blueberry77
Podwójna Marcówka :)
Idę dziecko budzić 

Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Weź udział w konkursie „Butelkowe S.O.S. - chwila, która uratowała nasz dzień” i opowiedz, jak butelka pomogła Ci w rodzicielskim kryzysie! 💖 Napisz koniecznie Do wygrania super nagrody, które ułatwią codzienne życie rodziców. Ekspres i sterylizator z osuszaczem od marki Baby Brezza

Jula chciala mi dzis w kosciele jajko z koszyczka zjesc
A pozniej na glos mowila"gdzie ten ksiadz" masakra
Dobra lece do lozeczka bo padam .Jeszcze raz wszystkiego dobrego :-)
. Współczuję Ci mieć wszystko na głowie bo to nic przyjemnego, szczególnie przed Świętami kiedy jest jednak więcej roboty.
ku uciesze stojących wokół osób. No ale jako że nie zjadł wcześniej obiadu tylko podziubał to mu pozwoliłam :-).
. Zamówiłam tydzien temu zjeżdżalnie, zapłaciłam w poniedziałek a jak do czwartku nic nie było to zadzwonilam do gościa i mi powiedział, że się nie wyrabiają bo tyle zamówień mieli
. A ja się wcześniej martwiłam, ze nie będę miała gdzie schować tej zjeżdżalni jak ją kurier przywiezie za wcześnie.... 
my po święconcemłoda dumnie niosła swój koszyk
grzecznie stała w kościele i na koniec miała wrzucić do skrzyni coś z koszyczka i udało się wyrzucić prawie całą zawartość
miała królika, kurki i jako wszystko z czekolady
zostało jajko i kurka
miloku przesyłam troszkę dobrego humorku
blu eeeee chłop dał czadumój to chyba ekran tv wyczyściłby jakby już nic nie było widać
WESOŁEGO ALLELUJA MARCÓWKI!!!!
I ja się dołączam do życzeń.
PRzede wszystkim Zdrowych i SPokojnych, bez codziennych trosk .No i zajączka majętnego.
Też byliśmy wczoraj święcić. Wzięłam maluchy, po drodze dołączyła teściowa. Wojtek święconką wywijał na wszystkie strony więc trzeba było zabrać. Ale za to w kościele stał spokojnie. Tylko raz na całe gardło zawołał - BOOOOBa( Bozia znaczy się )
A ja chora. Gardło mnie boli, gorączka, cała połamała a teraz jeszcze katar. Masakra. A tu dzisiaj trzeba się krzątnąć jakoś
miloku pewnie Ci już zły humor minął! Jeśli nie to łączę się się .
Mój M ma ostatnie tygodnie przed swoim egzaminem zawodowym i ciągle go nie ma bo się uczy. Widuje go jakąś 1 h dziennie , w weekendy jedzie się uczyć do mojej mamy albo do roboty- rano i wraca wieczorem. Ciężko mi z tym strasznie i humor generalnie też do d..... Jestem wykończona i zła. A teraz jeszcze chora.
Niech mnieeeeeee ktoś przyyyyytuli!!
Witam sie w świąteczny poranek
Kaskada bidulo - przytulam. Współczuję Ci mieć wszystko na głowie bo to nic przyjemnego, szczególnie przed Świętami kiedy jest jednak więcej roboty.
Agnes, mój M wczoraj nie tylko chciał jajko z koszyczka zjeść , czego jednak udało mi się uniknąć, ale najpierw wyczaił czekoladowe jajeczko w koszyku i je zjadł a potem zabrał się za kiełbasęku uciesze stojących wokół osób. No ale jako że nie zjadł wcześniej obiadu tylko podziubał to mu pozwoliłam :-).
Miloku a jak Twój humor?? Jakas poprawa?
Ja się nie wyrobiłam z przygotowaniami do Świąt, tzn. nie zdążyłam upiec babeczek a że dzis wpadną dziadkowie to jeszcze będę piec. Chciałam mazurka ale mi przeszło i coś takiego chyba zrobię Babeczki kajmakowe - Przepis.
I kurcze "zajączek" nie dojechał. Zamówiłam tydzien temu zjeżdżalnie, zapłaciłam w poniedziałek a jak do czwartku nic nie było to zadzwonilam do gościa i mi powiedział, że się nie wyrabiają bo tyle zamówień mieli
. A ja się wcześniej martwiłam, ze nie będę miała gdzie schować tej zjeżdżalni jak ją kurier przywiezie za wcześnie....
Pogoda się psuje.. niebo takie zachmurzone... buu
Miłego świętowania i poprawy hunoru tym co go nie mają![]()


i współczuję
a mój dzisiaj na takiej właśnie tylko niższej chodził zamiast zjeżdżać 

takie śmichy że szok ale nie wiem czy fotelik w końcu na moim rowerze nie wyląduje bo m jest za długi i obciera piętami o niego 