reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Bycie rodzicem to codzienna przygoda pełna wyzwań, ale też pięknych chwil. Chcemy poznać właśnie te momenty, które sprawiają Ci największą radość! Napisz w kilku zdaniach , co najbardziej cieszy Cię w rodzicielstwie, a możesz wygrać atrakcyjne nagrody ufundowane przez Bella Baby Happy 💛<

reklama

Marcówki-codzienne rozmówki:))

reklama
blu moja Julka miała dużą przerwę między jedynkami a teraz jak rosną stałe to tej przerwy niema bo jedynki idą wielkie jak łopaty :) swoją drogą fajny facecik z twojego Karolka :)

a myśmy były na spacerku bo słoneczko świeci, wiecie miałam ją przestawić na jedną drzemkę bo myślałam że nie będzie spała do południa a tu wracamy a ona usnęła , troszkę pochodziłam aby się drzemnęła i wiecie wstała taka pogodniejsza niż jakby w domku spała. spała tylko 30 min :) a taka zadowolona - jak niewiele dziecko potrzebuje :)
 
blu super fotki az sie buzia cieszy jak sie na nie patrzy!

polusia a ja z moim nie wyszlam bo do spania byl a pogoda niebardzo wiec nie chcialam zeby spal na dworze, i w domu do teraz nie zasnal i nie wykazuje checi, chyba juz dzis nie wyjdziemy
 
karalajna moja też w domu nie wykazywała chęci do spania- demolowała łóżeczko :) myślałam że nie uśnie we wózku a tu się dziecko usnęło :0
 
ajentka dokładnie za Gerbera :) ta cena :)
blu chłopaków to Ty masz superowych i te fotki :)

No Asia ode mnie też wielki buziak dla synka !!!

Zmykam gotować :)

A ja byłam z Franko na dworze. Odprowadziłam Oliwie z nim i spał na werandzie potem poszliśmy po Wiktora, bo Pani zadzwoniła że kolega go wywrócił i warge ma rozcietą. Na szczęście na strachu się obyło. No ale wracając to Franko też w domu nie chcial zasnąć :) a po zaczerpnieciu powietrza spał a potem mial apetyt jak nie wiem.
 
Ostatnia edycja:
reklama
Witajcie.
U nas juz lepiej z kaszelkiem, u lekarza nie bylam bo pani dr. chora i chyba juz nie ma potrzeby bo kaszel przechodzi. Na spacerek to krysti juz z 2 tygodnie nie byl bo najpierw chory sebi a teraz on no i kopia u mnie pod domem kanalizaje robia robotnicy :) Ale moze jutro wyjde z nim na chwilke bo zdziczeje :p

Ten facet od bielizny nie dzwoni :( chyba mnie nie chcą.
 
Do góry