Joe Alex, szczerze współczuję Twojej teściowej i teściowi również.
Kurcze, jak ten moj M mnie wkurza, nie do opisania. Mają wyjazd z pracy do Stambułu, on nie ma paszportu, żeby go wyrobić musi jechać do Radzynia a i czeka się nań 2 miesiące, ale nie on na to leje. Bo przeceiż paniczowi i tydzień wystarczy.
Druga sprawa, umówił się z jakąś koleżanką że sprzeda jej nasz wózek, gadał z nią w sobotę a za sprawę wziął się dpoiero dzisiaj. Przecież on wiecznie ma czas na wszystko a później będzie mi chodził i płakał że jeszcze to musi zrobić, tamto i jeszcze kilka innych pierdół. No nie mogę
taka zła na niego jestem że nie wiem.
Kurczę okres mi się zbliża i taka nabuzowana chodzę, a do tego Majka teraz z drzemek 3-godzinnych zrobiła sobie jedną 45-minutową i nawet nie mam czasu na nic.
As jak mi odmuli internet to poczytam Twojego bloga bom zaintrygowaną jest.
Na domiar złego mój bardzo lubiany przeze mnie telefonik wpadł mi do kawy i nadaję się na złom. Kurcze, kiedyś to mi telefon przeżył upadek do kibla i działał jeszcze kilka lat, ach teraz to badziiwie robią....