reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Nasze wizyty u lekarza (badania,wyniki,zdjęcia USG)

Julianna może gin faktycznie woli dmuchać na zimne, ja mam kilka razy dziennie taki skurcz i twardnienie, ale dosłownie kilka sekund i dość. Dziś od rana miałam raz, a czasem o tej godzinie np już z 10, z kolei mój gin twierdzi, że wszystko ok, musi być dobrze :) A i nospę od początku ciąży może z 2-3 razy brałam, może powinnam częściej?
 
reklama
Ja jakiś tydz.temu miałam takie częste twardnienia brzucha, ale nie było to bolesne, może trochę nieprzyjemne. Rzeczywiście odpoczynek w takich częstych stawianiach macicy jest b.wskazany.
 
ech, w dodatku od wyjścia z gabinetu cały czas mam obolały krzyż :/ Ja nie wiem, o co chodzi, ale czuje się jak wrak od chwili zejścia z fotela u gina :/ Brzuszek stwardnial dzisiaj łącznie 15 razy....
Zobaczymy, jak będzie jutro.

poprawka: 16 razy. Właśnie znowu się postawił.
 
Witam kochane.

Wpadam na momet przed praca ,bo bylam dzis rano na usg. Umowilam sie do prywatrnej kliniki bo juz tesknilam za widokiem synusia ,a tu mi juz zadne usg nie przysluguje ( bylo jedno) nie wiem tez ,czy jeszcze pojade do Polski.
Wszystko z nim ok, wazy 960 gr. i ma ok 35 cm
Czyz nie jest piekny :-)

bilder_5.jpgbilder_16.jpg
 
reklama
Do góry