Mamy z Irlandii!!

[agusiek]

hejka dziewczynki:-)
Zycze baaardzooo strasznego Halloweeeeeeennnn!!!!!!:-)


Anineczka a dla Matta, ktory jak widze zostal ochrzczony Alexem
W dniu Twoich urodzin, w dniu pełnym radości, najlepsze życzonka, pięknego w życiu słonka, smutków małych jak biedronka, zawsze uśmiechniętej buzi, mnóstwa słodkich całusów, i spełnienia wszystkich marzeń!



Pozdrowionka;-)

hmmmmmmmrrrr.. takie ladne obrazki wkleilam i i ch nie ma ...no trudno moze sie kiedys naucze

 

[Tabasia]

Ale sie usmialam z Matta-Alexa dziewczynki
Anineczko to chyba przeze mnie takie zamieszanie tutaj sie zrobilo

 

[anineczka]

Nie szkodzi Tabasia,może byc Alex dla Kamci
Dziękuję pięknie w imieniu Matta ;-)

Noo dzieciaki położone spac.
Intensywny dzień za nami.
Antek szczęśliwy,tyle słodyczy nazbierał.Mówi,że to najlepsze święto na świecie
Matt też robił za zbieracza,tylko wkurzała go czapka czarownika.Ale miotłą nieźle wywijał.
Na polskiej imprezce było fajnie,dużo dzieci no i jak zwykle słodycze były.
W polskim sklepie Matt dostał nawet jajko niespodziankę z okazji urodzin.A w Shoe Zone Antek dostał adidasy
Kupowaliśmy im kapcie i nawet nie zauważyliśmy,że ekspedientka włożyła butki nam do torby....dopiero pod domem się skapnęliśmy.Czarne adidasy w rozmiarze kapci Antka
No i kupiłam Milci ubranko
Super wygląda i bardzo lubi to nosic ;-)

 

[ewelcia86]

Wolfia nie smuc sie ,nie jestes sama...czasami mam taki tydzien ze siedze w domu no poza spacerem z mlodym i tez jakos mi zle.
Znow czasami mam tak ze az za duzy tlok
Anineczka heh fajan niespodzianke Wam ekspedientka zrobila

A my dzis bylismy w restauracji w Naas z okazji pierwszej rocznicy slubu na pysznej obiadokolacji,Szym siedzial jak krol i rozglodal sie dokola!!!

 

[Larcia]

A my juz po Halloween, Amanda biegala calutkie 2 h za cukierkami. Nazbierala 2 reklamowy, mamy zapas slodyczy na miesiac chyba :-) Nawet pieniadze dostawala. Fajna sprawa :-) Ale tak mi padla biedaczka, ze juz ja na rekach do samochodu musialam niesc, nie miala sily. Pewnie teraz bedzie sie budzic z 10 razy w nocy, z wrazenia. Ale ladnie mowila hi, daj cucu i bye. Az mi sie smiac chcialo :-) Ja tez jestem padnieta, wiec zwijam sie do wyrka. Milego wieczorki

 

[Tichonek]

To mój Radzio w czerwonym wydaniu
Po cywilu i w pracy

 

[anineczka]

Agusik ależ Twój syn ma groźną minę
No elegancki diabełek,nie ma co!
A jak udała się imprezka?

Ewelcia wszystkiego Naj z okazji 1 rocznicy ślubu

Larcia to dobrze,że Amanda zadowolona.Dwie reklamówki tylko na miesiąc?
Moi mają jedna,ale na rok
Matt też się budził,ale to przez petardy
Zastanawia mnie jedno.Dlaczego oni tak nie świętują w Sylwestra

 

[julia28]

WITAJCIE MAMUSIE U NAS DZIŚ PADA I PADA DOBRZE ZE CHOZIAZ WCZORAJ DAŁO SIĘ POCHODZIĆ Z DZIECIAKAMI PO CUKIERKI;-)ZARAZ ŚNIADANKO A PÓZNIEJ DO KOŚCIOŁA ZAPALIĆ LAMPKI DLA ZMARŁYCH.........TAKZE SPADAM DZIEWCZYNKI I ZYCZE MIŁEGO DNIA

Jest taki dzień w roku...
Kiedy refleksja w serce się wkrada,
deszczowy zazwyczaj i zimny...
dzień...1-ego listopada.

To taki czas zadumy,
modlitwy nad zmarłych duszami.
Choć ICH już nie ma wśród nas...
kochamy nadal, więc pamiętamy.

Patrzę na płomień tlący się w zniczu.
Smutek i żal się we mnie budzi.
Spoglądam w niebo i zadaję pytanie:
„Dlaczego Boże, zabierasz dobrych ludzi?”

Zabierasz tych, co mają serca szlachetne.
A ci bez niego po ziemi stąpają.
Dlaczego śmierć musi rozdzielać tych...
którzy tak bardzo się kochają.

Kiedy już opuszczam bramy cmentarza...
zmarłe dusze żegnam powoli...
Nie proszę Boga o życie, ale mam nadzieję...
że za rok tu przyjść mi pozwoli...

 

[gastone]

To mój Radzio w czerwonym wydaniu
Po cywilu i w pracy

Agusik widze ze Radzio jakmoj Max uwielbia Tomka.Ja sie ciaglepotykam o o domki, pociagi i tory.Wszedzie tego pelno .a jak idziemy do sklepu wybrac jakas zabawke moje dziecko pedzi odrazuna polke z Tomkiem.
No a diabelek przerazajacy

Milej niedzielki mamuski.

 

[Margaritta]

Witam moje drogie

julia28 wzruszyłam się tym wierszem.... jakże prawdziwy...

Martysia poszła z tatą do kościoła, Niki własnie zasnęła ...Wczoraj równym krokiem towarzyszyła Martynie w chodzeniu po domkach...i jaką radosc miała to trzeba było widziec i wszyscy otwierający oczywsicie "przemili" i wciąż powtarzający " ju ar gordżes " slodyczy tez mamy tyle,ze... posortowalam i bede wydzielac

Tymczasem spokojnego i "wyciszonego" dnia ....