reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Nasze malusie-czerwcowe brzusie

Ja również poproszę namiary, od 10 lat nigdzie indziej nie chcemy z mężem jeżdzić jak na Mierzeje Wiślaną, w maju Piaski, latem Krynica Morska i Kąty Rybackie :))
 
reklama
Brzusie piękniusie!!! :)

Co do planów wakacyjnych - podobnie ambitnych jak Twoje AniuS ;D - zamierzam jako laska z dużym biustemn wyskoczyc na plaze we wrzesniu ;)..gdzies nad Baltykiem...ze znajomymi i ich roczną córeczką..ach juz widze jak będzie suuper!W planach mamy też odwiedzenie mojej prababci na Mazurach ( Klaudysi pra pra babci:) -Wiktorii(stad imie przy którym wczesniej się upierałam :laugh: a i w tym roku jest jeszcze do odhaczenia z Klaudysią - lot do Anglii.
 
KONIEC 29 TYGODNIA, HURRAAAAAAA!!!!

Marzyłam o tym żeby wkroczyć już w ten 30 tydzien ciązy, ale mam radoche :D
 
już zaczynamy odliczać- za około 8-10 tygodni przybędą nowi członkowie rodzin, nowe twarze, charaktery,osobowości... Ja z natury się stresuję i już widzę swój poród ;D Na samą myśl już mam niezły ubaw jak będę przeżywać...
 
Askaoutada - ja tez marzę (jeszcze tylko do soboty  ;) ) żeby 3 pojawiła sie z przodu na liczniku. nie wiem czemu ale tez tak mam!

pozdrawiam  :D
 
Elwiro, Asiu bardzo zgrabniutkie brzuszki-figurke trzymacie, chyba musicie mi przepis zdradzic, jak to robicie- bo ja już niewiele wcianam, a rosne fiufiuuuuuuuuu
 
agusiaa - bo takie niecierpliwe jestesmy :D Ale tu w koncu chodzi o nasze maluszki :)

ell dziekuje za komplement, ale z biegiem czasu ten moj zastoj w wadze martwi, bo ja naprawde nie mam wogole tluszczyku pod skora a z czego ten pokarm niby ma byc, jak czytam w ksiazce o tym ze po porodzie trzeba spozywac 500 kalorii wiecej ( w celu poprawnej produkcji mleka ) to sobie mysle 'Boze jak ja to zrobie???" Daje z siebie wszystko a i tak nie tyje a potem to dopiero trzeba byc na rygorystycznej diecie zeby dziecku kolki zaoszczedzic i chyba miesnie zaczna mi sie spalac zeby dziecko mialo co jesc, to raczej przygnebiajaca perspektywa :(

Dziewczyny nie martwcie sie jak tyjecie w ciazy, przeciez natura tak wymyslila, to po to zeby gromadzic rezerwy dla dzidziusia...
 
reklama
Do góry