reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Mamy siedzące w domach z dziecmi

do pracy sie wybierasz??
nie :sorry:do szkoly:-)
Maja odkąd uczy się sama zasypiać (zawsze to ktoś przy niej był dopóki zasnęła) to właśnie tak długo zasypia, nieraz to nawet półtorej godziny gada zanim zaśnie, ale chyba to już najwyższy czas żeby sama w pokoju zasypiała a nie wiecznie z kimś:tak::tak::tak:
racja mamusiu czas najwyzszy :)
tzn?????????????????????



witam się i ja.
dzis jestem wyspana ,Oliwka przespałą cała noc,jak usnęła o 20.50 to wstała o 7.10 więc jak na nią to super.
a nie budziła się przez katar bo skropiłam jej pieluszkę Olejkiem Olbas i odetkało jej nos i dobrze jej się spało :tak::tak::tak::tak::tak::tak:


no ale zaczęła mi mocno rano kasłać :wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:
tego się bałam,dziś siedzi w domu a ten tydzień ma byc taki cieplutki a to wszystko ze tak nagle z zimna zrobiło sie tak ciepło i się dziwić że wszedzie te chorubska.


dobra ja ubieram się juz bo nieługo lecę do pracy :tak::tak::tak:
oby Oliwcia szybko wyzdrowiala
A ja do szkoly sie wybieram
:-D:-D:-Dhej, wpadłąm na moment z pracy zobaczyć co i jak na bb żeby już całkiem nie wypaść z obiegu:tak::tak::tak:



fajnie, ze już do nas wracasz i ze podróż w porządku:tak::tak:


no zapości się ale jaki wróci stęskniony po tych dwóch tygodniach:tak::tak::tak:


a czemu robisz szczypiorkom badania bo ja chyba coś przegapiłam:-(




dzisiaj Misię puściłam do przedszkola po ponad 3 tygodniowej przerwie, ledwo zdążyłyśmy na śniadanie:eek:takie korki dzisiaj na mieście, ze szok:szok::szok::szok:
a w środę będzie miała pasowanie na przedszkolaka, chodzi już drugi rok ale jeszcze nie była pasowana bo akurat się pochorowała w ubiegłym roku w tym czasie:no:
aż sie boję po nią iść bo mnie złapie dyrektorka i każe uregulować zaległości, rada rodziców i dodatkowe zajęcia:crazy:a u nas w tym miesiacu kruchutko:-:)-:)-:)-:)-:)-:)-(no ale nie bedę przecież przed nią uciekać:eek:
3tyg to sporo czasu hoho dzieci sie pewnie tez stesknily za Misia:rofl2:
Witam
U mnie słoneczko świeci ale jakiś wiatr wieje, M próbuje Kubka uśpić bo wstał o 6 i już marudził o 8 :sorry: mam nadzieję że zaśnie :tak: A ja jakaś niewyspana jestem. Teraz siedzę i kawusię piję może mi pomoże :sorry: a jak nie to jak Kubek zaśnie to też się chyba legnę na chwilę :tak:
witaj w klubie mi juz sie oczy zamykaja

Właśnie dlatego nie dadzą jej więcej.



Nie wiesz, że po pierwsze kto o czym mysli to mu sie przysni, a po drugie sny ponoć czyta sie na opak.



Nie było mnie w weekend, ale wierzcie mi nic nawet ciekawego bym nie wtracila, no dołowizna jakaś mnei łapie. W sobote z rana poleciałam do bratowej pomóc jej załatwic reklamacje płaszczyka, póxniej wpadłam do nich na herbatke i tak sie zasiedzialam do 15. Póxnie biegiem do domu jakis obiad zrobic, i po tygodniu nieprzespanych nocek padłam po 17. O 18 obudziło mnie wolanie P. Zalał sąsiasów. Chciał małą wykąac, póścił wodę, mała go zawołąął, zaczeli sie bawić i zapomniał o wodzie. Zalalismy 3 pietra:). Jak przez 5 lat zaden sasiad nas nie odwiedził, tak wpadli do nas wszyscy z 3 pięter, hihi. Wody bylo tyle, ze szufelka zbierałam do brodzika, masakra. Tak poleciało, że ludziom pozalewało pokoje, więc za jakis czas i u nas wyjdzie na scianach. Dupa blada, PZU nam ni wyplaci, bo to z naszej winy. Oczywiscie sasiadom powiedzielismy, że to zawór od pralki, bo PZU by nie [pokrylo zabawy z dzieckiem, hihi.
Wczoraj pojechalismy do tesciowej na obiad, późnej na cmentarz, w domu po 17. I jakos tak kuz leniwie bylo. P zasiadł od razu do grania na kompie, wiec ja bawilam sie mała. Dzis musze zaraz zbierac sie na zakupy i na poczte, pozniej rachunki poplacic, obiad zrobic, a jakos sie nie chce.
Wczoraj wieczorem taki piekny widok mielismy z balkonu. cale miasto we mgle, ale wygladało to dosłownie tak, jakbysmy stali na szczycie góry a wszystko w chmurach, no bomba. A dziś cieplo, prawie 10*. No to spadam cos z wlosami robic sie szykowac.
fajna kapiel upsssss
witam zdechlakowo:-(
no i niestety dopadło i Weronike:wściekła/y::wściekła/y:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:
wczoraj wieczorem juz apetytu nie miaała a to u niej pierwsza oznaka chorby(wybaczcie jak pisze nieskladnie ale mozg nie prauje mi jak potrzeba).
w nocy kaslala troche na sucho a o 3 juz miala ponad 38stopni.dostala leki i dalej poszla spac.

