madzia84
Kochamy Ciebie Bartusiu!!
Wiem ze jest silnym chłopczykiem,ale musi sie nacierpiec jezdząc i lezec w tych szpitalach,żal mi synusia.
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Weź udział w konkursie „Butelkowe S.O.S. - chwila, która uratowała nasz dzień” i opowiedz, jak butelka pomogła Ci w rodzicielskim kryzysie! 💖 Napisz koniecznie Do wygrania super nagrody, które ułatwią codzienne życie rodziców. Ekspres i sterylizator z osuszaczem od marki Baby Brezza
ja co prawda nie znam dokładnie sytuacji Bartusia, ale także całym sercem jestem z Wami i jestem pewna, że chłopak da radęWiem ze jest silnym chłopczykiem,ale musi sie nacierpiec jezdząc i lezec w tych szpitalach,żal mi synusia.

Biedny ten BartuśWitam sie dopiero.Dzisiaj bylismy u kardiologa.Bartus był wazony mierzyli cisnienie i serduszkperacja bedzie 20 wrzesnia,ale predzej do nas zadzwonią zeby szybcij sie wstawic i przygotowac synka.Bartus wazy 7045.Beda go tym razem otwierac przez klatke piersiwa bardzo sie boje o mojego synusia i mam nadzieje ze to ostatnia operacja.Tyle jezdzenia było ze Bartus taki jakis nie spokojny był,teraz sobie rozmawia na łózku,ale powinien juz spac.
Ale na pewno wszystko będzie po operacji dobrze, a maluszki na szczęście nie pamiętają takich rzeczy. Bądź dzielna dla niego, Madziu