Mamy marcowe mówią - wątek o wszystkim

[szalona mama]

dzień dobry
u nas tylko "dzieci i dzieci" od rana a w ogóle to nie mogę wyjść z szoku bo moje dziecko zaczyna tyle mówić z dnia na dzień, ze nie nadążam za komendami, prośbami i miałczeniem cudne to

a my dalej chorzy tzn teraz ja bardziej niż mały :-( rany ja chcę WIOSNĘ!
Dwa lata temu pamiętam jak dostawałam białej gorączki leżąc w szpitalu bo za oknem była taka piękna wiosna a na ostatnim ktg (dwa dni wcześniej jeszcze śnieg padał). JA CHCĘ SŁOŃCE!!!

Debiutantko, to nic innego ci nie pozostaje jak przekonać małego że to nie fajny pomysł iść na spacer albo polubić deszcz ;-)

 

[Lajla83]

Witam
u nas rota okazał się piątkami młoda ząbkuje ostro niestety do pysiolka nie pozwala sobie zajrzeć ale rano płakała z paluszkiem w buźce i pokazywała ząbki dostała nurofen i jak ręką odjął znając życie moja córa zawsze ząbkuje hurtowo więc spodziewam się że 4 idą

Fredzik w dniu w którym urodziłam Natalkę mój m wpadł do szpitala bez kurtki oświadczył że jest 15 stopni rok temu tez było bardzo ciepło a teraz brrrrryy

 

[szalona mama]

roksi, u nas też tak było tyle, że 3 dni później
współczuję Natalce piątek, u nas szył 3 i jedna dołączyła po chwili ale nie iwem czy do końca wylazły bo one jakieś dziwne są i na raty rosną także u nas ból piątek wracał jeszcze później i widac było jak te następne koniuszki wyłażą

 

[Ewelina z Bydgoszczy]

a własnie podsunełyście mi pomysł, Piotrek od poniedziałku troszke choruje, biegunka, katarek, pokazuje też na gardło i nie chce za skarby myc zabków, więc moze to rowniez ząbki

odpuscimy sobie spacer, no może blizej południa

a wiecie, nie pamietam jaka była pogoda, jak urodziłam, ale jak wychodzilismy ze szpitala, to było takie słoneczko, że pamimętam ten dzień jako wyjatkowy, pewnie, jak każda z nas;-)

 

[Lajla83]

my jak wróciłyśmy do domu to za kilka dni spadł śnieg pamiętam że moja była bardzo późno na pierwszym spacerze

 

[Ewelina z Bydgoszczy]

a ja mimo wszystko wyszłam na dwór z małym, na krótką godzinkę, akurat było ładne słoneczko:-),
Piotrek pobawił się ze swoim kolegą i teraz spokojnie zasypia;-)

 

[debiutantka]

U mnie też wyszło słońce ale M spi... Może się utrzyma do czasu jego pobudki i też się ruszymy. Przyniosłam sobie do domu robotę z pracy ale jakos mi się nie chce za nią zabrać ...

 

[kaskada]

Ja jestem podła matka i w niepogodę targam młodego do jakiegoś supermarketu.W domu byśmy się pozabijali pewnie) A to ikea a to castorama albo obi. W zależności od aktualnych potrzeb. Dzisiaj byliśmy w IKEI. Nie chciał za skarby świata wyjść z basenu z kulkami. Myślałam juz, że tam zamieszkamy.

U nas chyba też piątki idą. Wydawało mi się kiedyś , że jedną dojrzałam ale to był zbyt wczesny alarm. Ale teraz.. hm..

Ja rodziłam w niepogodę. Ale pamiętam, że tydzien przed urodzeniem Wojtka siedziałam na ogródku w podwinietych spodniach i podkoszulku.

 

[Ewelina z Bydgoszczy]

Kaskada, u nas do pewnego czasu zakupy były rozrywką dla Piotrka, a ostatnio wkurza się i jest niecierpliwy,
może mu to minie i wróci mój dawny grzeczniutki Piotruś

 

[elahar]

dzień dobry
Moja dzisiaj odmówiła wyjścia na spacer. Nie wiem co jej się stało bo do tej pory to pierwsza się wyrywała na dwór.