o 8 zaczela kaslac na mokro i zwymiotowala na mnie,bo ok.6 plakala to ja do siebie wzielam.pozniej po leku jeszcze raz zwymiotowala ale po pol godz wiec mam nadziejej ze odpowiednia dawka hormony sie wchlonela.
goraczke ma ok.38,5 tzn o 9 dostala czopek i niedawno pare syropkow i poki co jest ok jakos.zaczela sie bawic wiec pewnie temp jej zeszla.

Paulina dzis juz lepeij bo wczoraj wygladala niefajnie,ale ona miala prawie 40stopni.
ja tez juz lepiej-na noc terflu wzielam i inne badziewia popocilam sie (czego nie nawidze podczas snu i nie tylko),i tez juz sie lepiej czuje.glowa mnie tak mnie boli,nie mam takich zawrotow itd.poodkurzalam,musze pzomywac i zrobic rosolek.

po poludniu jedziemy do lekarza bo jak sie w koncu o 9 dodzwonilam to na rano miejsc nie bylo,ale dobre i to.

p tez sie dzis slabo czul bo przeziebiony,tylko patrzec jak i jego zetnie:-(
a on nie bardzo moze isc na zwolnienie bo ma umowe na 3mieisace:-:)-:)-:)-:)-:)-(
kurcze tu non stop piszecie o tych chorobach trzymam kciuki i wysylam zdrowko
Cześć kochane kobitki...
U nas bez żadnych zmian...Ania calutki czas zakatarzona,co jakiś czas pojawia się lekka temperatura :wściekła/y:
Ale zauważyłam jedną prawidłowość...Wczoraj byliśmy u szwagierki,Ania miała prawie cały dzień u niej suchutki nosek-jak wróciliśmy do domu-momentalnie zaczęło jej się z tego noska lać :no:
Czyli przyczynę znamy...Nie przejdzie jej to chyba do samej wyprowadzki :-(
Jestem załamana bo to są kolejne dwa tygodnie choroby-dla Ani i dla mnie,bo i mnie nie chce wogóle przejść :no:
powietrze nieodpowiada:baffled:
TO NA POZĄTEK ZALEGŁE STO LAT STO LAT:happy::happy::happy:
witam kochane po pracowitym weekendzie:cool2:
zdrówka dla wszystkich chorowitek:happy:
a nas też choróbsko julka 2 tygodnie była chora tydzień chodziła do szkoły i znów chora na 16.30 idziemy do lekarza:wściekła/y:
a wszystko to wina tatusia u którego byli na weekend julka ganiała w majtkach wieczorem po balkonie:wściekła/y:a po drugie wykąpał ich o 10 rno a o 11 poszli do super marketu:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:no imbecyl:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:zadzwoniłam opierdoliłam powiedziałam że recepty dam jemu i co????????spłyneło jak po tłustej gęsi:wściekła/y::wściekła/y:
a szkoda nerwów ale ostatnio chora była też po weekendzie u tatusia:sorry::sorry::sorry:
dziś wraca mój pietruszka:-):-):-):-):-)
w weekend miałam spięcie z szefową poszłam na papierosa z andrejem kolegą z pracy a ta nam zrobiła awanturę no i się wydarłam i powiedziałam że ona żadnych norm pracy nie przestrzega że jak ktoś pracuje 14 godzin to ma prawo wyjść na papierosa a po drgie jaka płaca taka praca bo wychodzi mi nie całe 4 zł na godzinę:wściekła/y:no normalnie andrej mówi że miałam wściekłe oczy i pianę na ustach ale mnie wpieniła na maxa to jej wygarnełam za to wczoraj była pokorna jak baranek:-D:-D
ahhh te chlopy dobrze zrobilas krzyczac
Ale Was coś wzięło :no: taka ładna pogoda a tu co druga to chora :no: zabyt szybko się ciepło zrobiło :tak: zdrówka dla Was i dzieciaków :tak: u mnie (odpukać w niemalowane) jak na razie wszyscy zdrowi i oby tak zostało :tak: co się dziwić jak my cały czas na herbacie z cytryną a mój syn to całą cytrynę na tydzień je :tak: i do tego jeszcze witaminki :tak:
Pogadałam z siostrą prawie przez dwie godziny :tak: dobrze że za skypa się nie płaci hehe :-D
ja tez korzystam z darmowych pogaduszek
Witam i ja:tak::tak::tak:
U nas pogoda nie fajna zimno i straszny wiatr mamy ale jak narazie nie pada:tak::tak:
My wczoraj z m ogladalismy do 2:30 film 2012 film naprawde godny polecenia tylko ze strasznie dlugi bo ponad 2,5 godziny ale warto bylo go obejrzec a ja juz bylam taka zmeczona pod koniec filmu ze potem jak sie polozylam do sypialni to nawet nie wiem kiedy usnelam na szczescie Emily dala nam pospac do 9:30

