reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Nasze wizyty u lekarza (badania, wyniki, usg)

Hej. wczoraj byłam na wizycie - lekarz swietrdził ciąże - 7 tydz. ale też nie załozył książeczki

jak stwierdził? miałaś usg czy tylko tak wynika z braku @ i pozytywnego testu.. Jeśli nie miałaś jeszcze usg to moim zdaniem nie ma w tym nic niepokojącego że nie założył Ci karty.
 
reklama
A mi założył od razu (6 tydzień) i teraz położna przy każdej wizycie wypełnia rubryczki. Wiecie co mi powiedziała? Żeby nie badać teraz hbs i wr, bo i tak trzeba będzie zbadać tuż przed porodem (w 36tyg.). Teraz i tak ta inf. by nam nic nie dała, chodzi tylko o to żeby nie zarazić dzieciątka przy porodzie a po co płacić dwa razy. Chyba, że ktoś robi te badania na nfz, to spoko, ale upomnijcie się ,żeby Wam zbadali to jeszcze raz przed porodem.
 
Moderna faktycznie maleńki ten Twój pęcherzyk, ale może owulacja była opóźniona i stąd mniejszy. Ja w 4+6 miałam pęcherzyk 7 mm i widoczne echo zarodka, ale u mnie owulacja była wcześniej niż zazwyczaj. Na tak wczesnym etapie ciąży trudno rozpoznać faktyczny wiek maluszka :)

Tylko, że ja do tej pory nie mam książeczki a zaczęłam już 11 t.c.
 
A mi założył od razu (6 tydzień) i teraz położna przy każdej wizycie wypełnia rubryczki. Wiecie co mi powiedziała? Żeby nie badać teraz hbs i wr, bo i tak trzeba będzie zbadać tuż przed porodem (w 36tyg.). Teraz i tak ta inf. by nam nic nie dała, chodzi tylko o to żeby nie zarazić dzieciątka przy porodzie a po co płacić dwa razy. Chyba, że ktoś robi te badania na nfz, to spoko, ale upomnijcie się ,żeby Wam zbadali to jeszcze raz przed porodem.
Mnie też lekarz nie kazał robić hbs i wr - powiedział, że to dopiero w II trymetrze, a na razie mamy przecież co badać i za co płacić ;-)
 
Ja pierwszy raz byłam u ginekologa pod koniec 6tc i już wtedy widziałam na usg bijące serduszko, poza usg byłam badana ginekologicznie, miała pobraną cytologię i dostałam skierowanie na masę badań, ale wtedy lekarz też jeszcze nie założył mi karty ciąży. Kartę miałam założoną na kolejnej wizycie tj. dwa tygodnie później.
 
Ja mialam ostatnia @ 18 lub 21 wrzesnia, licze wlasnie na to, ze cykl owulacyjny byl dluzszy.. ehh..
moj pecherzyk jest naprawde malenki :( ale doktor powiedziala, by sie jeszcze nie martwic, ze czasami tak sie zdarza..

Patrzac na moje badania mialam robione na odpornosc na rozyczke, ospe wietrzna, oznaczenie grupy krwi, chlamydie i hemoglobine.. i jeszcze jakies ogolne krwi i moczu, cytologie.
 
Ostatnia edycja:
reklama
Mi lekarka załozyła kartę ciąży już przy pierwszej wizycie, kiedy potwierdziła przez USG, że ciąża jest wewnątrzmaciczna. To było w 6 tygodniu. Troche nie rozumiem tego nie zakłądania karty. To jesteśmy w ciąży czy nie? Skoro jestesmy, to powinnysmy mieć kartę. Mi to wygląda na zwykłe lenistwo lekarzy.
 
Do góry