reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Młode mamy-przyszłe i obecne-WĄTEK GŁÓWNY!

jaki z niego dzieciak. tłumaczy się pracą.
rozumiem że ciężko pracuje ale głupiego smsa na dzien dobry lub dobranoc mógłby napisać sam a nie jak ja napisze to dopiero on odpisze. lub coś o uczuciach. i on mowi ze ja jestem nie dojrzala a chcialabym tylko by okazal uczucia czy to tak duzo
 
reklama
Malenstwo - ratuj to ,chyba że chcesz żeby się rozpadło . Przerabiałam to już z ojcem Lilki . Powiedziałam mu o ciąży , a on że ok , fajnie , damy radę . Później było właśnie takie olewanie, pisanie " co z tego " , "po co mi to mówisz" ,aż w końcu odszedł . Nie chcę Cię straszyć ,ale sama wiesz, martwię się;*
 
Malenstwo,Blaneczka- Az nie wiem co o tym myśleć, nie rozumiem jak można się tak zachowywać. W końcu razem się w to wpakowaliście same sobie dzieci nie zrobiłyście. Aż mi się przykro robi jak was czytam:-(. Maleństwo jeśli jest jakakolwiek szansa i chcesz tego bardzo to ratuj co możesz.
 
Papitka - ja rozstanie z ojcem Lilki strasznie przeżywałam . Ale w końcu stwierdziłam , że dla małej lepiej jest mieć jednego rodzica , niż dwoje, którzy ciągle się kłócą. :) Przykre jest to, że są tacy nieodpowiedzialni faceci na świecie , ale co zrobić. Nie każdy ma szczęście :)
Mam przyjaciela , który bardzo mnie wspiera i jest na każde "zawołanie"


Kurcze dziewczyny . Dziecko mi się nie rusza .Tzn. zawsze rano kręciła się jak nie wiem co, a dziś spokój .ani jednego kopniaka , nic .
 
Ostatnia edycja:
vegas moja Ty przepraszam:zawstydzona/y::-)bo nie wiem co w tym dziwnego,że 1.5 roczne dziecko zaczyna mówić całymi zdaniami,nie wiem.
A Martnka to jest taka słodka:)
malenstwo ja bym w prost napisała co czuje,co mi lezy na sercu.

My wstałyśmy 10.15 wszyscy...Amelka ostatnio nad ranem przychodzi do nas kladzie sie od brzega chyba ze R tam spi to wchodzi do srodka. Wogole to Ami mowi do mojego R po imieniu:dry:drazni mnie to
 
Blaneczka to krótki związek ale nie chce go stracić. i potem walkę o dziecko z nim robić. on stwierdził ze to dla niego za wcześnie. Chyba do niego w końcu dotarło to że będzie trzeba być odpowiedzialnym już a rodzinę.
rozumiem nie chcesz mnie straszyć. ja jestem za wrażliwa i w mojej głowie są różne scenariusze przyszłości. ale pisał jak mu się o tym gg przyznałam że chce być ze mną na zawsze.
ale czasem wątpię w to i nie wiem co myśleć


gosia napisałam mu i piszemy. trochę mnie zna i wie że dopiero jak się uczucia zbiorą we mnie to dopiero wyrzucam je w jego stronę
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
Zobaczycie jakoś się to poukłada i będziecie na maxa szczęśliwe. Życzę wam tego z całego serducha żebyście wszystko sobie poukładały tak jak tego chcecie :*
 
reklama
Do góry