reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Mamy z Irlandii!!

Wichurko 5 tygodni Ci zostało, ojoj:):):), może być nawet 3, bo w sumie po 37 tygodniu to ciąża donoszona:):) A co do czkawki, no ja w pierwszej ciąży nie zawsze rozpoznawałam, ale teraz już raczej bezbłędnie:-p. Udanej sesji jutro:):), pochwal się efektami
 
reklama
Ah, no wlasnie byloby super, gdybym urodzila wczesniej ;) Moja mama ma jakies przeczucie ze urodze wczesniej, ja nic nie czuje ;) Chociaz mama moja przenosila wszystkie ciaze... wiec nie wiem skad u niej takie mysli.

No wlasnie podobno w drugiej ciazy to i szybciej czuc ruchy dziecka i w ogole jest tak... hm... nie wiem jakiego slowa uzyc... no ze wszystko jest takie intesywniejsze, albo wczesniej odczuwalne, moze bardziej swiadome?
 
Tak, tak Asienko, pamietam :) Pisalas wczesniej :) Ja juz glosno nic nie mowie, ale wlasnie, tak sobie tylko mysle o wszystkich pierwszych dzieciach urodzonych przed czasem ;)
 
witajcie

Paskudna ta wiosna. Głowa mnie boli juz nawet nie pamiętam od kiedy. W przeciągu ostatnich chyba 3-4 tyg. moje dzieci już 3 raz sa chore. Chcę wiosny!!!!!!!!

Wichurko - w pierwszej ciąży wszystko jest nowe i nie wiesz czego sie spodziewać, w każdej następnej jestes już troszkę przygotowana i wiesz czego wypatrywać (ruchy, czkawka, itd.). Chociaż powiem Ci, że też tak nie do końca.
W obu ciążach z dziewczynami pierwsze ruchy czułam podobnie, tzn. taka jakby mała rybka przepływała mi w środku brzucha, tak delikatnie i szybciutko. Z Kubą było inaczej, tzn. tak jakby mały krokodylek przepływał mi tuż pod skórą - sorki, za określenie, ale takie właśnie rozciągania tuż pod skórą czułam i tak zostało do końca. Dziewczyny często i mocno kopały, a kuba się kręcił, przeciągał. itd. - po urodzeniu też tak długo robił.
 
Oh dzien dobry :)
Wasnie weszlam do pracy, po wizycie w Rotundzie... stanowczo powinnam juz miec do konca dnia wolne!

A weekend pelen wrazen w piatek w salonie kosmetycznym dostalam w gratisie 30 minutowy masaz stop - rewelacja :) W sobote od rana fryzjer - podcielam wlosy, bo potem to bankowo nie bede miec czasu, po poludniu ciazowa sesja zdejciowa (ale na efekty trzeba bedzie troszke poczekac), a wieczor w restauracji z mezem :) romantico ;) a na sam koniec wizyta w ER w Rotundize, bo nie wyczulam 10 ruchow Ignasia przez cala sobote! ALE WSZYSTKO JEST OK :) Podlozyli mnie pod 'baby monitor' i lezalam dopoki nie poczulam tych 10 ruchow (po wypiciu coca-coli), polozna troche poruszala Ignasiem, chyba dobre 1,5 godziny lezalam, a potem jeszcze wizyta u lekarza i do domku... wrocilismy padnieci..... ale spokojni, ze z synkiem wszystko okej. Dostalam 'movement chart', wskazowki jak zachecic malego do kopniakow i oczywiscie zalecenie, ze jak tylko nie bede czuc tych ruchow, to mam od razu jechac do szpitala.
Niedziele to cala odpoczywalam! ;)

Dzisiaj rano to lecialy z nieba platki sniegu!!!! (tzn ok 7) Ja tez chce juz wiosne! Myslalam, ze o tej porze zimowy plaszcz juz dawno bedzie schowany! Juz ledwo sie dopinam!

Katrina dzisiaj w Rotundzie rozmawialam z babeczka, ktora ma juz 5 dzieci, a teraz jest w blizniaczej ciazy! :szok: I podobnie mowila jak Ty - pierwsze to niewiadoma, a przy kazdym nastepnym juz latwiej, juz sie mniej boisz ;)
 
reklama
Do góry