Wsystkim chorowitkom duuuzzzzzzo zdrowka zycze :tak::tak::tak:
kinomani!!
Wpadam w biegu dosłownie
Mała strasznie marudna, oj, jakbym cos wykrakała???

Była,,m zapisac P do fryzjera i dowiedzialam sie ze moj sie zwolnil, no jestem zalamana, nikt mnie jescze nigdy tak nie ostrzygl jak on, bez słow sie rozumielismy, zalamka. Nie maja do niego tel a ni nie wiwdza gdzi eposzedl








Spadam, P a niedługo zląduje z pracy a obiad po podwórku jeszcze biega :-D:-D:-D:-D:-D
mam nadzieje ze mala sie nie rozchoruje a i z tym fryzjerem troche lipa
Czesc dziewczyny my w szpitalu Zostajemy niestety do srody Bo jutro maja byc jakies wyniki krwi malej A do srody bedziemy czekac na opis przez laryngologa Opis wynikow badania SLUCHU podobno COS JEST Z TYM SLUCHEM NIE DOKONCA OK :-( i dlatego specjalista musi ten wynik zobaczyc :-(
Nie przejmuje sie zabardzo bo zwariuje I znam Oliwke i wiem ze ona slyszy :-)
Oli ma drzemke Wiec ja pisze bo z nia to nie mam szans wejsc w szpitalu na kompa
Wczoraj na mszy bylo ok Oliwka byla grzeczna
POZDRAWIAM
trzymam kciuki
No właśnie Helenka sie pacha do Aniki, ja też już tak raz wracałam, że razem jechały :eek::-D

fajnie to wyglada
 
reklama
Czesc dziewczyny my w szpitalu Zostajemy niestety do srody Bo jutro maja byc jakies wyniki krwi malej A do srody bedziemy czekac na opis przez laryngologa Opis wynikow badania SLUCHU podobno COS JEST Z TYM SLUCHEM NIE DOKONCA OK :-( i dlatego specjalista musi ten wynik zobaczyc :-(
Nie przejmuje sie zabardzo bo zwariuje I znam Oliwke i wiem ze ona slyszy :-)
Oli ma drzemke Wiec ja pisze bo z nia to nie mam szans wejsc w szpitalu na kompa
Wczoraj na mszy bylo ok Oliwka byla grzeczna
POZDRAWIAM
Masz rację, nie ma co na zapas się dołować, to może być płyn. Trzymam kciuki


:crazy::crazy::wściekła/y::wściekła/y:Julu właśnie wsadził palca wskazującego w prowadnicę od blatu na klawisze i dopóki nie próbowałam wyjąć to spokojnie siedział,palec mu się zaklinował i jak wyciągałam to rozcięła mu się skórka.Leży teraz spłakany,bo EFF mu leci.:wściekła/y::wściekła/y:
Och boziu, biedaczysko małe, musiało boleć, no i ta eef:-:)-(


No i teraz najgorsze-dzisiaj zauwazylam ze popsul mi sie wozek:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:Z przodu jak sa takie laczenia wypadl mi nit:no::wściekła/y:Bede musiala podjechac do serwisu i mam nadzieje ze uda sie to zrobic a jak nie to bede musiala kupic wozek:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::no::no::no:
Serwis powinien takie cos na miejscu zrobic, no ale wiadomo, wszystko zalezy na kogo trafisz, a jak nie, to jak Anabuba radziła, do mechanika samochodowego ( bo to chyba najszybciej trafić ) i zrobią.


