reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Mamy z Irlandii!!

Witam
Widze ruch tu marny pewnie wszystkie objadly sie pysznosciami i nie maja sily do kompa dojsc:)
Ja na walenytynki nie mam planow, ostatnie lata ja zawsze cos organizowalam teraz niech L cos wymysli:)
Wlasnie skonczylam ogl film Its complicated fajny:)
Zmykam do wyrka jutro praca
 
reklama
Wieczor dobry:-p
dzis u mnie jakis ten dzien byl szalony w sensie rozwalony. Wstalam po 11stej bo godz na telefonie wisialam pogaduszki z kumpela;-). Jak sie zwleklam to zjadlam sniadanko i w miedzyczasie telefon - a tu nasza foremka Pauletta ze nie za ciekawie sie czuje nadal dokuczja jej te skurcze wiec ja mowie ze postaam sie tak 2-3 byc i jej potowarzyszyc w doli niedoli. Wiec szybko za obiadek by panowie moi glodni nie pozostali no a do tego maz na 18sta do pracy wiec same rozumiecie:-). W miedzy czasie mlody zasnal a ja meza do sklepu glupia:angry:poslalam po zakupki godz 2, potem 3 a ten dzwoni ze juz wraca. Wiec do Paulinki po 15stej trafilam ale jak ja zobaczylam balam sie potem wyjsc:eek: Nie dzwonila wiec uznalam ze maz szybko wrocil. Wrocilam, mezowi 2 danie podalam, do pracy wyszykowalam no i oklaplam....do czasu az trzeba bylo spac polozyc, no i juz prawie zasypial jak stwierdzil ze 260 ml mleka to malo i chce wiecej wiec ja na dol po mleczko, wracam lapie za klamke a tu zonk......:szok::szok::szok:.........drzwi zamkniete na klucz:szok::szok::szok: wiec pierwsza mysl WYWAZE te drzwi ale rozsadek podpowiedzial popros winowajce zeby otworzyl, wiec prosze synku przekrec kluczyk jeszcze raz a ten skubaniec sie smieje i wola NIE NIE, ja panika, i probuje jeszcze raz , syneczku otworz mamuni, mamunia ma pyszne mleczko dla ciebie a ten bieg do drzwi, otworzyl i wola MAMA DAJ AM - a ja co, a ja galy takie:szok::szok::szok::szok:zrobilam. Szok, strachu sie najadlam a dopiero Asienka pisala za zatrzasnela mala:confused2:

Marta jak tam autko? Znalazlas cosik dla siebie?

Agusik, Aaniaa biedulki male po tych szczepionkach. Oby szybciutko szkrabiki:-):tak: doszly do siebie

Kamcia Didi welcome back:-D:-D:-D

Witam serdecznie nowe foremki:-):-):-) oby bylo wam milo w naszym towarzystwie

A teraz uciekam mezus zaraz wroci, i nie chce slyszec jak marudzi, ze znow na BB siedze.
Kolorowych snow wszystkim
 
froq dlatego ja juz od dawna nie mam kluczy wsadzonych w drzwi :-D Teraz to smieszne, ale strachu sie pewnie najadlas co nie miara!
 
Hejka
Widzę wysyp bliźniaków :-) tyle co było pisane, że u Gastone będą pierwsze irlandzkie bliźniaki na bb a tu dwie nowe mamusie z bliźniakami się pojawiły :happy: Super!
I kolejne zatrzaśnięcia drzwi..:eek: aż się boję co mnie czeka..jak na razie jestem po szpitalnej wizycie z Patrykiem i wolę stres zatrzaśnięcia drzwi niż ten..szpitalny..
Ale nie będę smęcić przed weekendem..
(...)
I jeszcze jedna sprawa... moze sie troche pozno ocknelam ale:eek: nie mam kamerzysty i fotografa na wesele. I czy moze mozecie mi kogos polecic?? Oczywiscie z Pl, najlepiej okolice Wrocka.
Zmykam.... i jak to sie mowi... Narkoza:laugh2:
Jak chcesz to Ci dam namiar na moją koleżankę..jej mąż robi zajefajne foty - zresztą stworzył on stronkę - http://foto.moon.pl/ - ale kamerzystą to on raczej nie jest..więc jeśli chcesz dwa w jednym to odpada a jeśli chcesz fotografa to daj znać wyślę Ci na prv :-)
Miłego weekendu laski :happy:
 
Witam i zmykam-prawie
Słowo jak zwykle musze dorzucić extra;-):-D
Agusiek-z wędrówki do Marty nici,bo u siebie się obrzarłam i myślałam,że z wcta nie zejdę...Pączki nietragiczne,faworki też,ale tuż przed kawusią z przysmakami(w moim wydaniu-powiedzmy)tłustoczwartkowymi razem z rodzinką raczyliśmy się kebabami(mniam:tak::-)).A,że człowiek zachłanna bestia jest,to nie odczekaliśmy nawet 10ciu minut tylko się dosadziliśmy...Całe szczęście dzieci nie za bardzo uczestniczyły,bo z Marty pociechami okupowali podwórko i dom(dobrze dla nich).Za to my-:szok:biedne dzieci 3-go świata,wygłodniałe,spragnione słodkości:-DNo i miałam za swoje:-p
Frog-ładne rzeczy...Aleś się strachu musiała najeść...a dzień faktycznie troszkę "na wysokich obrotach"...Ale dałaś radę:tak::-)
Kamcia-dobrze,że pierwszy dzień po wolnym uważasz za fajny-dla mnie to zawsze mordęka:-(
Joannn-co nie będziesz smęcić:confused2:Zaraz sobie pomyślę,że ja ciągle smęcę-chyba po to jest to forum,żeby pisać co na sercu leży:sorry:
Nie wiem co tam jeszcze-bo Daniel skutecznie usiłuje mamunię odciągnąć od komputrka-więc uciekam...Miłego dnia
 
