reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

MENU naszych pociech - od mleka do "kotleta"

reklama
Glonojad :rofl2:
A Leo nigdy wody nie pił z wanny, a wczoraj coś mu odbiło i chlup w ten dziób:dry:sam zrobił strasznie głupią minę jak się spostrzegł co właśnie poczynił:-)
 
hahaha uśmiałam się :-)
Mati pije mleko raz lub dwa razy dziennie takie od krowy - rozcieńczone wodą :-) uwielbia a nigdy nie miał przeciwwskazań więc mu daje. Pije to z butli - nie mam oporów mu dać bo to tylko ok 3-5 min dziennie.
Jajka mamy swoje a ja mam dostęp z kilku źródeł do swoich naturalnych warzyw/owoców i innych produktów więc korzystam :-)
Trasiu jak się spotkamy to Ci przywiozę dla dzieciaków i dla Was jajka, mleko ziemniaki itp ;-) jeśli chcesz :-)
 
Chyba był już kiedyś poruszany temat mleka krowiego, ale zapytam jeszcze raz:
Ilo procentowe jest najlepsze?
Czy wogóle nie "bawić się" w uht, czy zacząć podawać takie prosto od krowy tylko rozcieńczać wodą?

Jak wy podajecie, gotujecie itp., bo mam taki plan zacząć wprowadzić Matiemu...
 
ja UHT Emi nie dam w ogóle, ze 2tyg temu wypiła więcej niż zwykle mleka świeżego do kawki (nasz wekendowy rytuał) i niestety skończyło się to rozwolnieniem, także u nas dalej mm
 
popełniłam wczoraj po raz piewrszy zupę z soczewicy (wyszła mi bardziej potrawka gulaszowa ale co tam;-)), Emi ładnie zjadła ale najbardziej zszokował mnie mój M, któremu też smakowało:blink::-) na wekend zrobię kotleciki z soczewicy:tak:
macie jakieś dobre dania z soczewicy?
 
reklama
U nas uht odstawione przez wszystkich, mm już dawno. Jedynie przetwory mleczne z mleka świeżego (od krowy) robione przeze mnie, średnio ze 2 razy w tyg.dostają. Tj.u Niny teraz inaczej, bo jada w przedszkolu, ale u Leo jw.
Felkaa ja kiedyś za czasów wegetarianizmu robiłam soczewicową, która smakowała wszystkim, pamiętam że dodawałam trochę ketchupu czy koncentratu pomidorowego, na pewno też zrumienioną wcześniej cebulkę duuuuużo kminku:tak:na koniec miksowałam, by konsystencja kremu była.
 
Do góry