reklama
lubiczanka
Fanka BB :)
nie wiem czy tutaj znajdę fisher price do18kg(zamienia się na fotelik bujany)za30eurusków, no plus przesyłka
.Ale jak tak to nic nowego-ja "lubię"przepłacać
;-)


lubiczanka
Fanka BB :)
Jak wrócę ze szkoły-dzieci jeszcze nie ubrane
.Ale tak w ogóle to u niego więcej nie kupisz-jedna szt.a z tego co się na allegro orientowałam to chodzą mniej więcej za 164(najtańszy jaki widziałam).A na marginesie to i tak dziwny facio(babka?)bo chciałam coś jeszcze kupić-zazwyczaj można na aukcjach kupić od jednego sprzedawcy różne rzeczy z tego samego działu(dla dzieci)a on nic nie ma
.Wystawił sobie huśtawkę i tyle
Zobaczymy-jeszcze na komentarze wejdę...a teraz lecę.Niech moc będzie z Wami;-)
Nie no dobra jestem-zamiast linka wkleiłam fotkę





Ostatnia edycja:
madbebe:Ty też teraz koniecznie musisz codziennie się meldować na forum,żebyśmy wiedziały,że gdy tylko znikniesz,to znak,że prezent wypakowany![]()
w takim razie poslusznie sie melduje ;-):-)
d.dobry mamuśki! ja od godziny na nogach-mężowi jedzonko do pracy robiłam jak co dzień.Zazwyczaj kładę się później jeszcze na godzinkę, ale jakos tak sumienia nie mam, bo czasu niewiele a jeszcze troche do zrobienia...
Nie sypiam za dobrze; oprocz wstawania do kibelka, dochodzi wstawanie zeby przywrocic krazenie w mojej rece bo skurcze mnie lapia straszliwe i dlon dretwieje:-

Bylam wczoraj na kontroli w szpitalu,wszystko OK,kilogramow przybywa:-);-)
Po raz kolejny ciesze sie na istnienie tego forum, bo mam leki normalnie,jak to ja sobie poradze z mala i w ogole.A tak przynajmniej bedzie kogo sie poradzic

milego dzionka!
asienka_r
mama Ani i Gabrysi
w takim razie poslusznie sie melduje ;-):-)
d.dobry mamuśki! ja od godziny na nogach-mężowi jedzonko do pracy robiłam jak co dzień.Zazwyczaj kładę się później jeszcze na godzinkę, ale jakos tak sumienia nie mam, bo czasu niewiele a jeszcze troche do zrobienia...
Nie sypiam za dobrze; oprocz wstawania do kibelka, dochodzi wstawanie zeby przywrocic krazenie w mojej rece bo skurcze mnie lapia straszliwe i dlon dretwieje:-baffled: Czytalam ze to przez wode ktora sie zatrzymuje w organizmie
Magnez biore,witaminy tez,ale nic to nie daje.No coz,jakos przezyje, w sumie juz niewiele zostalo.
Bylam wczoraj na kontroli w szpitalu,wszystko OK,kilogramow przybywa:-);-)
Po raz kolejny ciesze sie na istnienie tego forum, bo mam leki normalnie,jak to ja sobie poradze z mala i w ogole.A tak przynajmniej bedzie kogo sie poradzic:-)
milego dzionka!
Świetnie Cię rozumiem:-), po nocy jestem strasznie obolała, palcami ruszyć nie mogę przez chwilę po obudzeniu. Na szczęście do łazienki wstaję raz lub dwa:-), ale ten pierwszy raz to ostatnio koło 2 w nocy.
Pogoda taka sobie, nie wiem czy nastawiać pranie czy nie, w sumie by się przydało. No nic, jeszcze pomyślę...
lady_Zgaga
Fanka BB :)
Hello, hello...
A ja meza wyprawilam do pracy, Ade zaprowadzilam do creche i podczytuje Was...
Trzeba sie wziac za jakas robote, bo troche tego jest. Odziwo nawet prasowanie na mnie czeka juz od kilku dni
Ale najpierw kawe trzeba dopic, stanowczo! Szkoda tylko, ze mi (jak nigdy) mleka zabraklo i taka to srednia przyjemnosc z tej porannej kawusi.
No dobra, ja uciekam, bo zostaly mi jeszcze 2 godz. i pedze po moja niunie. Dzisiaj mi troszke lzej ale i tak mi sie bedzie dluzylo do tej 11.30. A tak w ogole, to tak strasznie mi dziwnie i pusto bez niej. Musze sie przyzwyczaic, bo lepszego wyjscia nie widze;-)
Milego dnia i do uslyszenia/przeczytania pozniej:-)
A ja meza wyprawilam do pracy, Ade zaprowadzilam do creche i podczytuje Was...
Trzeba sie wziac za jakas robote, bo troche tego jest. Odziwo nawet prasowanie na mnie czeka juz od kilku dni

Ale najpierw kawe trzeba dopic, stanowczo! Szkoda tylko, ze mi (jak nigdy) mleka zabraklo i taka to srednia przyjemnosc z tej porannej kawusi.
No dobra, ja uciekam, bo zostaly mi jeszcze 2 godz. i pedze po moja niunie. Dzisiaj mi troszke lzej ale i tak mi sie bedzie dluzylo do tej 11.30. A tak w ogole, to tak strasznie mi dziwnie i pusto bez niej. Musze sie przyzwyczaic, bo lepszego wyjscia nie widze;-)
Milego dnia i do uslyszenia/przeczytania pozniej:-)
_Roszpunka_
szczęśliwa mamusia :)
ja tak samo... od 9 już sama , mój w pracy więc można posiedzieć 
szkoda że pogoda się troszkę popsuła bo normalnie przez to gorzej się czuję...
wrrrr... całe szczęście że już tylko 2 miechy do końca zostały
jak ten czas szybko leci.....

szkoda że pogoda się troszkę popsuła bo normalnie przez to gorzej się czuję...
wrrrr... całe szczęście że już tylko 2 miechy do końca zostały

jak ten czas szybko leci.....

reklama
lubiczanka
Fanka BB :)
A u nas drogie Panie-słoneczko wyszło i znowu muszę się przebrać,bo mi za gorąco będzie w długim rękawie
.I Wam przesyłam kilka promyczków,abyście cieszyły się słoneczną pogodą;-)
mamo-ady-spokojnie,przyzwyczaisz się do"pustki"w domku.Pomyśl raczej,że możesz ten czas wykorzystać na inne sprawy,tak dla siebie np.
.Całe szczęście to nie jest tak znowu dużo te kilka godzin.
Ja właśnie musiałam odebrać Dadzię,bo ciągle płakała(jakieś pół godz).Nikt nie wiedział dlaczego.Jak już siedziałyśmy w aucie powiedziała,że jakiś chłopak był niedobry(cokolwiek to znaczy;-)).Także dziś już sobie przedszkole odpuściłyśmy i naklejamy na ściany Kubusia Puchatka



mamo-ady-spokojnie,przyzwyczaisz się do"pustki"w domku.Pomyśl raczej,że możesz ten czas wykorzystać na inne sprawy,tak dla siebie np.

Ja właśnie musiałam odebrać Dadzię,bo ciągle płakała(jakieś pół godz).Nikt nie wiedział dlaczego.Jak już siedziałyśmy w aucie powiedziała,że jakiś chłopak był niedobry(cokolwiek to znaczy;-)).Także dziś już sobie przedszkole odpuściłyśmy i naklejamy na ściany Kubusia Puchatka


Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 331
- Wyświetleń
- 93 tys
- Odpowiedzi
- 1
- Wyświetleń
- 2 tys
Podziel się: