vici
mama Victor´a & Raphael`a
matko tiluchna dobrze,ze w domu w dwupaku jestes i oby sie to juz nie powtorzylo.Ciarki mnie przeszly jak to czytalam wrrrrrrrrr wspolczuje przezyc.Czyli teraz jestes tez pod kontrola tak? A i co z tym zapaleniem nerek?
Jak dobrze rozumiem to te skorcze Braxtona musimy czuc ale nie moga byc mocne i bardzo bolesne? Mnie sie stawia raz na jakis czas ale to chwile tylko trwa i zaraz czuje jak puszcza ale brzuch twardy.Odczuwalne wyrznie ale nie specjalnie bolesne sa.I z tego co piszesz zaczelo sie u Ciebie dosc regularnie i coraz czesciej.
Jak dobrze rozumiem to te skorcze Braxtona musimy czuc ale nie moga byc mocne i bardzo bolesne? Mnie sie stawia raz na jakis czas ale to chwile tylko trwa i zaraz czuje jak puszcza ale brzuch twardy.Odczuwalne wyrznie ale nie specjalnie bolesne sa.I z tego co piszesz zaczelo sie u Ciebie dosc regularnie i coraz czesciej.