reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Menu naszych dzieci :)

ja stwierdziłam, że będę zaczynać od czegoś lekkiego jednoskładnikowego i dziś dałam Biance soczek marchewkowy...BAAAAAAAAAAAARDZO smakował!!!! wypiła 50ml, ładnie odbiła...jestem zadowolona. Trochę soczku nie zaszkodzi, jutro też dostanie i w czwartek. a potem przecierek pódzie w ruch.
 
reklama
Ja zauważyłam, że jak daje małej kaszkę mleczno-ryżową (na mleku modyfikowanym) to bardzo ładnie się załatwia. Dziś chyba dam jej na osłodę jakiś owoc... Wiem, banany lubi, dostanie bananki;-)
 
i przestal sie krzywic.. zatem problemem jest lyzeczka - moze to poprostu jeszcze nie czas dla niego na rozszerzanie diety? wasze maluchy tez tak robily?
Mojej raz konsystencja nie odpowiadała to z palca jadła teraz już wiem jaką lubi.
U nas wodę pije łyżeczką i chyba się już przyzwyczaiła.

Ostatnio wyczytałam, że jak się daje jedzonko bezpośrednio ze słoiczka to trzeba to od razu zjeść bo się szybko psuje od bakterii ze śliny i na drugi dzień może być już nie dobre.
 
A co powinno się wprowadzić po brokule, bo u nas ziemniak, marchewka, pietruszka i brokuł z warzyw, to coś bym dołożyła, żeby zupki lepsze były:-). I czy mogę małej dawać natkę pietruszki??? tak do smaku do zupki, czy to za wcześnie???. Z owoców na razie jabłko i banan, ale mamy deserek z morelą i chyba spróbujemy jutro. Jak byliśmy u nurse to mówiła, żeby na razie owoce i warzywa małej dawać, a od 6 miesiąca jajka i mięsko.
 
A co powinno się wprowadzić po brokule, bo u nas ziemniak, marchewka, pietruszka i brokuł z warzyw, to coś bym dołożyła, żeby zupki lepsze były:-). I czy mogę małej dawać natkę pietruszki??? tak do smaku do zupki, czy to za wcześnie???. Z owoców na razie jabłko i banan, ale mamy deserek z morelą i chyba spróbujemy jutro. Jak byliśmy u nurse to mówiła, żeby na razie owoce i warzywa małej dawać, a od 6 miesiąca jajka i mięsko.


pół żółtka chyba...nie całe jajko??
 
Ja mam pytanie a prospos tego glutenu.
Przy karmieniu piersią wprowadza się go w 5 miesiącu, w pewnej ilości, potem za jakiś czas więcej itd...
Tyle słyszałam.
Ania skończyła już 4 miesiące, czyli w zasadzie za niedługo będzie to nas dotyczyć.
Czy któraś z Was wie jak dokładnie wygląda ta ekspozycja na gluten?

No i ostatnio wdałam się w dyskusję z kilkoma dziewczynami - mamami na temat całowania dzieci w usta (to już mam przerobione) ale jedna z nich podaje czasem swojej 5-miesięcznej córeczce swojego lizaka :szok::szok::szok::szok: tak na chwilę, pocmokać, masakra nie? Oczywiście straszenie jej próchnicą nic nie da, bo 'nie popadajmy w skrajności'... Pomijam fakt cukru, sztucznych barwników i aromatów w tego typu łakociach... Dla mnie masakra totalna.
 
Ostatnia edycja:
Ja mam pytanie a prospos tego glutenu.
Przy karmieniu piersią wprowadza się go w 5 miesiącu, w pewnej ilości, potem za jakiś czas więcej itd...
Tyle słyszałam.
Ania skończyła już 4 miesiące, czyli w zasadzie za niedługo będzie to nas dotyczyć.
Czy któraś z Was wie jak dokładnie wygląda ta ekspozycja na gluten?

No i ostatnio wdałam się w dyskusję z kilkoma dziewczynami - mamami na temat całowania dzieci w usta (to już mam przerobione) ale jedna z nich podaje czasem swojej 5-miesięcznej córeczce swojego lizaka :szok::szok::szok::szok: tak na chwilę, pocmokać, masakra nie? Oczywiście straszenie jej próchnicą nic nie da, bo 'nie popadajmy w skrajności'... Pomijam fakt cukru, sztucznych barwników i aromatów w tego typu łakociach... Dla mnie masakra totalna.


całowanie w usta, oblizywanie lizaka, smoczka, łyżeczki i inne tego typu zachowania...:no: nie nie nie
 
O ja pier... lizaka?? Czy ona ocipiała?? Dziecku chce żołądek rozwalić?? I nauczyć niejedzenia niczego innego prócz słodyczy? Bo do tego doprowadzi takim zachowaniem.

Amelkowa, są słoiczki z kaszką manną z hippa, oznaczone "na noc". Jest też kaszka manna mleczna nestle (bardzo smaczna;-)). Możesz jej po prostu zrobić troszkę i dać na łyżeczce lub w butelce.

Pół żółtka chyba później, najpierw króliki, indyki i inne drobie. Ale jeszcze wcześniej kaszki glutenowe. Białka nie wolno z jajka dawać do roku, a dokładniej 11-12 miesiąc dopiero.
 
Ostatnia edycja:
reklama
no chyba oci... :-D:-D

Gemelo
a Ty masz taką rozpiskę, kiedy co dokładnie i ile? Ja mam z Hippa, ale to jest dla dzieci karmionych butlą :confused2::confused2:
 
Do góry