S
Sol
Gość
Hejka - padam na pysk.
Ostatnio mam urwanie głowy, chwilami nie wiem jak się nazywam. Okna mam już zamówione, wymieniają kole 8 czerwca a do tego czasu muszę kupić szafkę do łazienki, półkę i szafkę do kuchni, znaleźć stolarza do szafy i obudowy rur, obdrapać rury grzewcze i je pomalować, porobić wszystko na najbliższy zjazd (projekty), uczymy Karolę korzystania z nocniczka, muszę pozałatwiać sprawy związane ze ślubem i jeśli coś pominęłam to mam to w ... poważaniu.
A na dodatek mam wisielczy nastrój
Żyć nie umierać



Ostatnio mam urwanie głowy, chwilami nie wiem jak się nazywam. Okna mam już zamówione, wymieniają kole 8 czerwca a do tego czasu muszę kupić szafkę do łazienki, półkę i szafkę do kuchni, znaleźć stolarza do szafy i obudowy rur, obdrapać rury grzewcze i je pomalować, porobić wszystko na najbliższy zjazd (projekty), uczymy Karolę korzystania z nocniczka, muszę pozałatwiać sprawy związane ze ślubem i jeśli coś pominęłam to mam to w ... poważaniu.
A na dodatek mam wisielczy nastrój

Żyć nie umierać



