw "zapas" też nie jest dobre (to już mój komentarz ;-)) bo można przedawkować i zrobić krzywdę. Wit C podobno nie da sie przedawkować bo zostanie wydalona ale np D można i skutki nie są dobre :-(

Blue, zazdroszczę porzucenia laptka :tak:mnie też odwyk by się przydał, wcześniej chodziłabym spać :happy:

Miloku, czy ty nie możesz się "zatrzymać" jak moje dziecko?:confused:

Hmmm, a ja jeszcze muszę poozdabiać pierniczki bo wszystkie rozdałam :baffled: Popakowałam te z czekoladką, lukrem i te same w celofany, przewiązałam i pooddawałam a jeszcze dla kilku osób muszę paczuszki porobić... moze jutro....

Wczoraj upiekłam jeszcze pierniki, do środy będą dobre :tak:
 
hej!

ewelinkotrzymajcie się dzielnie!!!

roksino zawiedli goście ale co zrobić jak dziecko się pochorowało:-(
sprzątałam na ich przyjazd więc nie mam już co robić:-Dciasta upieczone, tylko smakować! a powiem nieskromnie, że wyszły mi wspaniałe:zawstydzona/y:

Przyjmijcie od nas życzenia
Niech w te Święta Bożego Narodzenia każdy czuje się kochany,
Nowy Rok niech przyniesie sukcesy!
Zdrowia dla wszystkich mam i pociech


i drobny podarunek



Zosia dzielnie pomagała przy pieczeniu:happy:
 
hej :-)

a ja podaję jeszcze witaminę D zgodnie z zaleceniami, że do 2 roku życia powinna być, nie podaję codziennie, ale staram się, szczególnie teraz gdy słońca brak :tak:

Ewelina strasznie współczuję Piotrusiowi i tobie, a siedzicie z nim w domku? bo teraz taka pogoda paskudna, my tydzień nie wychodziliśmy mimo, że miała tylko lekki odrywający kaszel, ale wolałam nie ryzykować..

madzikm wygląda pysznie :-) a ja mam może głupie pytanie, ale gdzie kupuje się taki celofan? zawsze się zastanawiałam i nigdzie nie widziałam, a chciałam w to kiedyś opakować prezenty i teraz też mam taki jeden, który przydałoby się tak zapakować :tak:
 
wyć mi się chce:-(, Piotrek ma nwrót choroby, kicha, smarczy sie i sapie jak lokomotywa:no:, nic mi się nie chce:-:)-:)-(
ojoj ale sie narobilo , bidulek na same swieta sie rozchorowal .Zdroweczka :tak::tak:


dziewczyny ja sie na porodowke nei spiesze ;-) wiecie juz mowilam do stycznia i moge rodzic :-D ,ale mam tyle sily ze pewnie do lutego z brzuchem pochodze :-D:-D:-D( ojej oby nie)

sluchajcie jaki pech , zadzownila do mnie wlasnie kobita ,ze odwoluja mikolaja bo z amlalo chetnych bylo:szok::szok:

zgaga mnie dzisiaj strasznie meczy
niunik gdzies mi sie tam gramoli


zaraz przyjada tescie :szok:
d\ziewczyny jak wy mowicie do swoich tesciow ?
mamo , tato?
mi to jakos przez gardlo nie chce przechodzic
 
Miloku, ja mam starszych teściów (bo mój M najmłodszy) i mówię babcia i dziadek, mój M mówi też babcia (mimo że moja mama jest młodsza), albo mama

bylismy u lekarza, to nadal tylko katar:crazy:, ale jaki okropny:no:, dławi małego, nie może przez to spać:no:,
poprosiłam o receptę na antybiotyk, gdyby sie pogorszyło, wypiasał bez problemu, ale uczulił żeby nie podać za szybko:tak:

Agutek, na dwór wychodzilismy na krótkie spacery, bo mały nie gorączkował, nie było kaszelku, bo pan doktor twierdzi że świeze powietrze jeszcze nikomu nie zaszkodziło, ale teraz sobie damy spokój, bo u nas strasznie wieje:angry:
 
agutekja taki celofanik kupiłam w wiejskim sklepie spożywczym:-D
szukałabym w punktach pakowania prezentów, w sklepach "1001 drobiazgów" z takimi duperełkami.
 
reklama
Do góry