Ania jedna jedyna zauważyła moja tragedię:-:)-D

Ja się tak z obiadem spieszyłam, a P zadzwonił o 13.40, że nie przyjedzie na 14 , bo jedzie do Arka przy kompie mu cos tam pomóc, i sie znów zezłościłam, ale nie chciało mi sie nic gadac, wypomnę kiedy indziej:-D:-D:-D:-D
 
Hej dziewczyny ,melduje ,ze zyję ,czytam ,ze tu całe mnóstwo chorych dzieci i mamuś -ZDRÓWKA ŻYCZĘ MAŁYM I DUŻYM CHOROWITKOM
mój Ksawek też chory,drugi tydzien w domu ,na weekend pożyczylismy z przychodni nebulizator i zaczeło fajnie mu sie odrywa c i trochę życia odzyskał,ale w domu siedzieć musi ,a ja niestety z nim ,z nudów wziełam sie za książki,i czytam i czytam...choć dziś sie wyrwałam ,bo musiałam do Gryfic jechać i choć wiem ,ze duze skupiska ludzi sa niedobre dla i tak juz chorych dzieci to musiałam,ale chociaż mu buty na zimę juz kupiłam.
Ogólnie czas mija szybko i miło,mamy teraz z m dobry okres i żeby tak jak najdłużej zostało:happy:,Klaudia na szczęscie zdrowa, ja też i jakoś sie kręci;-)
 
My juz po obiadku:tak:Zrobialm frytki i rybki-ulubione danie moich dziewczynek:-):tak::tak::tak:Zmywac mi sie nie chce na razie:rofl2::eek:
Tearz czekam na Brzydule:tak::tak::tak:Nic mi sie jakos nie chce i jestem jakas spiaca:no:
 
My sie wybralismy na spacerek UWAGA bez wozka Emily dala super rade bylismy 1,5 godz na dworze i non stop spacerowalismy a ona ani razu nie chciala na raczki:tak::tak::tak: i nawet nie jest zmeczona napewno jak bysmy dluzej spacerowali to tez by dala jeszcze rade tylko trzeba bylo uciekac do domu bo ciemno sie strasznie szybko zrobilo:-D:-D
 
zajrzę szybciutko do Was póki m m nie ma jeszcze z pracy;-);-);-)
TO NA POZĄTEK ZALEGŁE STO LAT STO LAT:happy::happy::happy:
witam kochane po pracowitym weekendzie:cool2:
zdrówka dla wszystkich chorowitek:happy:
a nas też choróbsko julka 2 tygodnie była chora tydzień chodziła do szkoły i znów chora na 16.30 idziemy do lekarza:wściekła/y:
a wszystko to wina tatusia u którego byli na weekend julka ganiała w majtkach wieczorem po balkonie:wściekła/y:a po drugie wykąpał ich o 10 rno a o 11 poszli do super marketu:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:no imbecyl:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:zadzwoniłam opierdoliłam powiedziałam że recepty dam jemu i co????????spłyneło jak po tłustej gęsi:wściekła/y::wściekła/y:
a szkoda nerwów ale ostatnio chora była też po weekendzie u tatusia:sorry::sorry::sorry:
dziś wraca mój pietruszka:-):-):-):-):-)
w weekend miałam spięcie z szefową poszłam na papierosa z andrejem kolegą z pracy a ta nam zrobiła awanturę no i się wydarłam i powiedziałam że ona żadnych norm pracy nie przestrzega że jak ktoś pracuje 14 godzin to ma prawo wyjść na papierosa a po drgie jaka płaca taka praca bo wychodzi mi nie całe 4 zł na godzinę:wściekła/y:no normalnie andrej mówi że miałam wściekłe oczy i pianę na ustach ale mnie wpieniła na maxa to jej wygarnełam za to wczoraj była pokorna jak baranek:-D:-D
malinka ale Ty ostra jesteś:szok::szok::-D:-Dz Tobą to lepiej nie zadzierać:rofl2: a były m to rzeczywiście głupio się zachował, zupełny brak wyobraźni:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:ale czego można się spodziewać od faceta, od dawna wiadomo, ze używaja tylko ćwierć mózgu:-D:-D:-D:-D

