reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Mamy w Holandii

Witam Was ciepło wręcz upalnie
Chciałbym dołączyć do Waszej grupy .
Mam na imie Anna mieszkam w Holandii prawie 12 lat obecnie w Krimpen aan den Ijssel (6km od Rotterdamu )
Mam synka Juliana W listopadzie stukną 3 latka . Obecnie jestem w 15 tyg ciąży termin na 20 stycznia ...
I bym miała do Was parę pytań ...
1 czy Wy po 12 tyg dostałyście kartę ciąży (książeczkę) ?
Pytam z ciekawości bo jestem dziś po wizycie u gin i jak zapytałam zrobiła na mnie wilcze oczy ...
A w pierwszej ciąży dostałam 12/13 tydz tak jak wyglądała mi 1 wizyta ...

Będę wdzięczna za każde info ?

Pozdrawiam ciepło
Ja juz w 8 tygodniu dostalam a teraz jestem pod opieka ginekologa i od nich tez dostalam ksiazeczke obecnie jestem w 25 tygodniu
 
reklama
Ja chciałabym dowiedzieć się od was tzn od mam które już rodziły w Holandii czy macie dobre doświadczenia, ? Czy rodzilyscie SN ?



Kasiu każdy poród inny jest nie ma co się nastawiać... Z opieki ja osobiście byłam bardzo zadowolona oraz warunkow ...
Poród trauma i mam żal straszny ... nie winie lekarzy raczej mam żal do ich uporu przy tym aby kobieta rodziła sn ....
I szczerze powiem że jestem ( posrana)
Mam adnotacje że szpitala przy kolejnym dziecku cc a tu już wybiła mi dziś położna to z głowy choć 5 tyg temu inna położna zapewniał mnie że na pewno tak będzie i urocze przez cc
 
Ja też tego nie rozumiem . Mam nadzieję że u mnie będzie piękny bezbolesny poród ( oczywiście żartuje)
co masz na mysli ksiazeczke ?
gdzie bedziesz rodzic w jakim szpitalu?
 
Ja juz w 8 tygodniu dostalam a teraz jestem pod opieka ginekologa i od nich tez dostalam ksiazeczke obecnie jestem w 25 tygodniu

Weronikakrz
A powiedz mi proszę jak to jest z ginem?
W 1 ciąży ani razu nie byłam badana choć prosiłam parę razy ... mój lekarz domowy wysłał mnie tylko na badanie moczu i stwierdził że nie potrzebuje interwencji gina ...
Położne tez prosiłam powiedziały że nie ma potrzeby
Dziś podczas wywiadu tez prosiłam chociaż o jakiś wydruk z wynikami bo jadę do pl na wakacje ale głównie po to aby się dokładnie przebadać bo się martwię czy oby na bank wszystko w dole jest ok ...
I tez pytałam dlaczego tu mnie nikt nie chce przebadać... odpowiedziała że tu badają wiec proszę o termin jakiś a ona wszystko w swoim czasie ...
Nie wiem czy mi hormony pół mózgu juz odebrały czy mówię nie wyraźnie ale czasem mam wrażenie że ja o kółku oni o kwadracie
 
Coś nie mogę się połapać z tym czy odpisuje do właściwych osób danego postu
Wybaczcie ...
Nie kumam tutaj tego forum jeszcze ...

Muszę wybrać szpital choć dziś naklaniała mnie położna do Erasmusa w Rotterdamie tam tez musze się umówić na usg w 20 tyg ... ja chce rodzic u św Franciszka w Rotterdamie tam rodzilam syna ...

Wszystko w tym mieście jest inaczej niż w Schiedamie z Aleksy byłam bardzo zadowolona wszystko kompletnie na miejscu szpital tez położna załatwiła ja tylko miałam potwierdzić badania wszystkie na miejscu usg tez a tu wydzielają ...
I mają obiekcje że chce wybrać Polski kraamzorg a nie ten który mi sugerują ...
Miałam poprzednio raamstad i byłam zadowolona z opieki ale z problemów zas juz nie ...
 
Weronikakrz
A powiedz mi proszę jak to jest z ginem?
W 1 ciąży ani razu nie byłam badana choć prosiłam parę razy ... mój lekarz domowy wysłał mnie tylko na badanie moczu i stwierdził że nie potrzebuje interwencji gina ...
Położne tez prosiłam powiedziały że nie ma potrzeby
Dziś podczas wywiadu tez prosiłam chociaż o jakiś wydruk z wynikami bo jadę do pl na wakacje ale głównie po to aby się dokładnie przebadać bo się martwię czy oby na bank wszystko w dole jest ok ...
I tez pytałam dlaczego tu mnie nikt nie chce przebadać... odpowiedziała że tu badają wiec proszę o termin jakiś a ona wszystko w swoim czasie ...
Nie wiem czy mi hormony pół mózgu juz odebrały czy mówię nie wyraźnie ale czasem mam wrażenie że ja o kółku oni o kwadracie
U mnie to dluga droge przeszlam z tymi lekarzami pierwsza ciaza ksiazkowa kontrola u poloznej i w pl bo jeszcze czesciej jezdzilismy porod domowy w dniu terminu okolo 6 godzin mala prawie 4 kilo bez pekniec itd
Druga ciaza blizniacza poroniona tzn.urodzona w 14tygodniu dramat psychiczny po miesiacu czekanie na okres a tu zaskoczenie jest ciaza numer 3 od poczatku jakies problemy plamienia zbywali mnie ze nic sie niedzieje w 33 tygodniu pobyt w szpitalu na szczescie zatrzymali porod w 38 tygodniu synek porod ekspresowy w godzine
Teraz nieplanowana ciaza najpierw leczyli mnie antybiotykami bo 3 tygodnie nic niejadlam zrobilam 3 testy z moczu ktore niewyszly wkoncu wymusilam na nich badanie krwi i wyszlo ze jestem w ciazy i najpierw bylam pod opieka poloznej ale caly czas mam plamienia i nieraz jest sporo krwi dlatego teraz co 3 tygodnie kontola w szpitalu
 
