reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Mamy z Irlandii!!

reklama
nie wiem czy tutaj znajdę fisher price do18kg(zamienia się na fotelik bujany)za30eurusków, no plus przesyłka:sorry2:.Ale jak tak to nic nowego-ja "lubię"przepłacać:zawstydzona/y:;-)
 
Jak wrócę ze szkoły-dzieci jeszcze nie ubrane:dry:.Ale tak w ogóle to u niego więcej nie kupisz-jedna szt.a z tego co się na allegro orientowałam to chodzą mniej więcej za 164(najtańszy jaki widziałam).A na marginesie to i tak dziwny facio(babka?)bo chciałam coś jeszcze kupić-zazwyczaj można na aukcjach kupić od jednego sprzedawcy różne rzeczy z tego samego działu(dla dzieci)a on nic nie ma:dry::no:.Wystawił sobie huśtawkę i tyle:confused:Zobaczymy-jeszcze na komentarze wejdę...a teraz lecę.Niech moc będzie z Wami;-):-D
736211794_2
Nie no dobra jestem-zamiast linka wkleiłam fotkę:(
 
Ostatnia edycja:
madbebe:Ty też teraz koniecznie musisz codziennie się meldować na forum,żebyśmy wiedziały,że gdy tylko znikniesz,to znak,że prezent wypakowany:tak::biggrin2:

w takim razie poslusznie sie melduje ;-):-)
d.dobry mamuśki! ja od godziny na nogach-mężowi jedzonko do pracy robiłam jak co dzień.Zazwyczaj kładę się później jeszcze na godzinkę, ale jakos tak sumienia nie mam, bo czasu niewiele a jeszcze troche do zrobienia...
Nie sypiam za dobrze; oprocz wstawania do kibelka, dochodzi wstawanie zeby przywrocic krazenie w mojej rece bo skurcze mnie lapia straszliwe i dlon dretwieje:-:)baffled: Czytalam ze to przez wode ktora sie zatrzymuje w organizmie:baffled:Magnez biore,witaminy tez,ale nic to nie daje.No coz,jakos przezyje, w sumie juz niewiele zostalo.
Bylam wczoraj na kontroli w szpitalu,wszystko OK,kilogramow przybywa:-);-)
Po raz kolejny ciesze sie na istnienie tego forum, bo mam leki normalnie,jak to ja sobie poradze z mala i w ogole.A tak przynajmniej bedzie kogo sie poradzic:tak::-)
milego dzionka!
 
w takim razie poslusznie sie melduje ;-):-)
d.dobry mamuśki! ja od godziny na nogach-mężowi jedzonko do pracy robiłam jak co dzień.Zazwyczaj kładę się później jeszcze na godzinkę, ale jakos tak sumienia nie mam, bo czasu niewiele a jeszcze troche do zrobienia...
Nie sypiam za dobrze; oprocz wstawania do kibelka, dochodzi wstawanie zeby przywrocic krazenie w mojej rece bo skurcze mnie lapia straszliwe i dlon dretwieje:-:)baffled: Czytalam ze to przez wode ktora sie zatrzymuje w organizmie:baffled:Magnez biore,witaminy tez,ale nic to nie daje.No coz,jakos przezyje, w sumie juz niewiele zostalo.
Bylam wczoraj na kontroli w szpitalu,wszystko OK,kilogramow przybywa:-);-)
Po raz kolejny ciesze sie na istnienie tego forum, bo mam leki normalnie,jak to ja sobie poradze z mala i w ogole.A tak przynajmniej bedzie kogo sie poradzic:tak::-)
milego dzionka!

Świetnie Cię rozumiem:-), po nocy jestem strasznie obolała, palcami ruszyć nie mogę przez chwilę po obudzeniu. Na szczęście do łazienki wstaję raz lub dwa:-), ale ten pierwszy raz to ostatnio koło 2 w nocy.

Pogoda taka sobie, nie wiem czy nastawiać pranie czy nie, w sumie by się przydało. No nic, jeszcze pomyślę...
 
Hello, hello...
A ja meza wyprawilam do pracy, Ade zaprowadzilam do creche i podczytuje Was...
Trzeba sie wziac za jakas robote, bo troche tego jest. Odziwo nawet prasowanie na mnie czeka juz od kilku dni:tak:
Ale najpierw kawe trzeba dopic, stanowczo! Szkoda tylko, ze mi (jak nigdy) mleka zabraklo i taka to srednia przyjemnosc z tej porannej kawusi.
No dobra, ja uciekam, bo zostaly mi jeszcze 2 godz. i pedze po moja niunie. Dzisiaj mi troszke lzej ale i tak mi sie bedzie dluzylo do tej 11.30. A tak w ogole, to tak strasznie mi dziwnie i pusto bez niej. Musze sie przyzwyczaic, bo lepszego wyjscia nie widze;-)
Milego dnia i do uslyszenia/przeczytania pozniej:-)
 
ja tak samo... od 9 już sama , mój w pracy więc można posiedzieć :-p
szkoda że pogoda się troszkę popsuła bo normalnie przez to gorzej się czuję...
wrrrr... całe szczęście że już tylko 2 miechy do końca zostały:-D
jak ten czas szybko leci.....:tak:
 
u nas piękne słoneczko (mam nadzieje ze nie zapesze:-))
a ja musze autko w końcu posprzątac po ostatniej niedzieli bo dzieciaki śmietnik zrobiły:baffled:

może kolejny weekend będzie ciepły:confused::happy:
 
reklama
A u nas drogie Panie-słoneczko wyszło i znowu muszę się przebrać,bo mi za gorąco będzie w długim rękawie:tak::-D.I Wam przesyłam kilka promyczków,abyście cieszyły się słoneczną pogodą;-)
mamo-ady-spokojnie,przyzwyczaisz się do"pustki"w domku.Pomyśl raczej,że możesz ten czas wykorzystać na inne sprawy,tak dla siebie np.:happy:.Całe szczęście to nie jest tak znowu dużo te kilka godzin.
Ja właśnie musiałam odebrać Dadzię,bo ciągle płakała(jakieś pół godz).Nikt nie wiedział dlaczego.Jak już siedziałyśmy w aucie powiedziała,że jakiś chłopak był niedobry(cokolwiek to znaczy;-)).Także dziś już sobie przedszkole odpuściłyśmy i naklejamy na ściany Kubusia Puchatka:tak::-D
 
Do góry