reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Bycie rodzicem to codzienna przygoda pełna wyzwań, ale też pięknych chwil. Chcemy poznać właśnie te momenty, które sprawiają Ci największą radość! Napisz w kilku zdaniach , co najbardziej cieszy Cię w rodzicielstwie, a możesz wygrać atrakcyjne nagrody ufundowane przez Bella Baby Happy 💛<

reklama

Marcóweczki 2011

Witam Mamuśki
wpadłam się tylko zameldować,pogoda piękna rozwieszę pranie i za chwilkę uderzam na pocztę.Grafik na dzisiaj pęka w szwach:tak: wykorzystuje fakt ze siły witalne mi powróciły czego i Wam życzę.
Nadrobię to co naskrobałyście pewnie jutro;-)
Ola możesz nam truć ile Ci się tylko podoba:-D:-D:-D
 
reklama
Hars, widzę, że Czesława lubisz :rofl2: To tu macie coś kumatego

YouTube - Czesław Śpiewa "Żaba tonie w betonie"

A co do mojej imprezki, to nie mam balkonu, bo też bym goniła :-(
Z moimi palaczami to jest tak, że nałóg ważniejszy, godziny by nie usiedzieli bez papierosa i byliby wielce urażeni. Co innego znajomi, a co innego "starszyzna" w rodzinie. Zostałam tak wychowana, że nie potrafię im zakazać. Poza tym nie zrozumieją, że to dla dobra dziecka, nie ma co za dużo wymagać od facetów...:dry:

Ale to była ostatnia taka impreza w ciąży! Mam dość
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
No to udało mi się nadrobić :)
Malina, Ruda - gratulecje i kolejnych wspaniałych wspólnych lat!!!

Te, które się martwia, że czasami znikamy... ja np. muszę się teraz bardziej skupic na poszukiwaniu mieszkania, bo czas ucieka, a efektów nie widać i zostaniemy potem na lodzie, bo jak to z malusziem na 28 m2, gdzie tylko jedna szafa się mieści i nawet ja mam tam tylko jedną półkę :(

A w pracy muszę być ciut do przodu tak na wszelki wypadek, więc nie mogę aż tyle przesiadywac na forum, co wcześniej.

OOO kurcze! Coś mnie właśnie łaskocze w brzucholku... takie motylko... myślicie, że to może być mój bejbik?????
 
Fifronka jeżeli jest to inne uczucie niż zawsze to na pewno maluch!!:)))))

Ja też ostatnio mało siedze na forum ale przeziębienie mi nie dało a i M się wścieka że przed kompem siedze:/
 
Hars, widzę, że Czesława lubisz :rofl2: To tu macie coś kumatego

YouTube - Czesław Śpiewa "Żaba tonie w betonie"

A co do mojej imprezki, to nie mam balkonu, bo też bym goniła :-(
Z moimi palaczami to jest tak, że nałóg ważniejszy, godziny by nie usiedzieli bez papierosa i byliby wielce urażeni. Co innego znajomi, a co innego "starszyzna" w rodzinie. Zostałam tak wychowana, że nie potrafię im zakazać. Poza tym nie zrozumieją, że to dla dobra dziecka, nie ma co za dużo wymagać od facetów...:dry:

Ale to była ostatnia taka impreza w ciąży! Mam dość

ale nie każdy kochana sobie życzy wdychać te smrody, a jak jeszcze nie palacz, to już sobie nie wyobrażam siedzieć w tych oparach. Ja bym się nie cackała, stary czy młody, nie życzę sobie palenia w domu i albo ktoś się wstrzyma z tym odruchem, albo niech wyjdzie pod klatkę. Nie rozumiem, kto może mieć jakieś wąty do ciebie, ani potem wywietrzyć,ani pozbyć się zapachu z firanek tapicerek.. ochyda

masz rację z bastowaniem z imprezami, może jak ich nie będzie, to m tez pewne sprawy przemyśli i zamiast dołączać się do pretensji sam zwróci uwagę innym, bo to ani zdrowe ani przyjemne takie wędzenie się..
 
Hej Dziewczynki... Ja juz wykurowana całkiem ;) dzwoniłam zapytac o wyniki prenatalne ale jeszcze nie ma ;( i chyba musze czekac do czwartku...

A jak tam pora obiadowa... ?! u mnie dzis ziemniaczki, filecik, i ogórwczki kiszone :p
 
Scarletka, ja uważam tak samo, ale wiem jakby to wyglądało. Balkonu brak, na klatce schodowej jest zakaz palenia, bo starsi ludzie się burzyli jak młodzież paliła i smrody leciały do mieszkań. Rodzina musiałaby lecieć na dwór, a nim by wrócili, lecieli by znowu, bo palą ponad 2 paczki dziennie :baffled: tak mi zależało, żeby zorganizować imprezkę, bo nasze rodziny widziały się tylko raz w komplecie i to właśnie na poprzedniej imprezie imieninowej rok temu.:-( Już nawet nie chodzi o te papierosy, ale to, co działo się potem boli mnie bardziej... Dopiero co prałam firany i tapicerkę po remoncie, ale chyba zrobię to znowu, bo samo nie wywietrzeje. Zużyłam cały odświeżacz anty w sprayu i dupa, śmierdzi jak śmierdziało.
 
I po zakupach, wpadłam do domu padnięta a gdzie tam koniec dnia :/
Cóż ... w H&M oczy jak 5złotówki, nie wiedziałam na co patrzeć. Kupiłam komplet bodów I LOVE DAD, I LOVE MUM - pakowane 3 szt-39,90 i śliczny komplecik spodenki i bluzeczka z długim rękawem 30zł. Kupowałam kolory pośrednie, niby dr twierdzi że to dziewczynka ale lepiej poczekać jeszcze na kolejne USG.
Pytałam o przeceny ale pani przy kasie sama nie wiedziała.
A dla siebie nowy staniczek i spodenki dla mojego M :)

Teraz placki ziemniaczane na obiadek, które chodzą za mną od wczoraj, potem do krawcowej przymierzyć moją suknie ślubną i na rozmowe w sprawie mieszkanka. Dużo jeszcze dziś na głowie.
Buzi :*
 
Ostatnia edycja:
Koncia, to następnym razem może jakis mały obiad dla najbliższych ale w knajpce... Może nie jest to najtańsza opcja, ale nerwów o wiele mniej, no i nie siedza nie wiadomo jak długo i nie chleja na umór.
Moi rodzice i rodzice K. jeszcze nie mieli okazji się poznać, ale już wiemy, że właśnie na neutralnym gruncie gdzies "na miescie" zrobimy spotkanie.
 
reklama
firfonka, może to i nie głupi pomysł :tak: myślę, że koszty nawet będą podobne i opanują się z piciem troszkę, a ja się nie narobię. Najdroższy to był alkohol, bo rodzina M pije tylko whiskey :dry: z mojej strony pił tylko tata i było to 6 piwek, a tamci pochłonęli 0.7 whiskey na łebka :baffled: a ja przy jedzonku się naharowałam jak dziki osioł, do tego chata cuchnie i po co mi to? Czemu ja o tym nie pomyślałam, wzięłabym ich do Browarii na pyszniaste i mocne piwko :-D z obiadem i ewentualnie deserem, bez kolacji. Jak nic zmieściłabym się w kosztach tej imprezki...
 
Do góry