reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Mlode Mamusie

A mnie się marzy ślub kościelny, jednak chcę, aby to był najpiękniejszy dzień w naszym życiu i dlatego nam się nie spieszy. Cchemy odłożyć dużo pieniążków, a etraz całe wydatki pochłania Malutka, więc narazie poczekamy. Z resztą jak pisałam Rafał mi się jeszcze nie oświadczył :D Ale wiem, że też tego bardzo chce.... A w Boga nie wierzę i do kościoła nie chodzę. Ślub jest dla mnie i Rafała, a nie dla rodziny. Dlatego nie uległabym presji jeśli ktoś by na nas wymuszał tą decyzję. Weźmiemy jak będziemy na to gotowi, bo to Nasze życie.....
A teraz zmiana tematu - dziewczyny w sumei nie wiem czy Wy chcecie abym pisała tutaj o Dawdiku, więc napiszcie. Bo zrozumeim jeśli nei będziecie chciały, bo to nie jest teamt miły i wesoły i mogę komuś ppsuć humor a tego przecież bardzo nie chcę.... I nie piszcie z samej grzeczności, że chcecie, tylko bądźcie szczere - ja się nie obrażę!!!!
 
reklama
mamo boo jezeli ci to pomoze,jezeli chcesz to sie nawet nie pytaj.................to sa tematy bardzo bolesne ale takie rzeczy maja miejsce,mam nadzieje ze kiedys napiszesz ze z dawidem choc troszke lepiej
 
Zuzia24 pisze:
:) :) :)

Kinga.. nie wiedzialam ze jestes taka zlosliwa :)
litosci!!!

:laugh: :laugh:

jestem, jestem, mam takie specyficzne poczucie humoru... :)

i niektórym przejawom głupoty po prostu się dziwię i wtedy nie mogę zapanować nad sobą... różnie się to u mnie objawia... :)
 
azik pisze:
wiecie, ja przelotem oglądam urywki baru... i wiem już gdzie trafiają dzieci z mojego ośrodka...

ale najpierw ktoś ich dokształca w byciu chamskim, wulgarnym, leniwym...
ci ludzie mnie przerazaja, ja naprawde nie sądziłam że w naszym społeczeństwie istnieje az tyle chamstwa, wulgarności, arogancji, itp
a porzynajmniej nie sadziłam że można na tym robić biznes...

Nieraz mi się wydaje, że w naszym wieku jest się trochę naiwnym... A co będzie później ???
 
Dziewczynki ja znikam na parę dni do szpitala.
W poniedziałek osunął mi się brzuch i cały czas mnie boli a w nocy mam skurcze.
Ide jutro na obserwację, nie wiem kiedy wróce....
Jakby co odezwę sie...
 
azik pisze:
mi trudno jest przedstawić Igor: to mój chłopak - głupi to brzmi pod trzydziestkę...
wieć nie mam jak na neigo mówić (gach, kochanek, konkubent...)

Myślę, że gach - najładniej :D

A tak nowocześniej, to przecież możnaby mówić: PRZYJACIEL... To tak łaaadddnnie brzmi...
A mąż - tak babciowato :D
 
Wczoraj byłam u mamy przez kilka godzin i on cały czas spał. Jest coraz gorze, powoli traci wogóle świadomość, nic go już nie interesuje. Dzisiaj podobno jest lepiej, nwet grał w grę, ale dostaje już morfinę, tak Go wsyztsko boli.....  Sylwia tak (że czuje się lepiej) już nie napiszę nigdy.......
Justynko mam nadzieję, że szybciutko do nas wrócisz!!!!! Całuję :*
 
reklama
Do góry