reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Tu znajdziesz dzisiejszy LIVE dotyczący uwazności w relacji z dzieckiem. Jak sue przyda - zapraszam :) Do zobaczenia na Instagramie Dołącz, obejrzyj LIVE
reklama

Marcóweczki 2008 - wątek główny

niekat, elip- dzięki, bo zaczęłam panikować:-p
niekat- a może to był komplement dla mamusi, że po 4,5 m-cach brzuszka ani śladu:tak:
elip-pewnie, że cię pamiętamy...zaglądaj do nas częściej:tak: pisz co tam u was?
Doris- ja zaczęłam dawać pół słoiczka takiego normalnego, ale wczoraj w rossmannie znalazłam gerbera mały słoiczek (taki mini) marcheweczkę to dałam jej cały. Zazwyczaj Tosia więcej nie chce. Woli za to poprawić cycusiem:sorry2::-D.
A zapomniałam buziaczki dla Zuzi :-)
 
Ostatnia edycja:
reklama
Asze - ciumki dla Zuziaczka :-*
a tu przepis:

3szkl cukru
6 łyżek kakao
2 cukry waniliowe
1 margaryna
1 szklanka wody
wszystko zagotować przez 15 minut
Do gorącej masy dodać całe mleko w proszku i dobrze wymieszać.

Heloł:-D

Właśnie doczytałam....Weronika! Ty to potrafisz dręczyć i sprowadzać na złą drogę;-);-)GOOOOOFRY:tak::-D:-p!:-D

:zawstydzona/y::zawstydzona/y::zawstydzona/y:PRZEPRASZAM :zawstydzona/y::zawstydzona/y::zawstydzona/y:

A u nas noc dziś średnia, Nelka zasnęła coś po 21 a o północy krzyk, mężul wyleciał jak oparzony a ta mała zołzula przeturlała się na brzuch i krzyk :szok:, dałam cyca, a za pół godz znowu. I spanie było nerwowe już do rana :-(
Za to teraz spała 3,5h :szok::szok::szok: SZOK tyle to spała w dzień ostatnio chyba po porodzie :-D

Ide do doktorki zaraz bo mnie już diabli biorą z tym zatkanym nosem i gardłem, a najgorsze to to, że Misi coś zaczyna furkotać w nosku :wściekła/y::-(
 
My po wczorajszym szczepieniu - Tymek zapłakał troszkę przy wkłuciu ale po minutce uśmiech znów był na buziaku . Niestety potem był ciut bidny i spędził resztę dnia na rączkach Taty :sorry2:

Jedziemy w piątek do Częstochowy, do teściów, tzn. najpierw po drodze do Piotrkowa na skoki (ale tylko małżon, bo mi coś od urodzenia Tymka się "odechciało":sorry2:) i może małżona tam zostawię na sobotę a sami z Tymonem pojedziemy do teściów, bo nie uśmiecha mi się nocować na strefie z Tymonem.
W Częstochowie będziemy przynajmniej tydzień.

Trochę się obawiam, co z budową, no ale jakoś to musi być.:sorry2:



Asze - nie zazdroszczę - wprawdzie Tymon budzi się w nocy co 3 godziny, ale w dzień po 2,5-3 h idzie spać na godzinkę, więc na przynajmniej 3 drzemki godzinne dziennie.
U nas wygląda to tak, że jak widzę oznaki zmęczenia, to szybciutko odkładam go do łóżeczka, podając zestaw składający się ze smoka i pieluszki tetrowej do trzymania i po paru minutach najczęściej zasypia. Jak jest zmęczony a ma problem z zaśnięciem, wtedy niezbędna jest bujawka - i tez : smok, pielucha i za 3 minuty śpi.

Elip - witaj! Zaglądaj częściej i napisz co u Was!!

Doris - jeżeli chcesz oduczyć Emilkę tego, by była spokojna tylko w Twoim towarzystwie, spróbuj zostawiać ją samą, a jak zacznie płakać - weź na ręce, przytul, uspokój, odłóż i wyjdź z pokoju - do skutku - metoda mozolna ale naprawdę przynosząca efekty. Nauczy się, że to, że Mamy nie widać, nie znaczy, że jej nie ma obok i wystarczy zawołać, żeby się pojawiła. Polecam.

Niekat - jaki tam z Marcela grubasek!:sorry2: Nasze chłopaki ważą tyle samo a mi też niektórzy mówią, że pulpet :dry: A on tylko buziaka ma takiego pucołowatego przecież...
 
Ostatnia edycja:
No, no... z Marcelka dzisiaj dzielny pacjent był... powinien dostać order uśmiechu... a komplemencików mamusia nie potrafi przyjmować:-D;-)

Elip, pamiętamy, pamiętamy... Tylko myślałam, że Ty troszkę zaniedbujesz nas i nic nie pisujesz... ale jesteś:-)

Doris, to ja mam 3 drzemki po 30 minut...:tak: No to z twojego męża też człowiek lubiący pracę... może jak Emilka zacznie mówić tatata to będzie odmawiał częściej;-):-)

Weronikaa, a w jakim szoku musiała być Nela... za to odespała w dzień... ale Cięte gardełko i katar trzyma:no: Spróbuj wymoczyć nóżki w ciepłej wodzie, natrzeć maścią rozgrzewająca lub spirytusem, skarpetki i do łóżka... u mnie działa:tak::laugh2:

Asze, no to dała Zuzia Ci dzisiaj do wiwatu...
Ja też tak miałam wczoraj, ale nocki zazwyczaj są ładne...

Elip, a Ty kładziesz Tosię i zostawiasz, zeby zasnęła w ciągu dnia? :-)
U mnie w ciągu dnia rzadko to działa...:laugh2: najczęściej bujamy, albo zasypia przy jedzonku

A i zapomniała wcześniej się zapytać... dzisiaj Jola obudziła się z taką wysypką na buzi, poniżej linii ust, więc pomyślałam, że to od śliny, ale potem zobaczyłam że ma też na pupci i w okolicach kolan po obu stronach nóżek... więc to chyba alergiczne... a może uczulać buraczek, czy raczej ostre przyprawy: papryka i pieprz:-(
 
To zależy, czasami ją położę do łyżeczka dam smoka i pieluchę i zasypia, a czasami wózek i bujanie ale to w dzień. na noc do łóżeczka smok + pielucha

co u nas? oj sporo, 13 lipca ochrzciliśmy nasza Antoninkę, mała jest na bebilonie pepti, zaczęła zajadać powoli stałe posiłki, szaleje za swoim bratem, on najlepiej ją rozśmiesza.
Ja w między czasie robię prawko to chyba tak z grubsza.
 
reklama
Do góry