reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Nasze brzuszki ;-)

Diety zostaw na "po ciąży". Jeśli będziesz karmiła piersią to wtedy najprawdopodobniej będziesz musiała sobie odmówić wielu rzeczy. Ja jadłam tylko gotowane, nic smażonego. Moje słodycze to były herbatniki i biszkopty. Waga sama spadała :tak:
 
reklama
Karmić nie planuję więc przez to odpada chudnięcie szybsze (ponoć podczas karmienia właśnie najszybciej się chudnie).

Dziś poranek super poprawił mi kurier :) przyniósł 7 nowych sukienek z allegro(i za małe pieniążki) i kurcze wreszcie się spokojnie mieszczę i czuję znów kobieco :) chyba wiele do szczęścia nie potrzebuję :)
 
Karmić nie planuję więc przez to odpada chudnięcie szybsze (ponoć podczas karmienia właśnie najszybciej się chudnie).

Dziś poranek super poprawił mi kurier :) przyniósł 7 nowych sukienek z allegro(i za małe pieniążki) i kurcze wreszcie się spokojnie mieszczę i czuję znów kobieco :) chyba wiele do szczęścia nie potrzebuję :)

A propo zakupów też muszę kupić jakieś leginsy albo kiecki bo w jeansach nie wygodnie ;(
 
Wymądrzyłam się na temat diety po ciąży i sama przejrzałam szafę. Bosko. W nic się nie mieszczę, tzn mieszczę ale mam problemy z zapięciem. Bosze w czym ja będę chodzić :-( Trzeba się w coś zaopatrzyć. Spojrzałam w poprzednią kartę ciąży. W tym samym tygodniu ważyłam prawie 4 kg mniej niż teraz :zawstydzona/y: Startowałam z wagą 3 kg mniejszą niż w tej ciąży :zawstydzona/y: Zapasłam się, buuuu. To wszystko przez męża który pochłania słodycze i je kupuje i wtedy ja też je pochłaniam :wściekła/y:
 
Też przytyłam już ok 3kg.. Nie zapnę się w moje ulubione spodnie, ale co tam. Jak urodzę, to wtedy schudnę (przez ostatni rok schudłam ponad 15kg, więc wiem, że mogę) :-) Teraz nie chcę odmawiać sobie jedzenia, chociaż wszystko z umiarem ;-) Nawet mąż zgadza się ze mną :-)
 
Araofbeauty - sukienki śliczne i na pewno będziesz ładnie i zadbanie w nich wyglądać moim zdaniem powinnaś trochę zmienić priorytety..
Nikt od kobiety w ciąży nie wymaga by była chuda!!! co nie znaczy że nie może być piękna i zadbana. I chyba najważniejsze jest zdrowie dziecka! A jeśli chodzi o celebrytki to trochę realizmu one przecież też mają cellulit, hemoroidy i inne przyziemne rzeczy, których po obróbce w cudownym photoshopie nie widać i sztab trenerów po ciąży. I to prawda ja podczas karmienia zrzuciłam wszystko, a nie musiałam się oszczędzać z jedzeniem bo mały nie był alergikiem i nie miał kolek, a Ty dlaczego nie chcesz karmić jeśli można wiedzieć?

Ja przytyłam 4,4 kg :)
 
Ktoś pisał ze trzeba wybierać to co sie je jak sie karmi. Totalna bzdura! Jak sie karmi trzeba jeść zdrowo ale można jeść absolutnie WSZYSTKO! wykarmilam 2 dzieci i dla dziecka nie ma nic lepszego niż bliskość matki , jej zapach i przede wszystkim jej pokarm. Najwieksza więź powstaje podczas karmienia dla mnie to najpiękniejsze chwile początku macierzyństwa.
Przykro jest czytać ze dla kogoś celebrytki które są retuszowane w gazetach jak i w tv bardzo często są wzorem do naśladowania :/ myśle ze niektórzy faktycznie powinni zweryfikować swoje priorytety...

Sukienki sliczne!!! Ja głownie w tunikach i legginsach chodzę bo najwygodniej, a leginsy okazało sie jak zakupilam były importowane z Polski i szok bo jakość bardzo dobra .
A kupiłam 6 par 3 pary 3/4 w komórkach niebieski, coralowy i czarny i normalne długie tez 3 pary czarne, granatowe i szare ciemno ;) super bo mega wygodnie :)
 
Agusia, niEstety ale ja musiałam uważać na to co jadlam, w przeciwnym razie płaczu nie było końca..czyli jednak nie taka bzdura
Aerto, jedne chudną przy karmieniu inne nie. Byłam w tej drugiej grupie. Nie schudlam ani grama bez ćwiczeń i wyrzeczeń. Sukienki piękne
 
reklama
Do góry