witam

frog narazie nie pisze,nie zapeszam ale popołudniu mnie nie będzie:-)ja wróce to napisze czy sie udało:tak:

joannn jak cos to nalot ci zrobie:-)

milego dnia
 
Dzień doberek mamuśki :-):-):-) póki co czuję się jak młody Bóg :-D:-D:-D poszłam spać jakoś po 23 skurcze zelżały są ledwo odczuwalnea ja nie pamietam już kiedy mi się tak dobrze i twardo spało nawet nei słyszałam jak P do pracy wstaje a jego budzik strasznie skrzeczy :sorry::sorry: także poranek cudowny:tak::tak::tak:
frog jeszcze raz Ci dziękuję kochana że wczoraj ze mną posiedziałaś ;-)
Pogoda zapowiada sie ładna chyba po śniadanku skoczę na jakiś spacerek z młodym :-) póki co zmykam bo trzeba to śniadanko najpierw zrobić hehe :-p
 
A mam do was zapytanie... co kupujecie,. szykujecie, robicie na walentylki dla swoich Mezowskich???? Bo ja mysle i dumam i nic...! Wpadal mi na mysle romantyczna kolacja, z winkiem itd. itd.... Ale nie mam w sumie pomyslu co naszykowac na taka kolacje.... Z reszta to zobaczymy czy mnie nie zdenerwuje do tego czasu ,bo wszytsko mozliwe, a wtedy zadnej kolacji nie bedzie!!!!!!:-D:-D:tak:
witam!
ja nie szykuje nic w sensie kolacyjek-maz nie pijacy at all a przy soku to jakos tak malo romantycznie moim zdaniem;-)A prezent juz dostal,bo ja nigdy nie wytzymuje do dnia obdarowywania,a poza tym przydaje mu sie na co dzien-kupilam mu sluchawke do tel. na bluetooth,bo marudzil ze taka niezbedna,a poprzednia "sie skonczyla" (w kaluzy z reszta).Niech ma,a co tam!;-):-)
Przyznam ze i moja Wikta po tej wtorkowej szczepionce jakas nie swoja wczoraj byla-marudna i w ogole.Mam nadzieje ze dzis juz bedzie OK.
pauletta-jak sie czujesz?lepiej troche?oby...
Marta-nie zapeszajac,oby autko przypasilo:tak:
Wracajac do ciemieniuchy-zapomnialam napisac ze ja przez dzionek jeden wyczesywalam ja grzebykiem dzieciecym,za rada mamy.Jak pozniej poczytalam-pomysl nie bardzo,bo moze troche skore podraznic,ale pomoglo.Miekka szczotka z tych jej kudelkow w zyciu bym nie wyczesala:no:
U mnie faworkow sztuk kilka zostalo,ale ja juz i tak sie obzarlam.I tak pierwszy sort za bardzo sie przypiekl jak na moj gust,ale ja w tych sprawach to sie dopiero ucze;-):-D
A gdzie Tichonek??I misia znowu zniknela,Anineczka i Andziulina.Co z Wami dziewczyny??
Witam nowe foremki,jak sie okazuje jest troche mam blizniat jednak.Fajnie:tak::-)
 
witam:-)
madbebe - żyję, ale jakoś nie miałam czasu ani ochoty włączać laptopa... wczoraj cały dzień przeleżał nieodpalony i dopiero dzisiaj rano mój A włączył, więc siłą rzeczy usiadłam:sorry:
pauletta - poproś Zuzię, żeby jeszcze z 2 tygodnie poczekała;-)
frog - to się miałaś z Wiktorkiem - zdolny jest:tak: podziw dla Ciebie, że nie spanikowałaś
martaF - powodzenia w kupnie samochodu - pochwal się potem zakupem;-)
witam również wszystkie nowe foremki:-)
zdrówka dla chorujących dzieciaczków:tak:
jeżeli o kimś zapomniałam - to przepraszam.
lecę robić ciasto, bo ponoć jutro w polskiej szkole jakaś zabawa karnawałowa i dzieciaczki mają przynieść ciasto...:sorry: więc korzystam, że moje dziecię drzemie:tak:
miłego dzionka Dziewczynki:-)
 
reklama
Dzien dobry wszystkim mamusia:))
My juz po sniadanku domek posprzatany,wiec moge cos napisac bo zaraz zmykam po Olivierka do przedzszkola a pozniej do szkoly po Igora.
Blizniaki mi tu lazienke okupuja,dorwaly sie do kremu bambino i jeden drugiego smaruje:-Dmale smerfy.

Co do walentynek to tez myslalam o kolacyjce,bo raczej wyjsc gdzies to nie ma jak chyba ze z dzieciakami:-) Szperam wlasnie po necie i szukam czegos dobrego musze cos wymyslec.
Zycze wszystkim mamusia i maluszka milego dnia
 
Do góry