Weronikakrz
A powiedz mi proszę jak to jest z ginem?
W 1 ciąży ani razu nie byłam badana choć prosiłam parę razy ... mój lekarz domowy wysłał mnie tylko na badanie moczu i stwierdził że nie potrzebuje interwencji gina ...
Położne tez prosiłam powiedziały że nie ma potrzeby
Dziś podczas wywiadu tez prosiłam chociaż o jakiś wydruk z wynikami bo jadę do pl na wakacje ale głównie po to aby się dokładnie przebadać bo się martwię czy oby na bank wszystko w dole jest ok ...
I tez pytałam dlaczego tu mnie nikt nie chce przebadać... odpowiedziała że tu badają wiec proszę o termin jakiś a ona wszystko w swoim czasie ...
Nie wiem czy mi hormony pół mózgu juz odebrały czy mówię nie wyraźnie ale czasem mam wrażenie że ja o kółku oni o kwadracie
Tutaj nie mają zwyczaj badać krocza ani nic w tym stylu tylko dopiero jak będzie się coś dziać . Oni tutaj podchodzą do ciąży normalnie , jak nie widzą problemu to nie robią nic na życzenie pacjentki niestety . Mi zostało 6 tygodni więc nie wiele , tutaj mi nawet badania na cukrzycę nie zrobili bo w rodzinie nie miałam zachorowań.
 
reklama
Dzięki wielkie kobietki :*

Bardzo mi przykro że straty dziesiątek:(
Też pierwsza ciążę straciłam dawno temu w pl ...
Więc dopiero Juliana traktuje jako 1 ciążę
Też książkowa ogólnie czułam się fantastycznie do końca no dobra 3 dni przed miałam skurcze ale mi ciągle mijały. .
Termin na 14 listopada a 18 miałam mieć kolejną wizytę. .18 Obudziłam się o 7 rano zalana krwią podniosła głowę i szczegółów mnie góra przerażona zadzwoniłam do Alejdy 4 min później był już położony u mnie mówi że mam rozwarcie na 3,5 cm i to normalne ok ... pyta czy wody mi odeszły mówię że nic nie czułam i nie wiem tylko mnóstwo krwi ... przebił mi pęcherz i mówi że zielone wody są mały puścił smukłe. .
Dzwoni do szpitala a w szpitalu nie ma miejsca bo miałam rodzic 18 tego ... więc szybko zadzwonił do Św Franciszka i tam miałam być na 13 pytała tylko czy mam jak tam się dostać czy mnie zawieść ... oczywiście mój luby już wracał pędem do domu z pracy ...
Zawiózł mnie do szpitala super wsio ... bóle co raz silniejsze ja nadal (żygajaca) i co raz słabszą ale niby wsio ok ...
Personel cudny troskliwy wszystko ok
Pytam czy mogę prosić o znieczulenie
Tak oczywiście (morfine mi dali )
Godz 17 ja już leje się i wiem że coś nie tak ale niby wsio nadal ok ...
Godz 20 ja już niby 100 procent parte bóle ale nadal cisza i nagle jak wyleciał anestezjolog i zrobił rejestru tak sprzęt inkubator i nawet nie wiem co jeszcze tam wprowadzili bo z jednego 2 doglondajacuch mnie lekarzy zrobiło się 10 ... krzyczą prawie już całkiem odpływałam ...
Wtedy zaczął się horror trójki osób laska we wnętrz mojej cipki rozszarpuwanie nie szło uciekania na brzuch nie szło takim plus łapy nie szło znowu duszenie skakanie laska vakum i kleszcze wyciągnęli 4 kilowego Płocka który niby miał mieć mać 2,5 kg bo ja drobna i maleńki brzuszek jak mogą się k8erowac ostatnim usg w 20 tyg aby stwierdzić czy dziecko będzie małe?
Horror rozszarpana strasznie byłam ponad 20 szwów tylko zewnętrznych ja 3 miesiące po porodzie to nie wiem jak się nazywała
I niby po tym wydarzeniu zas po kontroli adnotacje od razu zrobił chirurg że gdyby była kolejną ciążą ma być intensywnie monitorowana i cc
A tu mi lipa dziś gafa że będzie wszystko robić abym urodziła sn ... aż się boję ... na sama myśl rycze bo to nie jest tak że minęło 3 lata i jest super bo nie jest mam mnóstwo problemów ... ból non stop i normalne czynności fizjologiczne są dla mnie masakra.
 
Do góry