A ja muszę syrop z cebuli zrobić coby Maję troszkę wzmocnić:tak::tak::tak:
na wzmocnienie lepszy jest ponoć syropek z czosnku, pielęgniarka w szpitalu ostatnio mi podpowiedziała, kilka ząbków czosnku zasypać cukrem i posłodzoć mozna nieco miodem, dodać trochę soku z cytryny, czyli tak jak z cebuli tylko zamiast niej czosnek:tak::tak::tak:jeszcze nie robiłam ale chyba spróbuję

Czesc dziewczyny my w szpitalu Zostajemy niestety do srody Bo jutro maja byc jakies wyniki krwi malej A do srody bedziemy czekac na opis przez laryngologa Opis wynikow badania SLUCHU podobno COS JEST Z TYM SLUCHEM NIE DOKONCA OK :-( i dlatego specjalista musi ten wynik zobaczyc :-(
Nie przejmuje sie zabardzo bo zwariuje I znam Oliwke i wiem ze ona slyszy :-)
Oli ma drzemke Wiec ja pisze bo z nia to nie mam szans wejsc w szpitalu na kompa
Wczoraj na mszy bylo ok Oliwka byla grzeczna
POZDRAWIAM
trzymam kciuki żeby wszystko było ok ze słuchem Oliwci i szybciutko wracajcie do domku:tak::tak::tak:

Listonosz przyniósł dzisiaj prezent mikołajkowy dla Mai, muszę gdzieś głęboko schować coby go nie znalazła:tak::tak::tak:
co kupiłaś? pochwal się bo ja nie w temacie

My sie wybralismy na spacerek UWAGA bez wozka Emily dala super rade bylismy 1,5 godz na dworze i non stop spacerowalismy a ona ani razu nie chciala na raczki:tak::tak::tak: i nawet nie jest zmeczona napewno jak bysmy dluzej spacerowali to tez by dala jeszcze rade tylko trzeba bylo uciekac do domu bo ciemno sie strasznie szybko zrobilo:-D:-D
zuch dziewczynka:tak::tak::tak:
 
Widać choróbsko położyło sporo z nas , cisza nastała...
Mój po wizycie u kolegi, obiadku i drzemce polecial do fryzjera.:sorry:
 
Mam pytanko jak wystawiam coś na allegro to po zakończonej aukcji coś tam płacę tak? :sorry: Bo ja to blondynka wiadomo :-D


nie płacisz dopiero na koniec miesiąca jak Ci się uzbiera ponad 10zł ,wysyłąją Ci e-maila ze masz zapłacić :tak::tak::tak::tak:


Oliwka jakby minimalnie lepiej ale dalej ma katar ale jakby kaszel był mniejszy :tak::tak::tak::tak::tak::tak:


ja w pracy ok,szybko dzień mi minął bo miałąm co robić,był ruch ajak go nie było to wzięłam się za mycie okien,szef akurat to zobaczył i mnie pochwalił :tak::tak::tak::tak: widac było ze był zadowolony :-p:-p:-p:-p:-p:-p:-p
 
reklama
nie płacisz dopiero na koniec miesiąca jak Ci się uzbiera ponad 10zł ,wysyłąją Ci e-maila ze masz zapłacić :tak::tak::tak::tak:


Oliwka jakby minimalnie lepiej ale dalej ma katar ale jakby kaszel był mniejszy :tak::tak::tak::tak::tak::tak:


ja w pracy ok,szybko dzień mi minął bo miałąm co robić,był ruch ajak go nie było to wzięłam się za mycie okien,szef akurat to zobaczył i mnie pochwalił :tak::tak::tak::tak: widac było ze był zadowolony :-p:-p:-p:-p:-p:-p:-p

Kochana, szalejesz :-p

A ja jestem jakaś rozlazła :eek: Sama nie wiem co mi się chce...
Niki juz spi ( chwilowo), a Helenka działa mi na nerwy :crazy: A M w pracy
Jeszcze niedawno płakałam, że będzie krucho z kasa a on opędzić się nie może :szok::sorry: Zobaczymy tylko ile zarobi...
 
Do góry