reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Menu naszych dzieci :)

Petinka kurde, ale ze mnie młotek, przecież ja mam tą książkę, zapomniałam całkiem o niej :szok::szok: przez tą przeprowadzkę wszystko ;-) zaraz zajrzę :tak::tak:
 
reklama
pół żółtka chyba...nie całe jajko??

Nie, pół żółtka się wprowadza w szóstym miesiącu, głównie o warzywa mi chodzi, bo mięsko to też w 6 nurse kazała. Teraz głównie warzywa i owoce

No i ostatnio wdałam się w dyskusję z kilkoma dziewczynami - mamami na temat całowania dzieci w usta (to już mam przerobione) ale jedna z nich podaje czasem swojej 5-miesięcznej córeczce swojego lizaka :szok::szok::szok::szok: tak na chwilę, pocmokać, masakra nie? Oczywiście straszenie jej próchnicą nic nie da, bo 'nie popadajmy w skrajności'... Pomijam fakt cukru, sztucznych barwników i aromatów w tego typu łakociach... Dla mnie masakra totalna.

Masakra:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:
 
Ja dziś Julci podałam 2 łyżeczki jabłka ze słoiczka, smakowało......:huh::laugh2:

Luiza Ty kiedyś pisałaś że Igor po kleiku miała bóle brzuszka, też to podejrzewam bo 2 razy zagęściłam mleko , wypiła tylko troche a i tak mi płakała. A jak teraz je kaszki to go już nie boli? Jakie kaszki podajesz?
 
Ja mam pytanie a prospos tego glutenu.
Przy karmieniu piersią wprowadza się go w 5 miesiącu, w pewnej ilości, potem za jakiś czas więcej itd...
Tyle słyszałam.
Ania skończyła już 4 miesiące, czyli w zasadzie za niedługo będzie to nas dotyczyć.
Czy któraś z Was wie jak dokładnie wygląda ta ekspozycja na gluten?

No i ostatnio...
Pomijam fakt cukru, sztucznych barwników i aromatów w tego typu łakociach... Dla mnie masakra totalna.
Co do mam - kosmos!

A co do tego glutenu-jak jest? Moja pediatra mówiła,że jak dziecko jest karmione piersią to dopiero w 6 mż. zupki... hmmmmm....
 
Agnieszko w tej książce o której wspominała Petinka zalecają zacząć dawać pół łyżeczki kaszy manny codziennie w piątym miesiącu, a w siódmym zwiększyć do całej łyżeczki.
Jeśli karmi się piersią to tą kaszkę można podać z własnym mlekiem i tyle. Nic innego nie wprowadzać...
 
hej dziewczyny,tak sobie czytam ten wątek i się zastanawiam...czy żadna z was nie karmi piersią?przecież to maluszki,a tu takie rozbudowane menu?moja córcia tylko cycuś,nawet nie umie pić z butelki...
 
Mi własnie dziś pediatra dała burę, że małemu kaszki daje :eek:
powiedziala, ze do 6 mies. absolutnie nic poza mlekiem... moze narazie sie wstrzymam ze sloiczkami, ale nie odstawimy juz chyba kaszek :no: Damian je uwielbia, a pozatym, nie zauwazlam, zeby bylo mu coś "nie halo" po nich...
 
hej dziewczyny,tak sobie czytam ten wątek i się zastanawiam...czy żadna z was nie karmi piersią?przecież to maluszki,a tu takie rozbudowane menu?moja córcia tylko cycuś,nawet nie umie pić z butelki...


Przepraszam, ale gdybyś czytała tak jak piszesz to byś wiedziała, czy dziewczyny karmią, czy nie:eek:
 
reklama
Justek to jest wątek w którym jak na razie przede wszystkim piszą dziewczyny, które nie karmią piersią z różnych powodów.
Ja karmię moją córę piersią i butli też nie daję ;-)

A ile miesięcy ma Twoje dziecko?
 
Do góry